Test XC - 80 Al

Po zakończeniu testów XC-80 Cu (trwały tydzień) wymieniłem wentylator na kolejny model i przystąpiłem do testów. Tym razem padło na XC-80 Al., a więc model najsłabszy z całej serii. Wymontowałem więc kartę i przystąpiłem do montażu nowego wiatraka. Tym razem poszło dużo łatwiej. Nie wiem czy to kwestia wprawy, czy też tego, iż sprzęt jest o wiele lżejszy od swojego poprzednika. Oczywiście montaż stabilizatora darowałem sobie już na wstępie, wiedząc iż i tak nie mam szans na pomyślnie zrealizowanie tego przedsięwzięcia. Po zamontowaniu karty w komputerze podłączyłem ją do regulacji obrotów, a następnie do zasilania. Włączyłem komputer i … Piękny niebieski kolor oraz po raz kolejny cisza. Na najmniejszych obrotach praktycznie nie słyszalna. Pyzatym niebieska dioda wspaniale prezentuje się z niebieskim wentylatorem. Efekt jest bardzo dobry. Po nacieszeniu już oka widokiem postanowiłem przejść do testów.

Pentagram XC-80Al

Wentylator oczywiście został przetestowany w takich samych warunkach jak poprzedni model. Do ocenienia chłodzenia posłużyły te same aplikacje. Macie dzięki temu lepsze porównanie modeli. Tak więc zacznijmy. Włączając komputer natychmiast skontrolowałem temperaturę jego podzespołów. Ciepło karty graficznej wynosiło na starcie 45 stopni. Od razu było widać, że chłodzenie jest słabsze aniżeli model XC-80Cu. Postanowiłem na początek podobnie jak w poprzednim modelu sprawdzić ja w warunkach niskiego stresu. Tak więc zacząłem słuchać muzyki i pisać wstęp do tego testu. Po godzinie niskiego wysiłku temperatura podskoczyła o kilka stopni. Wynosiła około 50, a otoczenie nagrzało się do 33.



Taką też temperaturę przyjmujemy jako wyjściową do dalszych testów. Na początek oczywiście 3D Mark 2003. Podkręciłem XC-80 Al. Do maksymalnych obrotów po czym wykonałem mu chrzest bojowy. Karta przeszła 4 testy gier po czym została skontrolowana jej temperatura. Wyniosła 57 stopni. Chłodzenie pod tym względem jest nie wiele lepsze od standardowego wiatraczka co bardzo mnie zasmuciło.



Po tym przyszedł czas na gry. Tu było już o wiele gorzej niż w modelu Cu. Niestety widać, iż chłodzenie zostało zrobione z myślą o słabszych modelach, które nie potrzebują powiewu zimna. Dlatego już w tym miejscu posiadaczom naprawdę szybkich kart musze ten wiatrak odradzić. Po prostu nie sprosta ona zadaniu. Postanowiłem jednak przetestować kartę zarówno w warunkach zwykłych jak i po podkręceniu. Jak pewnie się domyślacie rezultaty nie są zbyt dobre. Tak więc zacznijmy.




Na początek włączyłem GTA: San Andreas chcąc rozgrzać kartę, ale jej nie przegrzewać. Szczerze wyniki były bardzo zbliżone do chłodzenia standardowego. Może nieco lepsze jeżeli chodzi o gwałtowniejsze momenty jak np. podczas dużej ilości dymu. Karta jednak wyraźnie się pociła. Temperatura wzrastała do około 60 stopni co jednak i tak nie jest dużo przy progu opóźnienia procesora 127 stopni. Znacznie gorzej testy poszły karcie w grach nowszych jak Age of Empires 3 gdzie przy kilkudziesięciu jednostkach na ekranie temperatura podskakiwała do nawet 70 stopni. W innych grach było podobnie. Po podkręceniu różnice były też dość znaczne. Wyniosły około 3-4 stopni. Szczegółowe wyniki testów prezentuje tabela.

Wyniki Szczegółowe

Sumując ten model mogę napisać, że przeznaczony jest on dla kart z niższej półki cenowej lub kart okrojonych, które nie generują ogromnej ilości ciepła. Posiadaczom GeForce 6800 oraz ich odpowiednikom firmy ATI, Radonów X800 radze omijać ten wiatraczek z daleka. Jest on jednak doskonały dla wszystkich posiadaczy serii 5xxx oraz Radonów mniejszych niż 9800pro. Jest bardzo cichy, tani oraz ładnie wygląda generując niebieskie światło. Za taką cenę śmiało można kupić ten model, gdyż jest on na pewno lepszy od standartowych chłodzeń w/w kart.

---

Wstęp | Dane Techniczne | Pierwsze wrażenie | XC-80 Cu - Test | XC-80 Al - Test | XC-80 AlCu - Test | Podsumowanie