Mój komentarz. Jak sie robi kiepskiej jakości procesory to trzeba za to potem placić. Po to jest gwarancja, aby producent starał się robić produkty dobrej jakości, a nie buble. Jak AMD nie potrafiło zrobić procesorów, aby sie nie kruszył ani grzały - to teraz powinno za to odpowiadać. Powyższa decyzja jest niesprawiedliwa - bo ma na celu ograniczyć ilość reklamacji. Może powiecie, że przesadzam - ale taka jest prawda gdyż jest zaaprobowana tylko jedna pasta, która jest... trudno dostępna. Aby AMD spalić, wystaczy źle założony radiator (np odchyli się i będzie źle przylegał).

Zapewne zastanawiacie się co teraz robić (zwłaszcza ci co mają Arctic Silver'a) - nic. Napewno nie zdjemować radiatorów i szorować procesorów - możecie je tylko uszkodzić. Nawet, jak się spali - to idziecie do sklepu i go reklamujecie. Was nie obchodza zalecenia AMD - komputer kupiliście w  sklepie i to jest wasz gwarant.