Skazani na Gadu-Gadu?

Dostosuj

Skazani na Gadu-Gadu?

Nie ma wśród nas chyba osoby, która nie korzystałaby z komunikatora internetowego. Owe dobrodziejstwo Internetu jest niezwykle szybkim i pomocnym sposobem na komunikację ze znajomymi, partnerami (pod każdą postacią), a nawet klientami. Bez wątpienia najpopularniejszym komunikatorem oraz protokołem jest Gadu-Gadu. Obecnie w Polsce ze wspomnianego protokołu korzysta ponad 8 milionów ludzi (przydzielony numer GG), a z samej aplikacji GG ponad 6 milionów ludzi... Gdzie pozostałe 2 miliony? Już dawno temu przejrzały na oczy i uciekły od dziurawego i niebezpiecznego (!) Gadu-Gadu.

Jednak tematem tej kolumny nie będzie rozprawa na temat wad tegoż komunikatora, lecz zastanowimy się i spróbujemy rozwiązać inny problem. Zacznijmy od początku. Jakiś czas temu w tym newsie informowałem Was, iż nasz polski komunikator przejmują potentaci z RPA. Nie byle jacy, bo mający doświadczenie w tej branży i nie za marne grosze, lecz za grube miliony dolarów. Wydawać by się mogło, że ojczystą aplikację czeka świetlana przyszłość. Czy rzeczywiście tak jest?

Temat zacznijmy z innej strony. Największą zaletą Gadu-Gadu jest jego prostota obsługi. Większość z 6 milionów użytkowników to osoby, którym w zupełności on wystarcza. Wysyła wiadomości (do czego jest w gruncie rzeczy stworzony) i na tym jego rola powinna się kończyć. Miliony osób nie potrzebują milionów plug-inów, dodatków i innych "błyskotek". On ma tylko służyć do pogadania z psiapsiółkami. I służy, więc jest tak ochoczo używany. Dlaczego? Bo jest doskonale rozreklamowany i doskonale "wkleił" się w polskie społeczeństwo. Polacy z natury bardzo przywiązują się do rodzimych produktów, czego najlepszym przykładem może być Allegro i nieco kulejący w Polsce, lecz potężny na świecie serwis eBay.

Do czego zmierzam? Już wyjaśniam. Jak można zauważyć w ostatnich dniach GG wyraźnie kuleje. Brak połączenia z serwerami, zrywane transmisje. To może naprawdę doprowadzić do szału. I nie chodzi tutaj o kilkuminutowe przerwy, lecz godzinne wręcz "zawiechy". O ile w pierwszych dniach dało się to znieść, to teraz, kiedy nasze super kochane GG nie działa od kilku dni staje się to co najmniej poważnie irytujące... Z uśmiechem przyglądam się ludziom, którzy klną na GG. I nie oznacza to że jestem wrogiem tego komunikatora. Jestem pełen podziwu dla niego. Startując od zera rozwinął się do tak potężnej spółki. To nie każdemu się udaje, dlatego choć nie jest perfekcyjny zasługuje na szacunek. I ten szacunek ma (u 6 milionów coraz częściej zawiedzionych użytkowników).

Idźmy dalej. Czy jesteśmy więc skazani na (powiedzmy bez ogródek) kpiący sobie z 'klientów" zespół Gadu-Gadu? Może jest w tym lekka przesada. Wytłumaczeniem może być awaria serwerów, ale czy ona musi trwać tydzień czy dwa? Odpowiedzi próbowałem znaleźć na oficjalnej stronie programu. Przy pierwszej próbie ładowania strony wystąpił błąd serwera. Na mojej twarzy pojawił sie złowieszczy uśmiech. Przy drugiej próbie udało mi się dostać na stronę. Liczyłem na to, że znajdę jakieś wyjaśnienie, jakąś informacje o "remoncie na serwerach". Nic. Tylko reklamy i inne duperele. Zawiodłem sie po raz drugi...

Może to nie odpowiednie miejsce w tekście, ale nie myślcie sobie, ze korzystam z GG. To znaczy korzystam, ale nie z samej aplikacji. Znalazłem bardzo ciekawą alternatywę jaką jest Konnekt i to przez niego łączę się (a raczej próbuję) z serwerami GG. Jest on dla mnie wygodniejszy. Mnogość funkcji, wtyczek. Dostosowałem go pod siebie i jestem pewien, że nie chcę innego komuniaktora. W slangu "internetowych pogadaczy" wyraziłbym to tak " My Konnekt > all ".

Myślę, że i Wam doskwierają problemy z rodzimym komunikatorem. Kolumna ta ma na celu nakierowanie Was na nieco inne myślenie w tym temacie. Może komuś ona pomoże w bądź co bądź ważnej decyzji o ostatecznym odinstalowaniu GG. Co robić? Wołacie o pomoc? Już z nią przychodzę. Zastanówmy się nad tematem tego tekstu. Czy jesteśmy "Skazani na Gadu-Gadu"?. Gadu-Gadu dziurawe i szkodliwe, aczkolwiek łatwe w obsłudze (aplikacja) oraz coraz częściej awaryjne i zawodzące (protokół). Otóż nie! Istnieją "fajne" alternatywy! Jakie? W czym są lepsze, a w czym gorsze od GG? Odpowiedź znajdziecie kilka linijek niżej.

Sporym utrudnieniem może być to, że najzwyczajniej w świecie przyzwyczailiście się do Gadu-Gadu. Dostajesz numer, wpisujesz, gadasz. "Prościzna". Skuteczną opcją dla GG może być Tlen. Jest to komunikator, który do komunikacji używa adresu mailowego. Zamiast numeru zakładamy mail w serwisie Tlen.pl i to on jest naszym identyfikatorem. Przez jednych zachwalany, przez innych karcony. Czy na to zasłużył? Trudno określić, aczkolwiek z pewnością może być ciekawszym wyborem niż program o którym prawię od początku...

Kolejna możliwość. AQQ. Prosta, a zarazem o dużych możliwościach rozwoju aplikacja, podobnie jak i protokół. Podobnie jak w przypadku Gadu-Gadu identyfikatorem jest numer (do 7 cyfr). Jest to program polskiej produkcji opierający się na licencji freeware, który zdobył sobie liczne grono zwolenników. Dodatkowym atutem jest współpraca z portalem Wapster.pl. Będąc użytkownikiem tegoż programu dostajemy punkty, które następnie wymieniamy na bajery na komórkę we wspomnianym serwisie. Szczerze polecam program i protokół AQQ.

Jabber. Kolejna alternatywa. Jest to otwarty, oparty na XML protokół komunikacji mający sporą popularność. Aby się połączyć logujemy się na jednym z licznych serwerów. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość postawienia własnego "serwa" do własnego użytku. Z pewnością godny polecenia. Z łatwością możemy korzystać z niego w połączeniu z innymi multikomunikatorami jak np. Konnekt (:*).

Ostatnim polecanym przez moją skromna osobę protokołem, który może zastąpić w naszym komputerze parszywe Padu-Padu jest ICQ. Jest to pierwszy komunikator i protokół internetowy na świecie, który powstał dokładnie 11 lat temu (listopad '96). Szybko zdobył popularność, a dziś ilość jego użytkowników przekracza 150 milionów. Identyfikatorem jest jedyny i niepowtarzalny numer (nieco dłuższy od tego zannego z GG). Bardzo ciekawa alternatywa, której główną zaletą jest możliwość rozmowy z osobami z całego świata. Naprawdę godny uwagi.

Przedstawiłem Wam powyżej 4 rodzaje protokołów. To oczywiście nie wszystkie, które mogę polecić. Godna uwagi jest także Miranda z protokołem Miranda IM. Sieci te skutecznie mogłyby zastąpić "schodzące na psy" Gadu Gadu. No właśnie. Mogłoby... Jeżeli GG nadal będzie tak awaryjne jak w ciągu kilku ostatnich dnim to istnieje realna szansa, że nawet "zneostradowane" 14-latki usunąą ten program z dysku. Lecz to nie wystarczy. Wykrzyknijmy głośne BYE BYE awaryjnemu protokołowi. Jak widać nie wszystko jest "Dobre bo polskie". Z wielkim zapałem namawiam Was do porzucenia GG na rzecz ciekawszego i przede wszystkim niezawodnego protokołu. Którego? Wybierzcie sami. Akcja ta jest niezwykle trudna. Utrudnia ją sama popularność GG. Mimo, że niezadowolenie będzie sie unosić w powietrzu wielu pozostanie przy tej aplikacji, gdyż "wsystkie kolezanki majom, więć mam i jaaaaa...". Właśnie dlatego nie żyjemy w świecie idealnym.

Na koniec ciekawostka. Oto screen strony monitorującej działanie serwerów Gadu-Gadu z godziny 20:15 z 12 listopada br. Pozostawię to bez komentarza...

Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl.

KomentarzeKomentarze

  • 1
  • 2
  • EssePL

    #0 | Esse

    2007-11-13 20:48:10

    też używam konnekta z protokałami gg, tlena i jabbera :D!
  • samolot

    #0 | Krolewicz

    2007-11-13 20:55:16

    w swiezej wersji przy instalacji wybierasz czy maja byc czy nie

    opisy sa nie przetestowane or smth
  • Naruzeus

    #0 | Naruzeus

    2007-11-13 21:03:38

    Gadu-Gadu siedzi i po gadzie,
    Leży na jabłoni w wielkim sadzie,
    To tam lezy spokojnie, to ucieka,
    Tak jak Tlen ulatuje z płuc człowieka,

    ICo Qrde zrobisz gniocie,
    Brak ucieczki, jak w samolocie,
    Lecisz za wysoko nad ziemią,
    AQQ, ciecie z GG nic nie zmienią,

    Bez Gadu-Gadu jest jak bez Tlenu,
    Bez Gadu-Gadu życie, jak pączek bez dżemu,
    Może pora się Skypnąć i zmienić komunikator,
    Bo ten się pierdzieli jak w maluchu akumulator,
  • rostek

    #0 | Rostek

    2007-11-13 21:10:55

    pewnie ze sie da w konnekcie
  • rostek

    #0 | Rostek

    2007-11-13 21:12:31

    ten screen to juz wogole mozna o kant dupy potluc, niepotrzebne dramatyzowanie. za kazdym razem jak serwery gg sie wywalaja to mozna sobie takiego screena zrobic ;o
  • j3sh

    #0 | j3sh

    2007-11-13 21:13:14

    wystarczy wejść tutaj http://www.kadu.net/monitor/ i sprawdzić ile serwerów gg działa :/
  • virus~T

    #0 | virus~T

    2007-11-13 23:56:52

    ... to proszę o screen by mi to udowodnić...
  • rostek

    #0 | Rostek

    2007-11-14 07:31:20

    oj poszukaj sobie wtyczki na forum
  • move

    #0 | move

    2007-11-14 09:36:30

    omg co za art...

    Człowiecze, co za różnica jakiego komunikatora używasz, skoro żeby porozmawiać z większością swoich znajomych tak czy siak musisz mieć numer GG. W czym niby pomoże zmiana komunikatora?

    Natomiast jeśli chcesz zareklamować swojego konnekta, załóż proszę bloga, albo ustaw opis...

    ...na GG.
  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 10:17:35

    Przeczytaj to reszce raz bo nic nie zrozumiałeś.

    Jeden *** którego komunikatora używasz, skoro i tak wszyscy śmigają na protokole Gadu-Gadu. Może nie doczytałeś, ale opisałem właśnie protokoły.

    W tym właśnie problem, ze wszyscy korzystają jednak z numeru GG i szansa na zmianę przyzwyczajeń i mentalności userów jest praktycznie zerowa.

    Nie jest to żadna reklama Konnekta. Jak ktoś chciał wyj***ć GG to już dawno to zrobił. A z protokołu GG i tak niestety jestem zmuszony korzystać, gdyż w wielu przypadkach nie mam innej możliwości kontaktu...

    Peace...
  • move

    #0 | move

    2007-11-14 11:54:22

    Czytam uważnie, komentarze pomijam, bo nie chcę aby w jakiś sposób wpływały na moją pierwszą wypowiedź.

    Rozwijając mój poprzedni post:

    Używam tlena i co z tego? Jeśli wykładają się serwery GG, wykłada się i mój numer GG obsługiwany przez inny program. Do tego piję. Natomiast nie uzasadniłeś tego co chciałeś uzasadnić, a w każdym możliwym akapicie sugestywnie wychwalałeś swojego konnekta. Kogo obchodzi czego używasz?
    Taki tekst jest dobry na stronicową pracę domową z j. polskiego, a nie na artykuł, który przepełniony jest subiektywnością i niedbalstwem podejścia do tematu.
    Jednak patrząc na Twój wiek i sposób w jaki tworzysz ładne, rozbudowane zdania, stwierdzam, że wszystko przed Tobą. Naucz się jeszcze przyjmować konstruktywną krytykę - czasami ostrą, ale uzasadnioną.

    Pozdr.

    PS: Nie zarzucaj mi w bardzo zgeneralizowany sposób nieumiejętności czytania ze zrozumieniem, bo to dosyć niegrzeczne. Tymbardziej, że brakuje konkretnego uzasadnienia czego to niby nie zrozumiałem, a w zdaniu zaczynającym się od słów \"Jeden [cenzura]\" powtarzasz praktycznie to co napisałem w swoim poście.

    Poza tym nie widzę problemu w tym, że mnóstwo ludzi korzysta z GG. Awarie natomiast zdarzają się wszędzie - tak samo na niezniszczalnym ircu splity są codziennością. Po przejęciu spółki GG, o czym pisałeś, można się jedynie spodziewać, że nowy właściciel zainwestuje w utrzymanie serwerów w odpowiedni sposób. Tak, abyśmy my, jako użytkownicy, nie mieli problemów ze swobodnym korzystaniem z usług.
  • [fhn]AL|EN

    #0 | AL|EN

    2007-11-14 12:09:10

    \"Godna uwagi jest także Miranda z protokołem Miranda IM\" ???
    Co to za babaluki ? Miranda nie ma własnego protokołu - ona umożliwia korzystanie z wszystkiego co na tym świecie jest:

    Standardowy użytkownik ma GG, i czasami wchodzi na IRC:

    Wiecie ile to jest klikania w 2 niezależne programy ?

    -wiecie jak trudno prowadzić rozmowę a dwoma osobami bo jeden siedzi na IRC a drugi na GG ?
    -wiecie jak uciążliwe jest wysyłanie plików pomiędzy tymi osobami ?
    -wiecie jak uciążliwe jest sprawdzanie na IRC co hwila czy ktoś coś nie napisał ?

    No ale to jeszcze można przeżyć, natomiast jak się do tego doda Tlena, ICQ i MSN(bo cześć ludzi z zagranicy olało zlagowane ICQ i ma o wiele lepszy komunikator)
    to wychodzi 5 programów !

    Tu zawsze chodzi o użyteczność i dla mnie nie ma innej rady jak używać Mirandy.

    A protokół GG to syf jakich mało.

    Tutaj mała ciekawostka dla fanów protokołu GG http://7thguard.net/news.php?id=3690
  • [fhn]AL|EN

    #0 | AL|EN

    2007-11-14 12:13:49

    Tak się składa, że w Mirandzie można wszystko co sobie tylko wymarzysz ...
  • t2

    #0 | t2

    2007-11-14 14:14:45

    Pidgin
  • e2

    #0 | edwa

    2007-11-14 14:21:50

    zdecydowanie jeden z najlepszych komunikatorów ever :D
  • t2

    #0 | t2

    2007-11-14 15:00:32

    Felieton sprawia wrażenie wymęczonego, jakbyś go pisał na siłę. Właściwie nie wiem jaki miałeś w tym cel, chyba tylko wyrażenie frustracji, bo nie piszesz akurat do ludzi, którzy nie wiedzą co to Tlen czy Jabber. Argumentów w sumie brak, albo je przeoczyłem. Chyba, że chodzi o te serwery padające raz na nigdy a chwilowo trochę częściej... no cóż, zdarza się w najlepszej rodzinie. Esports.pl też ma pady, przestoje i kaprysy (statystycznie chyba nawet częściej) a nikt nie nawołuje do czytania PGS.

    Nie tylko 14-letnie psiapsiółki nie potrzebują setek pluginów i bogatej możliwości konfiguracji komunikatora. Chyba dla większości użytkowników te wszystkie dodatkowe opcje to zbytek. Ja też bardzo długo używałem GG i niczego mi tam nie brakowało. Teraz mam Pidgina po częsci z przyzwyczajenia przeniesionego z Linuksa a po części z obsługi Jabbera.
  • Sh1eldeR

    #0 | Sh1eldeR

    2007-11-14 15:04:40

    Fanow protokolu GG to chyba nie ma zbyt wielu. Trudno mi uwierzyc by ktos, kto wie co to jest protokol i kto obczajal przynajmniej dwa protokoly -- w tym GG -- zostal fanem tego ostatniego :D

    A ten link to moim zdaniem pokazuje nie tyle niedostatki protokolu, tylko zwraca uwage na to, ze nawet ten (naprawde niezbyt zaawansowany) protokol nie jest w pelni wykorzystywany przez klienta... i wyglada na to, ze rowniez przez serwer (?!).

    Jak dla mnie totalnie do bani jest, ze standardowy klient GG nie wykorzystuje informacji, jakie nadsylaja mu chocby pakiety \"zakolejkowano\". Mysle, ze informacja, czy wiadomosc zostala odebrana, czy tez odbiorca jest offline, bylaby interesujaca dla wielu uzytkownikow.

    Btw. o ile pamietam statystyki, to \"standardowy uzytkownik\" wcale nie wchodzi czasem na IRCa. Zdaje sie, ze od jakiegos czasu popularnosc IRC w Polsce leci w dol i teraz niewielki odsetek ludzi z tego korzysta -- sporo mniej osob niz z GG. Nie moge znalezc tych statystyk -- powiedzialbym cos konkretniejszego i pewniejszego...
  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 17:54:02

    W 2 miejscach wyraziłem opinię wyższości Konnekta nad GG, w tym raz w kilku zdaniach. I co z tego? Każdy ma swojego faworyta, którego może polecić. Może i Ciebie nie obchodzi, że go używam, ale może ktoś o nim nie słyszał. Spróbuje i może sie przesiądzie. Ale nie o to tutaj chodzi...

    Nie wiem czy zauważyłeś, ale to wcale nie jest artykuł. To jest kolumna, a więc tekst, w którym każdy Redaktor (a nawet zwykły użytkownik) może wyrazić swoją prywatną opinię. O ile w artykule należy zachować swego rodzaju neutralność, to w kolumnie relacjonujesz w luźny sposób swoje przeżycia i opinie. Może teraz zrozumiesz styl w jakim jest to napisane. Wbrew pozorom potrafię też pisać \"jak należy\".
    Tekst oceniłeś negatywnie, spoko, na szczęście nie jesteś moja polonistką :)


  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 17:55:21

    Do wszystkich, którym nie odpowiada styl tego tekstu:

    TO NIE JEST ARTYKUŁ TYLKO KOLUMNA

    Co to jest kolumna? Odpowiedź w komentarzu #58
  • freak

    #0 | freak

    2007-11-14 18:21:58

    Nie przypisuj definicji felietonu hasłu \"kolumna\". Sprawdź w słowniku \"kolumnę\" pod kategorią poligrafii. Trzymam kciuki za twoje wyjście z błędu.
  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 18:26:17

    Oświeć mnie geniuszu
  • freak

    #0 | freak

    2007-11-14 18:27:40

    Okej, indywidualny tok nauczania rozpoczniemy od przyswojenia sobie kilku podstawowych definicji: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolumna_(poligrafia) . Marsz od komputera i do lekcji!
  • spec_u

    #0 | spec_u

    2007-11-14 18:45:40

    no to sie porobiło koncern z RPA wykupił udziały w gadu-gadu, Foltyn zajął się polityką...

    Btw a może oni kur** te serwery teraz w Afryce stawiają ;assafsdffasfff
  • move

    #0 | move

    2007-11-14 20:08:54

    Kolego, młody jesteś jeszcze. Ja już trochę dłużej siedzę w tymże \"fachu\". Starasz się mimo wszystko przepchnąć swoje racje nie zastanawiając się nad faktami, które Ci zarzuciłem w konstruktywnej krytyce, a później łapiesz się z braku argumentów ostatniej deski ratunku - hasła \"kolumna\". Chyba nie muszę tego tłumaczyć, bo kolega freak mnie wyręczył.
    Doceniłem Cię również za napisany tekst, czego nie zauważyłeś z tego co widzę. Nie mam żadnych wrogich zamiarów w stosunku do Ciebie, jedynie wskazałem błędy merytoryczne i konstrukcyjne, które wymagają poprawek w Twoich przyszłych tekstach. Jeśli chcesz się rozwijać, a sądzę że tak, potrafiłbyś przyjąć na siebie krytykę i zastanowić się czy przypadkiem większość wypowiadających się tu osób nie ma przypadkiem racji? Prędzej czy później Twa obecna postawa doprowadzi do pełnego zadufania w sobie i wywyższania swoich względnie wiarygodnych /na obecną chwilę/ umiejętności, ponad umiejętności innych.
    Just chill-out bitch. Wiem, żeś młody i żądny \"krwi\", ale bardziej będziesz ceniony za zdolność przyznania się do błędu i ewentualne sprostowanie, niż brnięcie w swoje nie do końca prawdziwe tezy. A przykro chyba byłoby skończyć na poziomie osławionego swego czasu za dość kontrowersyjne (merytorycznie, a przede wszystkim alfabetycznie) w odbiorze teksty redaktora MaS\'a.
    Daruj sobie na przyszłość pogrubienia w moją stronę, widzę co piszesz, ze wzrokiem jeszcze większych problemów nie mam ;-).
    Pozdr.
  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 20:37:38

    Coś mało wnosi do rozmowy ta Twoja definicja.

    No i po co to wywyższanie się proszę Pana?!
  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 21:08:10

    W tekście tym przedstawiłem swoja opinię. Swoją prywatną opinie. Mam do tego prawo i z niego skorzystałem zamieszczając taki, a nie inny tekst.

    Nigdzie nie chce przepchnąć swoich racji. Po prostu pozostaje przy zdaniu jakie przedstawiłem w tekście. Nie zamierzam zmieniać swojej opinii po kilku nieprzychylnych postach. Mam je zmienić, to proszę o konkretne argumenty.

    Co do definicji \"kolumny\". Jak przejrzysz na eSp teksty tego typu to być może zauważysz jakiego typu są to wypowiedzi. Możliwe, że w rzeczywistości termin ten znaczy \"coś innego\", ale u nas są to teksty Redaktorów, wyrażających swoją prywatną opinię. Nie są to artykuły pod scenę, ale nieco luźniejsze i krótsze rozprawy na jakiś temat.

    Twoje wypowiedzi w moja stronę odbieram mniej więcej tak: \"Noob jesteś, a ja jestem stary wyjadacz i wiem jak sie pisze. Piszesz do du**. Napisze Ci że jesteś młody i dużo przed Tobą, żebyś nie poczuł się urażony. Zanm sie na tym, więc mogę Cię zagiąć na czym tylko zechce...\"

    Nie widzę nigdzie swojego błędu. Moja opinia, pod spodem możesz wyrazić swoją, ale mojej nie kwestionuj.
  • move

    #0 | move

    2007-11-14 21:16:13

    To źle mnie odbierasz.
    Występując na forum publiczne wystawiasz się na krytykę i podważanie opinii. Więc jeśli nie jesteś na to gotowy, nie pisz.
  • t2

    #0 | t2

    2007-11-14 22:50:41

    Mowisz \"kolumna\", masz na myśli \"felieton\". Kolumna wg. definicji podanej Ci przez pana powyżej to po prostu miejsce do zadrukowania, zapełnienia tekstem... artykuł też można na tym miejscu wydrukować. Morał z tego taki, że tłumaczysz komuś coś co sam błędnie rozumiesz, chociaz w sumie nie powinno to dziwić, bo na stronach esportowych to słowo upowszechniło się dość dawno i chyba większośc redaktorów pisze kolumny zamiast felietonów. Nie ważne.

    Wracając do tematu Twojej wolności słowa -- napisałes felieton. Ok, fajnie, że masz swoje zdanie -- ludzie mają inne, więc też nie odbieraj im możliwości komentowania Twojego tekstu i kwestionowania (tak!) Twoich racji. Jeśli publikujesz tekst liczysz się z tym, że jedni czytelnicy go pokochają, inni zlinczują. Ja na przykład uważam Twoj felieton za niepotrzebny, nietrafiony i merytorycznie ubogi. I nie chodzi mi o to, że nie lubisz GG, bo takie prawo gwarantuje Ci konstytucja, ale jeśli już chcesz się tym z nami podzielić to zrób to porządnie na miłość boską, w końcu jesteś adminem sekcji. Doprecyzuj argumentację dla własnych przemyśleń. Nie trudno jest napisać, że \"GG jest be i szatan\", ale jak już zaczynasz temat to go właściwie dokończ, bo wyszło na to, że nie każdy zna Konnekta, ale już wszyscy znamy wady GG (nie opisałeś tych najważniejszych - \"dziur\" i \"niebezpieczeństw\") -- dla mnie sprzeczność.

    Pozdrawiam.
  • garo

    #0 | garo

    2007-11-14 22:53:08

    Tekst pisany był na gorąco
  • t2

    #0 | t2

    2007-11-15 00:11:00

    Przez co bardzo stracił na jakości.
  • RagnaRock

    #0 | RagnaRock

    2007-11-16 13:46:27

    Myślałem, że będzie jakaś reakcja na moje pytanie retoryczne, ale widzę, że nie.

    Zmieńcie ten kawałek tekstu odnośnie, że Miranda ma własny protokół. Miranda nie posiada własnego protokołu, to tylko multikomunikator.
  • b4lagaN

    #0 | b4lagaN

    2007-11-16 15:50:09

    t2:
    >\"GG jest be i szatan\"
    Hehehe dobre, krótkie i wyczerpujące streszczenie felietonu, daję + za to, że się pośmiałem.
    A poważniej, to nie rozumiem problemu...
    Po 1) ile wynosi procent godzin niedziałania sieci GG w stosunku do wszystkich godzin, powiedzmy w ostatnim kwartale? Bo w/g mnie jest to pewnie jakiś ułamek procenta, dlatego nie wiem skąd ten lament.
    Po 2) inne sieci również zawodzą w tym microsoftowy msn, który ma problemy ze sobą chyba nawet częściej niż GG nie mówiąc o ICQ..., generalnie mając masę rozproszonych userów i wiele rozproszonych serwerów bywa, że coś gdzieś nie dociera, taki urok internetu, dużo większym problemem byłaby zawodność protokołów objawiająca się nagminnym gubieniem danych, a to się raczej nie zdarza lub zdarza bardzo rzadko, więc... Po 3) na czym konkretnie w/g Was polega zawodność protokołu GG, co byście w nim poprawili/zmienili? bo jak dotąd to widzę jedynie opinie właśnie w stylu \"be i szatan\" ;)
  • diGi

    #0 | diGi

    2007-11-16 16:18:18

    Czepiam się, ale skoro zadałeś pytanie retoryczne to nie oczekuj na nie odpowiedzi :D
  • encefelopatia

    #0 | encefelopatia

    2007-11-16 16:57:17

    psi pedrito (docelowo jabber) >> ..........
  • RagnaRock

    #0 | RagnaRock

    2007-11-16 17:10:03

    No, czepiasz się ; )

    Nie oczekiwałem odpowiedzi, tylko reakcji w postaci np. zmiany tego kawałka tekstu nt. protokołu Mirandy.

    Ktoś wie dlaczego mnie wylogowuje kiedy klikam w odebranych wiadomościach żeby przeniosło mnie do tematu?
  • diGi

    #0 | diGi

    2007-11-16 19:56:32

    Też właśnie tak mam czasami :(
  • Vymiott

    #0 | Vymmiatacz

    2007-11-17 00:39:29

    Nie wiem czy autor tego tekstu (swoją drogą niedouczony głąb) odróżnia protokół od aplikacji, aplikację od serwera, itd...
    Autor tak sobie paple, co mu ślina na język przyniesie...
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
  • 1
  • 2
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

582 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.