TWL - kolejne mecze za nami
Za nami kolejna kolejka jesiennych rozgrywek TeamWarfare League, a w niej szesnaście polskich zespołów porozstawianych po trzech różnych ligach. Wszystkie zapisane drużyny spotkały się na specjalnej edycji mapy, która jest jedną z najbardziej znanych, a mowa oczywiście o Weapons Cache. Do drugiej edycji tej mapy dodano jeden obiekt i otwarto wiele par drzwi do nieznanych korytarzy i pokojów. Mówiąc wprost, mapa jest o wiele większa i trudniejsza.
Fedaykin League i Intermediate League w tych dwóch ligach mamy tylko po jednym reprezentancie naszego kraju. W pierwszej wymienionej Wilda D-Link wygrywa poprzez walkower z zaginionym zespołem Get OuT. Natomiast w lidze niżej naszym reprezentantem jest Majestic, które tym razem wygrywa w ciemnych korytarzach z Virtual Vengeance aż 9 do 3.
W Lidze Open mamy zapisanych czternaście polskich klanów, które radzą sobie tam nie najgorzej. Na początek rzucimy drużynę Wanna Scrim?, która to z wielkimi bólem pokonuje -Team Complex- 7 do 5. Takim samym wynikiem kończy się spotkanie Guerrilla Fighters z zespołem [ French-Army-Team ]. Jedno z bardziej ekscytujących i zaciętych meczów odbyło się za udziałem Polish Lions™ którzy rozdzielili się wraz z BrutaL! punktami. W bardzo dobrej kondycji jest drużyna 6BDS, która po wielu latach istnienia nadal potrafi pokazać pazur, tym razem pokazał go zespołowi Swedish Outlaws po zdobyciu 8 rundy, a oddaniu tylko 4. Squn bezproblemowo zdobywa terytorium WC pokonując NO BULLSHIT CLAN 07 aż 10 do 2. Kolejne dwie walki o zdobycie trzech celów misji zakończone zostały wysokimi wynikami 11:1 dla Shogun i -eQuilibrium. Pierwszym polskim zespołem, który poległ na placu boju jest [1stCav] Multigaming. Przegrał on nieznacznie, gdyż tylko 5:7 z drużyną [Team.Zero]. Swoją postawą w meczu zaskoczył nas klan memento, który to przegrał z zespołem Bear Force CT Unit 3 do 9. GameShield Team takim samym wynikiem przegrywa swoje spotkanie z -PrimeTeam-. Nie obyło się również bez walkowerów, którymi wygrali =]PZAA[=, [1st.PB] czy [TRIBE], a przegrał [=PSF=] poprzez brak zebranego składu.
Już za tydzień kolejna runda na mapie Radio Tower. Rozgrywka przede wszystkim toczona jest w podziemnych tunelach nieopodal jednego z trzech celów do wykonania. Mapa nudna przez swoje olbrzymie tereny pokryte piachem i górami, dlatego najczęściej dobieranym czasem na nią jest aż 9 minut. Powodzenia na pustyni!
TWL
#0 | koperta
2007-10-03 15:29:56
P.S. Może coś w końcu wygramy...;P
G-Shield.koperta.
#0 | Dged
2007-10-04 17:40:18
Przy następnych kolejkach już nie musisz o nas wspominać, bo prawdopodobnie nie będzie nic miłego :D