Arena w World of Warcraft zagościła wraz z pojawieniem długo wyczekiwanego dodatku The Burning Crusade. Zabawa polega na tym, iż po osiągnięciu maksymalnego poziomu naszej postaci w grze (70), staramy się zdobyć jak najlepszy gear (ekwipunek, sprzęt), aby następnie wypróbować naszych sił na niewielkim kawałku terenu, zarezerwowanego tylko i wyłącznie dla nas i naszych przeciwników (co oznacza, że żadne moby – stworzenia, potwory – oraz żadni inni gracze nie wejdą nam na teren naszych potyczek i tym samym nie przeszkodzą w zabawie, ponieważ obszar owych potyczek jest generowany za każdym razem na nowo).
Rozgrywki odbywają się w trybach 2v2, 3v3 lub 5v5, a zadanie jest (pozornie) proste i oczywiste – zabić przeciwną drużynę. Teamwork jest tutaj absolutną podstawą. Ustalenie odpowiednich taktyk, dbałość o timing i „wytresowanie” wszystkich członków teamu, aby robili dokładnie to co do nich należy (gdyż jedna walka trwa 2-5 minut) może zająć tygodnie, a nawet miesiące. Nie można sobie po prostu ot tak wskoczyć na Arene, narobić dużo szumu i wyjść. Z takim podejściem nie przeżyjemy nawet minuty (chociaż jeżeli żyje się dłużej to już i tak wyczyn ;p) Oczywiście skompletowanie dobrego pięcoosobowego teamu jest niezwykle trudne, gdyż pomijając umiejętności graczy oraz nawet ich wyposażenie, ważne jest odpowiednie dobranie klas postaci, bowiem każda ma swoje unikalne i przydatne (bądź mniej) skille.
Po co się to robi? Za każdą wygraną otrzymujemy punkty, które następnie przeważają o naszym ratingu. Rating z kolei przeważa o ilości tzw. Arena Points, które otrzymujemy po podsumowaniu na końcu tygodnia (z tym, że tydzień w WoW’ie trwa od środy do środy). Jeżeli przegrywamy za dużo (ilość przegranych w stosunku do wygranych jest większa), nasz rating spada, a tym samym na końcu tygodnia otrzymujemy mniejszą ilość owych Punktów Areny. Arena Points zbieramy, aby zdobyć lepsze, epickie przedmioty, gdyż za ich odpowiednią ilość możemy po prostu pójść do „sklepu” i je kupić. Kłopot polega na tym, iż zdobycie jednego przedmiotu zajmuje zazwyczaj miesiąc.
Jedyna różnica jaka pojawi się pomiędzy grą na prawdziwych serwerach, a tą na ESWC jest taka, iż zawodnicy będą mieli do dyspozycji cały ekwipunek z pierwszego sezonu Areny (który zakończył się w ubiegłym tygodniu) oraz najlepszych instancji, w efekcie więc wygranie bądź przegranie walki będzie zależalo tylko i wyłącznie od umiejętności graczy.

Więcej informacji

Delikat (priest)
Khyna (shaman)
Moli (warrior)
Razwa (paladin)
Sealeen (mage)

Awake (paladin)
Kungen (warrior)
Ghorok (shaman)
Rulah (druid)
Nme (mage)