Opakowanie & IE 4.0 & Icemat
Cały zestaw zagościł w moim domu w dosyć dużym opakowaniu, które jednak jest idealnie rozbudowane dla zestawu Icemat'a oraz dla IntelliMouse Explorer 4.0. W pudełku oprócz duetu znajdujemy również ulotkę Icemat'u, dysk ze sterownikami oraz przejściówkę na port PS2, tak na wszelki wypadek jeżeli ktoś nie ufa USB ;). Niestety brak jakichkolwiek bonusów - a takowe znalazłyby miejsce tuż przy myszce Microsoftu i powinny się pojawić z pewnego istotnego powodu, ale o tym troszkę później.


IntelliMouse Explorer 4.0
Pierwsze odczucie po zapoznaniu się z myszą było raczej neutralne. Pomyślałem: "Mysz? Mysz jak każda inna, posiada tylko logo Microsoftu ale cóż z tego?" Z początku podobało mi się w niej tylko dopasowanie kolorystyczne, ciemno szary oraz srebrny idealnie pasują do tej myszki i podkreślają jej kształty.

Moje uczucia zmieniły się jednak diametralnie po podłączeniu i instalacji myszy, która była przyjemna i bardzo prosta w obsłudze. Gdy chwyciłem gryzonia od razu wpadł on w moją dłoń i dopasował się idealnie, tak jakby był stworzony wprost dla mnie!

Kształt & Wygląd:
Przybliżę Państwu troszkę kształty. IE 4.0 nie wyróżnia się zbytnio kształtem wśród innych myszek, ale jest tak zaprojektowana, że tą myszką aż chce się grać. Z lewej strony gryzoń posiada całkiem dobrze wyprofilowane miejsce na kciuk, natomiast z prawej strony znajduje się wybrzuszenie na którym spokojnie leży sobie mały palec.
Na wierzchniej stronie tuż przed przyciskami znajdują się dwa wgłębienia, dzięki którym dwa palce idealnie leżą na myszy i na przyciskach. Między dwoma palcami znajdziemy oczywiście scrolla, który tym razem został wzbogacony o możliwość sterowania nim na boki (tzw. technologia Tilt Whee) - co czasem bardzo ułatwia sprawę. Oprócz podstawowych dwóch przycisków, oraz przycisku scrolla do dyspozycji mamy jeszcze dwa przyciski, które znajdują się tuż nad kciukiem, co także ułatwia ich obsługę. W ustawieniach podstawowych pod przyciskami mamy wprowadzone opcje "wstecz" oraz "dalej", aczkolwiek pod każdy z przycisków może przypisać sobie cokolwiek zechcemy, np. pod prawy przycisk możemy podpisać uruchomienie chociażby winampa.
Icemat
Podkładka, cóż podkładka jak każda inna - moje podejście do pada nie różniło się niczym od podejścia do myszki. Po rozpakowaniu (pad znajdował się w styropianowym boxie, aby nie uszkodzić go podczas transportu) przyjrzałem się mu i nie stwierdziłem, że to nic szczególnego, a także zacząłem się zastanawiać po co ta podkładka? Gryzoń bardzo sprawnie dawał sobie radę na moim biurku. Do pada doręczone są oczywiście Padsurfery, które mają wspomagać naszego „gryzonia” w walce z podkładką.

Dobra, skoro mam podkładkę, to można ją jakoś używać, ale po co komu pad ze szkła? Równie dobrze mógłby być z czegokolwiek. Jak się jednak okazuje - NIE! "Lodowa powierzchnia" Icemata została stworzona po to, aby zapewnić jak najmniejsze tarcie myszy z podkładką co ma zbliżać do ideału. Warto wspomnieć, że Icemat 2nd Edition jest podkładką troszkę większą od swojego poprzednika - Icemat Original. Icemat Original posiadał wymiary 210x250mm, a nowsza wersja posiada już wymiary 250x300mm! Szkło, z którego wyprodukowany jest pad, jest szkłem ołowianym i dosyć ciężkim - dlatego ciężko go poruszyć podczas grania. Pod spodem zostało umiejscowionych sześć niewielkich sylikonowych stopek, które mają dodatkowo utrzymać pada w miejscu, w którym go umieścimy. Na wierzchniej części bardzo elegancko zostało umieszczone logo firmy Icemat. Warto też wspomnieć, że podkładka jest dość wysoka, powierzchnia pada to około 3 milimetry oraz 6 nóżek z, których każda też ma około 3 milimetrów daje nam razem około 6 milimetrów. Niektórym może to przeszkadzać, a niektórym wręcz przeciwnie. Jak dla mnie podkładka była idealna, ponieważ tą którą używam ma grubość 6 milimetrów.

Do mojego domu Icemat trafił w kolorze czarnym, ale warto wspomnieć, że dostępny jest aż w ośmiu wersjach kolorystycznych! Wersje te przedstawiają się następująco: biała, szara, niebieska, czerwona, żółta, czarna, zielona oraz fioletowa.

Wstęp | Opakowanie & IE 4.0 & Icemat | Testy | Zalety oraz wady | Podsumowane