WoW, czyli drugie życie?

Autor: kumar - 2007-01-18 12:03:07

Kategorie:

Gaming

WoW, czyli drugie życie?

Czy jest na sali ktoś, kto nie słyszał o World of Warcraft? Wspomniany MMORPG bardzo szybko podbił serca milionów graczy, którzy non-stop płacą abonament, aby móc rosnąć w siłę w wirtualnym świecie. Na dzień dzisiejszy liczba graczy osiąga niemal osiem milionów i ciągle rośnie. Psycholodzy z organizacji zajmującej się uzależnieniem od komputerów wiele razy podawali, iż blisko połowa mieszkańców świata Azeroth jest uzależniona od gry.

Jak się okazuje przykładów nie musimy głęboko szukać. Niedawno Blizzard wypuścił dodatek o nazwie The Burning Crusade, jednocześnie oddając abonentom do dyspozycji nowe zadania. Niejaki Gullerbone potrzebował zaledwie 28 godzin od premiery dodatku, aby zdobyć wcześniej nieosiągalny 70 level. Dla osób wiedzących co nieco o Azeroth dodam, iż jest to postać maga.

Jak wyżej wspomniałem, ponad siedem milionów graczy, z czego tylko dwa miliony z USA oraz 1,5 miliona z Europy. Pozostałe 3,5 to Chińczycy z Chin. Popularność World of Warcraft będzie rosła z czasem, gdyż jak pokazują statystyki, wielu z nas potrzebuje pewnego rodzaju odskoczni czy alternatywnego życia, aby móc się w inny sposób realizować. Wracając do ww. francuza i cytując jeden z odcinków South Park, "he is someone who has absolutely no life". A ile Wy jesteście w stanie poświęcić dla wyższego levelu?

WoW: Burning Crusade first lvl 70 - YouTube

Onet.pl

Udostepnij

#0 | coolfon

2007-01-18 12:12:12

\"(...) Chińczycy z Chin (...)\"

zabawnie to brzmi :) może lepiej \"mieszkańcy Chin\" ?:)
#0 | kumar

2007-01-18 12:15:12

\"zabawnie to brzmi :)\"

mission accomplished ; )
#0 | kaboom

2007-01-18 12:15:54

a moga byc chinczycy nie z chin? :P tylk z zimbabwe? :)
#0 | Osk4r

2007-01-18 12:21:06

moga byc chinczycy ze stadionu dziesieciolecia :P
#0 | rml

2007-01-18 12:28:12

\"Chińczycy z Chin\" - nowy klasyk? ^^
#0 | postal1

2007-01-18 12:29:31

http://www.youtube.com/watch?v=otSAw_8lPlQ
#0 | SweepeR

2007-01-18 12:30:38

Przesadzasz troche z tymi tekstami, ze gosc nie ma zycia. Jeden dzien o niczym nie swiadczy, gosciu postawil sobie cel, zebral grupe ludzi, ktorzy mu w tym pomogli i udalo mu sie go osiagnac. I gratulacje dla niego, mozna by to przeciez do ksiegi Guinnesa wpisac ;)

Sprawa wyglada podobnie jak z biciem innych rekordow - czy uczniowie zamykajacy sie w klasie na 3 dni zeby usiedziec na najdluzszej lekcji polskiego to tez nolajfy i same kujony? Czy gosciu, ktory postanawia okrazyc kule ziemska 3 razy w balonie to tez nolajf? Czy to, ze maratonczyk, ktory na olimpiadzie przebiega 42km, oznacza, ze biega tak codziennie i nie ma nic innego w glowie? Czym sie ten Francuz z WoW\'a rozni od wyzej wymienionych?

Chyba jedynie tym, ze ludzie nazywaja go \"ciota komputerowa\" leczac jedynie swoje kompleksy.
#0 | kumar

2007-01-18 12:35:34

wszystko zależy od poglądu na gry Sweeper ; ) niektórym bardziej imponuje spędzenie paru dni na podróży dookoła świata, niż zdobycie nieosiągalnego levelu grając non-stop w grę. Wiesz dobrze, że to nie jest parę dni gry ; )
#0 | diGi

2007-01-18 12:44:15

Zapomniałeś wspomnieć, że włączone w to było około 40 osób, a nie sam Gullerbone ;]
#0 | lecho

2007-01-18 12:55:24

Gadanie. Czolowi gracze WoWa nie poswiecaja na granie wiecej czasu niz np. najlepsi CS-owcy przed turniejami. Ale fakt, poniewaz jest to MMO to bardzo latwo przyczepic latke \'nolife\' etc. Absolutnie niesprawiedliwie zreszta, ale coz :)
#0 | kumar

2007-01-18 12:59:00

mam znajomych, którzy grają w tibię, aby się w miarę liczyć na swoim serwerze muszą grać dzień w dzień, zaraz po szkole do nocy, przy tym nie robiąc nic \"pożytecznego\". Nie wierzę, ze w jakimkolwiek MMORPG jest inaczej, bo zawsze się znajdą maniacy, którzy będą ustawiać poprzeczkę.
#0 | lecho

2007-01-18 13:40:04

Tibia to nie WoW. Uwierz mi, w WoWie mozesz sie swietnie bawic nawet bedac drugim w rankingu. Albo dwudziestym drugim, who cares? :)
#0 | kumar

2007-01-18 13:43:36

moja wiedza nt WoW sprowadza się do tego, co piszesz ; )
#0 | e2>ol

2007-01-18 14:04:59

Zdziwko, że to nie żaden Azjata (chyba premierę z powodu lokalizacji mieli przesuniętą?).
#0 | Faustov

2007-01-18 14:20:39

Jak na news w portalu o graczach/grach, ten jest niesamowicie chujowy. GG, pojechales po graczach WoW, niesamowite. Sam w to nie gram, ale wyglada na to, ze masz z 15 lat i nierowno pod sufitem.
#0 | OFF @ Grumx

2007-01-18 15:01:03

v100 :EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
#0 | Rostek

2007-01-18 15:05:22

how to kill someone who has no life?!
#0 | SweepeR

2007-01-18 15:55:50

Mam 3 postacie na lvl 40, gram od lipca, z dwumiesieczna przerwa po srodku, w roznej ilosci godzin dziennie, czasem przez tydzien w ogole, a czasem jednego dnia z 15h ;D Ale raczej bez hardkorow, powoli spokojnie sobie ide. I nie jestem pewnie nawet w top 1000 na tych serwerach gdzie gram, ale co z tego? To nie jest gra polegajaca na tym kto jest lepszy (chyba, ze kogos kreci PvP, ja raczej wole PvE). Ja sie bawie wysmienicie.

Nie mozna patrzyc na cala spolecznosc graczy WoW przez pryzmat 1% prawdziwych hardkorowcow, ktorzy rzeczywiscie przesadzaja ;)

\"Wiesz dobrze, że to nie jest parę dni gry ; )\"

No wlasnie ten Francuz pokazal jednak, ze to jest ciut wiecej niz jeden dzien ;D

Zreszta... WoW to taka sama gra jak kazda inna. CS-owcy tez siedza codziennie po 6-8h na serwerach \"cwiczac skilla\", a i tak 90% z nich do niczego nie dochodzi i granie, poza przyjemnoscia, niczego im nie daje (mowie tu raczej o tych spoza top 20).
#0 | blacktyger

2007-01-18 16:31:32

Prawda jest jedna i niepodwazalna - dobry mmorpegowiec to absolutny nolajf. Ta gra wymaga TYLKO czasu. Nie mowie o WoWie w którego nie gralem, ale przede wszystkim l2. Jedyne trafne stwierdzenie to: grasz - masz. Oczywiscie jedni beda farmic 2tyg, a inny znajdzie frajera i sprzeda cos za 10x wiecje niz jest warte, ale lvli mu to nie doda.
#0 | kumar

2007-01-18 17:49:00

gdybyś był bardziej rozgarnięty, to domyśliłbyś się, iż cytat z South Parku, serialu, który się z wszystkiego dookoła wyśmiewa, bez względu na to czy to prawda oraz choćby wyżej przytoczone \"Chińczycy z Chin\" świadczy o ironii oraz o luźnym podejściem do tematu, poza tym takie strzelanie w wiek jest troszkę..dziecinne?
#0 | alwaysmad

2007-01-18 17:50:16

coś jak \"Chinka Czikulinka\"?
#0 | alwaysmad

2007-01-18 17:52:32

maniak l2 sie odezwal ;-)
#0 | ovyr

2007-01-18 19:18:31

przegiecie, no life... wychodzi nowa gra to sie gra, co to jest 28 godzin? co jest wyznacznkiem dobrze spedczonego czasu? godziny za biurkiem w biurze? nad zadaniami z lagebry bo to rozwojwe czy bog wie co. patrzac przez to ze ktos spedzil 29 godzin nad gra to kazdy z nas musi byc no lajfem. w ogole szkoda slow na ten news jest marny na maksa, widac ze pisal go jaksi polaczek ktory sie dziwi ze mozna wydac 48zl miesiecznie na GRE! o szita faka obled
#0 | diGi

2007-01-18 20:45:49

Każdy ma własne życie. I prawdę mówiąc jebie mnie to czy ktoś spędził przed kompem ostatnie 24h, czy może \'tańcował\' sobie na techno party albo robił cokolwiek innego.
#0 | kumar

2007-01-18 22:33:57

a nie wydaje Ci się, że przez dwadzieścia parę godzin skoczył z 69 na 70 level, a nie zdobył od 0 do 70? Kiedy nauczysz się czytać ze zrozumieniem iMSG me.
#0 | yeah yeah yeahs

2007-01-18 22:52:30

smieszny news tbh, jedni ogladaja \'sedzia maria anna wesolowska\', drudzy czytaja pania domu, trzeci graja w wowa, who cares, jesli kogos to kreci to dlaczego niemialby tego robic?

Co do samego Gullerbone\'a, szczerze mowiac sredni wyczyn, mam w gildii maina ludzi ktorzy nabili juz 68 bez czyjejkolwiek pomocy. ;)
#0 | .mst

2007-01-18 22:53:13

Czym sie ten Francuz z WoW\'a rozni od wyzej wymienionych?

(To pytanie to żart czy ironia ? Niezłe porównania ...) A no tym się różni, że każda z tych przez Ciebie wymienionych osób spędza czas aktywnie, obcując z innymi ludźmi/naturą/przyrodą a nie siedząc całe godziny przed komputerem, \'real life\' ?
#0 | SweepeR

2007-01-18 23:59:49

Z 60 na 70.
#0 | kumar

2007-01-19 00:17:59

to zmienia to sensu wypowiedzi, ale dzięki ; )
#0 | adam@UK

2007-01-19 00:35:55

Kumpel był i pił z gościem co ma 250 lv czy jakoś tak w Tibie, w każdym razie najlepszy w PL. Nie mówię że jest no lajfem ale...miał przegrane pełne~21dni w ciągu miesiąca ;-DDD
Tylko sharuje konto czy jakoś tak ;]
#0 | ovyr

2007-01-19 07:07:57

60 na 70, tak jak pisalem news kiepski, bo nawet widac nie wiesz o czym piszesz
#0 | kumar

2007-01-19 08:53:22

piszemy o eSportach, to jest jako ciekawostka, nie jesteś na serwisie WoW
#0 | edwa

2007-01-19 08:54:39

ok, ale on to chciał zrobić jako pierwszy :) wyszło mu i brawa dla niego ;)
#0 | kumar

2007-01-19 08:54:59

share, czyli nielegalnie dzieli konto na kilkoro przyjaciół, gdy pierwszy nie wytrzymuje i musi się umyć wchodzi drugi na tę postać ; )
#0 | postal1

2007-01-19 11:51:21

dobrze ze moje info wykorzystales ale mogles chociaz \"dziekuje\" powiedziec :(
#0 | kumar

2007-01-19 12:56:05

link do filmu i wywiadu miałem w źródle, zapomniałem dodać. Dzięki, że mi przypomniałeś ;*
#0 | postal1

2007-01-19 13:43:03

=]
#0 | Sh1eldeR

2007-01-19 20:19:51

Hmm, to pewnie zalezy troche od trybu gry... Mam kumpla ktory jest raiderem, tj. rzadko gra PvP, natomiast wraz ze swoja gildia rozbudowuja sobie postacie pokonujac coraz to innych bossow ;-). Jest w jednej z najlepszych gildii na serwerze, jesli nie najlepszej... On mowi, ze to typowo \'time-based-game\'. Ze trzeba poswiecac na to o wiele wiecej czasu niz na q3, bo po prostu grajac wiecej, ma sie lepsza postac. Wiadomo, trzeba miec sporo umiejetnosci (ataki na bossow wymagaja dobrego planu ataku i swietnego zgrania nawet 40 osob), ale przy tej ilosci czasu, jaka sie poswieca na gre, zdobycie tych umiejetnosci nie jest trudne. W innych grach mozna po prostu lepiej myslec, miec wiekszy talent, czy cos - tutaj na niewiele sie to zda. Jesli dwoch graczy spedzilo na grze tyle samo czasu i nagle jeden zrobil sobie polroczna przerwe, to po tym czasie bedzie on duzo slabszy niz tamten gracz i nie odrobi tego tak szybko...

Wiecej graj = jestes lepszy. W WoW to praktycznie liniowa zaleznosc (przynajmniej dla raiderow). W innych grach tak nie jest. Godzina dziennie spokojnie zapewnia utrzymanie bardzo wysokiej formy w takim q3... W WoW trzeba posiedziec troche dluzej, zeby nadazac za innymi.
#0 | sonny

2007-01-21 00:46:42

nie znam się na wow ale zupełnie początkujący zaczynający od zera mają jakiekolwiek szanse nawiązać walkę ?
#0 | lecho

2007-01-21 03:53:30

Obrazowo mowiac to jakakolwiek postac na 1szym levelu nawet nie zobaczy co ja zabilo gdy zacznie walke z przeciwnikiem/graczem o kilkanascie leveli wyzszym, nie mowiac o 70 :P
Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.

Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.

Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Pokaż listę

889 gości

0 użytkowników

0 adminów

Pokaż listę

Pros

n00bs

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

0%

Słaba postawa Fear Factory
0%

Dobra gra UF Gaming
14%

Tłumy widzów na sali kinowej
14%

Mało miejsca
71%

Nie byłem i nie interesuje mnie to

WoW, czyli drugie życie?