Bohaterem dzisiejszej recenzji będzie zestaw słuchawkowy Siberia Neckband produkowany przez, wywodzące się z Danii, przedsiębiorstwo SteelSeries. Zapewne wielu z naszych czytelników kojarzy „klasyczny” model Siberia, produkowany już od czterech lat, który w dniu swojej premiery oferował jakość dźwięku oraz komfort użytkowania na poziomie nieosiągalnym dla konkurencyjnych produktów. Siberie osiągnęły ogromny sukces komercyjny i aktualnie są jednymi z najczęściej spotykanych zestawów słuchawkowych na głowach graczy uczestniczących w rozgrywkach LAN-owych. Niestety nie ma produktów bez wad, a największą bolączką Siberii było słabe mocowanie muszli do pałąka, co najczęściej kończyło się roztrzaskaniem słuchawek nawet po upadku z małej wysokości.

Testowane dziś Siberie Neckband różnią się znacząco od swojego protoplasty. Na pierwszy rzut oka zauważymy, że pałąk łączący muszle spoczywać będzie na karku, a mikrofon na klipsie zastąpiony został konstrukcją chowaną w lewej słuchawce. Najważniejszą kwestią dla gracza komputerowego jest jednak możliwość określenia kierunku, z którego dochodzi dźwięk oraz możliwość komfortowego użytkowania zestawu przez długie godziny. Nie można też zapomnieć o wyższych wymaganiach co do wytrzymałości na uszkodzenia mechaniczne. Jeśli więc zastanawiasz się czy zestaw Siberia Neckband jest wygodny, wytrzymały i zapewni optymalną jakość dźwięku podczas wirtualnych zmagań, to nie pozostaje Ci nic innego jak zaparzyć sobie kawę i poświęcić kilka minut na zapoznanie się z treścią niniejszej recenzji.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6