Yellow kolejnym wzmocnieniem ACE

Zespół Koreańskich Sił Powietrznych, Air Force ACE, zajmujący od długiego czasu przedostatnie miejsce w ProLidze, ściąga do swoich szeregów kolejną gwiazdę. Najnowszym wzmocnieniem drużyny będzie Hong "Yellow" Jin-Ho. Sławny Zerg dotychczas reprezentował barwy KTF MagicNs. Nie jest to pierwsze wzmocnienie, jakiego drużyna dokonała w ostatnich dniach. Wcześniej "militarne barwy" przyodziać chcieli tak znani gracze, jak: Reach, AnyTime i Silent_Control.

Yellowa nadal obowiązuje kontrakt z byłym już zespołem. Storm Zerg najwidoczniej nie widział dla siebie przyszłości w drużynie przejmowanej powoli przez młodych graczy pokroju Flasha i zdecydował się iść śladem innego gracza MagicNs - Reacha. Dodatkowo, jak mówi przedstawiciel drużyny Sił Powietrznych, w telefonicznej rozmowie Yellow dzielił się swoimi obawami związanymi z karierą progamera i zarazem służbą wojskową. Po namowach trenerów ACE zdecydował się dołączyć do składu pełnego gwiazd - głównie "emerytowanych". Yellow ostatni spory sukces odniósł dwa lata temu, zajmując trzecie miejsce w OSL - organizowanym ówcześnie przez ShinHan Bank. Okres jego dominacji na scenie przypada natomiast na lata 2002-2003. Wydaj się zatem, że nowy gracz doskonale wkomponuje się w zespół pełen nazwisk, które kiedyś wygrywały, a dziś tylko statystują młodszym gwiazdom.

Aktualny skład Air Force ACE

Ponieważ liczba miejsc w reprezentacji ACE jest ograniczona, nie wystarczy chęć występowania w jej barwach. Na początku lipca wojsko wybiera dwa tygodnie, w ciągu których gracze StarCrafta mogą zgłosić swoją chęć "zaciągnięcia się". Tylko nieliczni z nich wybrani zostaną przez trenerów, by zdobywając punkty i budując dobry wizerunek armii, wypełniali jednocześnie swój obowiązek. Spośród najbardziej znanych osób, do ACE wstąpić chcą jeszcze Reach, AnyTime, Silent Control, IntoTheRainbow i Cloud. Żadna inna drużyna proligi nie sprowadziła tylu graczy w tym sezonie. Jest to najlepsza odpowiedź na niedawne plotki, jakoby ze względu na słabe wyniki wojsko zrezygnowało z prowadzenia drużyny StarCrafta. Możliwe też, że menadżerowie drużyny już teraz próbują załatać dziurę, jaka już wkrótce powstanie, kiedy swoją służbę zakończy Boxer. Bez wątpienia jednak głównym zamiarem władz jest przeskoczenie magicznej granicy dziesiątego miejsca w tabeli.

teamliquid