Nadchodzi Logitech G9!

Czy wiecie co to jest G-Series? Tym którzy nie kojarzą owego pojęcia szybciutko wyjaśniam. Jest to seria urządzeń peryferyjnych dla graczy wydawana przez znaną firmę Logitech. W tym szacownym gronie znajdziemy między innymi myszki: G1, G3, G5, G7 oraz klawiatury G11 i G15. W drugiej połowie lipca do sieci wyciekły informacje i zdjęcia kolejnego produktu wyżej opisywanej serii - myszy G9. Szczegóły poniżej.

Przyznam szczerze, że kiedy pierwszy raz je ujrzałem nie wybuchłem radością. Ohydny, wyglądający jak z drewna wystrugany siekierką przez niewidomego klocek. Na szczęście była to tylko wersja testowa tegoż modelu jeszcze w roboczej obudowie. Dziś już oficjalnie wiadomo, że z owej myszy pozostaną jedynie kształty, które przyobleczą (tradycyjnie) czarną postać. Kilka dni temu Logitech oficjalnie przedstawił swój nowy produkt - G9 Customizable Laser Mouse. Różni się on dosyć znacznie od pozostałych znanych nam modeli.

Zdjęcia

Zmiany widoczne są już na pierwszy rzut oka. Pokaźne gabaryty to główna domeny G9. Model ten tylko w nikłym stopniu przypomina swoich braci, jednak jest sporym postępem technologicznym. Laserowy sensor może pracować w rozdzielczościach od 200 do 3200 dpi, którą tradycyjnie już zmieniamy "w locie". Kolejną nowością są wymieniane unikatowe panele, dzięki którym optymalnie dopasujemy gryzonia do dłoni. Dostępne będą odbudowy czarne, jak i ozdabiane motywami z gier komputerowych.

Wagę urządzenia można bezproblemowo regulować za pomocą znanych już z G5 odważników i ciężarków. Model ten na półki sklepowe trafi na początku września, a kwota jaką trzeba będzie uiścić za nowy produkt Logitecha oscyluje w okolicach 100 dolarów. Więcej szczegółów po oficjalnej premierze.

Informacja prasowa