Wilda D-Link ponownie za burtą

Żeńska dywizja gry Counter-Strike 1.6 jednej z najlepszych polskich organizacji sportów elektronicznych, Wilda D-Link, kolejny raz nie awansowała do drugiej fazy grupowej rozgrywek ESL Major Series Female. Dziewczyny zakończyły swój udział w drugim sezonie internetowego turnieju z trzema punktami na koncie, zajmując czwarte miejsce w grupie. Z całą pewnością one same, jak również gracze im kibicujący, liczyły na znacznie więcej.

Krajowa drużyna trafiła do grupy C wspólnie z pięcioma innymi europejskimi zespołami. W trakcie trwania pierwszego etapu zawodów Polki zmierzyły się z czterema z nich. Niestety, jedynie z meczu przeciwko formacji Back to Reality udało im się wyjść zwycięsko, zaś reszta spotkań została rozstrzygnięta na korzyść przeciwniczek. Powodów tych umiarkowanych wyników można doszukiwać się w różnicy jakości krajowych i zagranicznych łącz internetowych, a także w problemach ze sprzętem. Głównym czynnikiem była jednak przewaga w umiejętnościach europejskich rywalek.

Choć dotychczasowe doświadczenia polskich zawodniczek z rozgrywkami ESL Major Series Female nie są zbyt pozytywne, gdyż w pierwszej ich edycji uplasowały się na ostatnim miejscu w grupie, to być może zaprocentują one w przyszłości. Tego im pozostaje właśnie życzyć i oczekiwać kolejnego, nieco lepszego występu w przyszłej odsłonie zmagań spod szyldu ligi Electronic Sports League.

ESL