Żył w świecie GTA

Dość niedawno pisałem o uzależnionym od internetu Chińczyku, który zaatakował swoich rodziców, gdy ci nie dali mu pieniędzy na zabawę w kafejce internetowej. Tym razem będzie o czymś podobnym, lecz trochę innym. Serwis blogowy Boing Boing donosi o przypadku (z mniej więcej 2001 roku) młodego mężczyzny, któremu wydawało się, że żyje w świecie gry (jej nazwa nie została podana, jednak z opisu można wywnioskować, że chodzi o znane chyba każdemu Grand Thef Auto).

Przypadek ten został potwierdzony przez gazetę Królewskiego Towarzystwa Medycyny (The Royal Society of Medicine, RSM). Mężczyzna został aresztowany za kradzież samochodów i napady z bronią. Ze względu na dziwne zachowanie został skierowany na badania psychiatryczne. Mężczyzna twierdził, że jest w grze komputerowej i kradł auta aby zdobyć jak największą liczbę punktów. Nie miałby żalu gdyby kogoś zabił, jeśli tylko to zwiększyłoby jego wynik. Lekarze podejrzewali, że delikwent może być pod wpływem środków odurzających lecz wszelkie badania obaliły tą tezę. Również pozostałe badania, jak choćby tomografia mózgu, nic nie wykazały. Medycy postawili więc diagnozę, schizofrenia.

Fragment z raportu RSM

Rodzina owego mężczyzny już dawno zauważyła u niego bardzo dziwne zachowanie. Niemniej, choroba wyszła na jaw dopiero po opisanym wyżej incydencie. Jegomość (podświadomie) wykorzystał grę do stworzenia fikcyjnego świata w tym rzeczywistym. Nie wiadomo, czy komuś podczas całego tego zdarzenia coś się stało. Dokładnie cała historia, wraz z komentarzem lekarzy dostępna jest pod tym adresem.

Boing Boing; Journal of the RSM