Turniej Red Faction

Dostosuj

Turniej Red Faction

Ilu z Was słyszało o grze Red Faction? A ilu z Was próbowało w nią grać? Pewnie niewielu, bo gra przeszła bez większego echa w świecie strzelania laserami i chowania się za skrzynkami. Jednak są "zapaleńcy", którzy grają aktywnie w tą grę i nawet organizują turnieje by się spotkać i postrzelać sobie w miłym towarzystwie. Jednym z takich turniejów jest Turniej Red Faction, który odbędzie się w dniach 9-12 lutego w Częstochowskiej kafejce internetowej Metro Cafe. Jak na razie nie ma wielu szczegółów dotyczących samej imprezy, jednak jak tylko dostaniemy kolejne informacje to przekażemy je Wam. Więcej informacji na pewno znajdziecie na oficjalnej stronie turnieju w najbliższym czasie.

Jeśli lubicie tę grę i nie będzie dla Was problemem przyjechać do Częstochowy to myślę, że powinniście się tam zjawić.

Informacja Prasowa

KomentarzeKomentarze

  • Bezołowiowy

    #0 | matisyaho

    2007-01-02 08:22:55

    przeszedlem singla ;]
  • icee

    #0 | icee

    2007-01-02 08:30:45

    pomysłowa nazwa :- D
  • e2

    #0 | edwa

    2007-01-02 08:32:54

    Wyjątkowo - chwytliwa taka :D
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-02 09:52:48

    Duza ta gra zajmuje na dysku? Graja ludzie na serverach? Bo w sumie gdzies mi lezy i moze bym nawet odfoliowal pudelko :P
  • fronki

    #0 | Fronki

    2007-01-02 10:25:47


    hahahhahahahah bedziesz wtedy nieofcjlanym mistrzem polski w preya i red faction,

    prawie jak fatal :D
  • V!ct!M

    #0 | vicek

    2007-01-02 11:01:34

    http://www.fearfactory.pl/fws/stats/

    \"Winner of 8 Polish Championships in 4 different games\" :-D
  • V!ct!M

    #0 | vicek

    2007-01-02 11:03:36

    Pamiętam, świetna gra... I to zarówno pod względem singla jak i multi :D W multi graliśmy sobie kiedyś w domu z kolegami 1v1 i mega opcje są :D (jak np. przyczepi się kolesiowi ładunek, który można zdetonować w dowolnym momencie, a on nie może się go pozbyć :> )
  • Blademaster

    #0 | Blade

    2007-01-02 11:59:04

    Ja w to w kafejce pykalem 3v3 ;] . Nawet nie wiedzialem ze ta scena zyje...
  • Bezołowiowy

    #0 | matisyaho

    2007-01-02 12:20:34

    zagralbym sobie w multi, ale plytke gdzies zapodzialem.

    jezeli chodzi o singla, to jeden z lepszych fps\'ow.
  • rostek

    #0 | Rostek

    2007-01-02 14:57:47

    emo cafe =]
  • Nikon

    #0 | Nikon

    2007-01-02 15:04:49

    wygralem 2 turnieje w bydgoszczy starczy ;D

    gra sie w to fajnie po zjaraniu ;D
  • FRANT!C

    #0 | FRANT!C

    2007-01-02 16:07:16

    Pajda bo pojade tam i odegram sie za preya na pga ;e
  • reaktiv

    #0 | reaktiv

    2007-01-02 16:31:45

    w to jeszcze ktos gra? :o

    w RF podobalo mi sie rozwalanie scian z rakiet xD a dokladniej kopanie tuneli :DDDDD
  • pawelloo

    #0 | zlyy

    2007-01-02 17:24:14

    gralem w to dawno dawno... w kafejce z kumplami, swietna gra
  • black sunday

    #0 | black sunday

    2007-01-02 18:15:32

    gralem sp, fajana byla giera.
  • MASTER-K

    #0 | MASTER-K

    2007-01-02 20:04:11

    owszem w sp była bardzo fajna (ze 3 razy ja przeszedłem :D)ale co do multi to nie wiem bo jeszcze do sieci nie byłem podłączony :(
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-02 20:12:42

    Ale nedza ta gra. Taki klon Hired Team Trial bez sladow movementu :P
    Grafa beznadziejna, to ma byc rok 2001? FPP z 1998 ja zjadaja :P Styl wlasnie z HTT, Gore czy Breeda, we wszystkich grach podobne kolorki i niemoznosc odczucia gry, plastik.
    W dodatku banalnie prosta :P
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-02 20:26:35

    Sie smiej, ale jak nagrody jakies konkretne beda to mozemy jechac :P
    Gra wydaje sie na tyle prosta, ze w porownaniu do niej prey staje sie marzeniem duellera. Srednio 3min na opanowanie jednej mapy schodzi (wysiadlem z nudow w polowie), pickupy standardowe, wszystkie bronie sa bardzo celne i nawet ta o najwiekszym rozrzucie wsadzisz prawie wszystkie pociski poruszajac sie jak tylko chcesz, a do tego jest 100% celny karabin (poza snajpa i railem) z ogniem pojedynczym dzialajacy na zasadzie im szybciej bedziesz klikac tym wiecej wladujesz pociskow bez widocznego limitu :P
  • rox.

    #0 | Deo.

    2007-01-02 22:23:48

    prawdziwa wypowiedz pro :D :PP. Za to masz u mnie + ;D rotfl
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-02 22:36:58

    Dobra nie chce wiecej tej gry na oczy ogladac, dzis zainstalowalem i dzis odinstalowuje. Lecisz 200/200, a i tak 2-3 trafienia z byle czego, najlepiej jak juz jestes za sciana i koniec. Koszmarnie banalna i koszmarnie nudna. Jedno z najgorszych FPP multiplayer w historii :P
  • Blademaster

    #0 | Blade

    2007-01-03 11:30:28

    Nie grales w multi ;] . A z kumplami przez lana to juz wogole swietna frajda, kiedy strzelasz mu pod nogi a on spada w przepasc ta dziura...
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-03 11:36:11

    Gralem, dlatego nie tkne juz jej. Rozwalanie scian i podlog jest fajne, ale samo w sobie nie stanowi o dobrej grze, szczegolnie gdy cala reszta jest do bani :P
  • Blademaster

    #0 | Blade

    2007-01-03 11:58:24

    Wiesz, ja juz mozna powiedziec ze jestem \"starym wyjadaczem\" gier fpp i powiem ci tak - zawsze patrze sie na grywalnosc w multi, a te nawet sie mi spodobalp. Zawsze to jakas odmiana od cs\'a, a i od quake\'a gra ta tez sie sporo rozni. A i klimat takze ciekawy (mianowicie fusion rocket>all ;)) . Ale to moje osobiste zdanie.
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-03 16:48:25

    W fpp multi gram od Dooma2 po rs232 wiec chyba tez mozna by mnie nazwac \"starym wyjadaczem\" :P Fusion jest takie super, ze zanim przeciwnik strzeli to wyrwie railem, a nawet jak zdarzy strzelic to w wiekszosci przypadkow zdarzysz uniknac eksplozji. Tak czy siak gra jest dla mnie plastikowa i mogla byc w momencie premiery sprzedawana jak niskobudzetowki w formie gazetki.

    Aczkolwiek jestem pelen podziwu, ze ta gra zdolala wytworzyc wlasna scene (i ma naprawde lolowe tematy do klotni jak sie zaglada na fora).
  • ICARIUM

    #0 | Icarium

    2007-01-03 20:49:57

    Red Faction, moja pierwsza sieciowa gra. Cóż to były za czasy... W porównaniu z kłejkiem czy unrealem strasznie uboga, ale ma swój urok i sporo grywalności.

    PS. Pajda zawsze jest w teorii mistrzem, lecz na słowach się kończy.
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-03 22:02:57

    A jakich to czynow bys oczekiwal?
  • RoLLing_r

    #0 | RoLLing.art

    2007-01-04 13:55:42

    Jak to mówią - krowa co dużo muczy mało mleka daje ;)
    Wypowiedzi Pajdy na temat RFa i tej areny są tak samo konstruktywne i wiarygodne jak gdybym ja chciał wypowiadać się na temat CS o którym nie mam bladego pojęcia. Zresztą co tu dużo gadać

    Zapraszam na turniej - na stronie pojawiły się dziś nowe informacje dotyczące dojazdów, noclegów itd.
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-04 15:22:07

    Niby czemu?
    Dlaczego opierajac sie na calej swojej wiedzy, doswiadczeniu i osiagnieciach mial bym nie byc w stanie ocenic gry? Moze tez jakies argumenty swiadczace ze nie mam racji?
  • RoLLing_r

    #0 | RoLLing.art

    2007-01-04 16:39:29

    Niby temu, że masz małe pojęcie o RFie. Wybacz ale wg. mnie jakiego doświadczenia w samym gamingu byś nie miał by poznać dobrze grę nie wystarczy spędzić przy niej kilku godzin. Nie wystarczy pograć chwilę by zrozumieć zasady, reguły i to coś, co trzyma przy danej grze jakieś tam grono ludzi. Twoje stwierdzenia mogą być jedynie typowo powierzchowne np. ta ocena grafiki itd. Nic z \"głębi\" nie wydobędziesz, do tego trzeba czasu, aklimatyzacji i bla bla bla.
    Swoją drogą nie przesadzaj - jak na początek 2001 roku grafika w RFie nie jest taka zła. Ponadto jeżeli zabijasz gracza na 200/200 (chociaż bardzo stare zasady które działały w TDM/DM mówią o tym, że gra się bez 200/200, ampów, hmg, fusiona) 2-3 strzałami (dajmy na to z precisiona - najmocniejsza broń poza railem) to ja się pytam jak ty to robisz, przy 200/200 nawet waląc precem trzeba trafić kilka dobrych headshotów 2-3 nie wystarczy. Tyle, że ty mi pewnie zaraz powiesz, iż to było ironiczne stwierdzenie itp.
    Co do samej grywalności to ja powiem od siebie, że np. takie hity jak CoD, FarCry czy F.E.A.R (trzeba przyznać gry bardzo ładne pod względem grafiki i ciekawe jeżeli chodzi o fabułę) do grania po necie mnie wcale nie przyciągnęły na singlu owszem, gra się ciekawie i można się pobawić jednak jak wspomniałem wcale nie miałem ochoty w ich wypadku zagrać w tryb wieloosobowy, gdzie w RFa po tym jak poznałem tą arenę grałem na multi dobre 4 lata ;). Być może to dlatego, że od momentu gdy przestałem grać w RFa po necie przestałem grywać w cokolwiek i ogólnie rzadko grywam więc trudno by jakaś gra przykuła na tyle moją uwagę, bym poświęcił jej tyle godzin co RFowi.
    Reasumując - mimo tego, że teraz aktywnie w życiu areny nie uczestniczę to nie mógłbym powiedzieć, że ta gra nadaje się tylko do tego by na nią nasrać i nie jest niczego warta. Wiadomo, nie jest jakimś hitem, nigdy nim nie była ale mimo wszystko wielu ludzi dostrzegło w niej coś co niektórych przy tej grze trzyma już 6 lat i nie mają zamiaru od niej odstąpić

    BTW. Spisałem się tyle a w zasadzie nie wiem po co ;P
    Pozdro
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-04 17:47:25

    \"Niby temu, że masz małe pojęcie o RFie. Wybacz ale wg. mnie jakiego doświadczenia w samym gamingu byś nie miał by poznać dobrze grę nie wystarczy spędzić przy niej kilku godzin. Nie wystarczy pograć chwilę by zrozumieć zasady, reguły i to coś, co trzyma przy danej grze jakieś tam grono ludzi.\"

    Nie rozumiem dlaczego nie mialo by mi wystarczyc pare godzin. Po paru godzinach w Warsow mialem opanowane mapy, bron, timing i kontrole tak, ze nie musialem sie obawiac zjechania do zera. W Preyu pare godzin wystarczylo by wygrac wszystkie turnieje. A w chociazby dalej wymienionym Fearze to dla przykladu nawet godziny nie trzeba by nie schodzic z pierwszego miejsca na publikach.
    Dlaczego wiec z RF mial bym miec problemy? Nie ma tam przeciez absolutnie nic skomplikowanego co by wymagalo czasu do opanowania, kontrola nie wybiega poza standardy, mapy proste, movementu nie zaobserwowalem.

    \"Swoją drogą nie przesadzaj - jak na początek 2001 roku grafika w RFie nie jest taka zła.\"

    Porownaj oprawe RF do chociazby Unreala, ktory wyszedl w 1998.
    Tak czy siak nie mam problemow czy grafa jest dobra czy nie, ale nie lubie takiego plastiku jaki akurat jest w RF.

    \"bardzo stare zasady które działały w TDM/DM mówią o tym, że gra się bez 200/200, ampów, hmg, fusiona\"

    Wspolczuje, to musialy byc straszne czasy :P

    \"to ja się pytam jak ty to robisz, przy 200/200 nawet waląc precem trzeba trafić kilka dobrych headshotów 2-3 nie wystarczy. Tyle, że ty mi pewnie zaraz powiesz, iż to było ironiczne stwierdzenie itp.\"

    Faktycznie 2-3 to tak sie mowi, nie liczylem strzalow aczkolwiek momentalne ubicia byly. Glownie mnie, bo sam w 1on1 sie trzymalem raila, stosunkowo bezstresowy jest w tej grze.

    \"Co do samej grywalności to ja powiem od siebie, że np. takie hity jak CoD, FarCry czy F.E.A.R\" ... do grania po necie mnie wcale nie przyciągnęły

    Mnie tez nie :P W CoDzie raz tylko sprobowalem na turnieju, jakas nagroda skapla i nie wnikalem wiecej. Aczkolwiek trzeba zauwazyc, ze jest to zupelnie inny typ gry niz RF. Na pierwszy rzut oka RF raczej powinno byc przyrownywane do chociazby UT, czy Q3 i przez ten pryzmat wlasnie robi sie naprawde nieciekawie. Fear w teorii tez jest innym typem, aczkolwiek faktycznie biorac pod uwage stopien wielu elementow w RF, sposob walki, gry sie do siebie stylem zblizaja. Fear jest dosyc nudny, ciezko w nim mowic o jakims wiekszym zaawansowaniu, aczkolwiek jedna pozytywna rzecz, ze jesli juz w niego zagram to czuje, ze strzelam.
  • RoLLing_r

    #0 | RoLLing.art

    2007-01-04 21:20:37

    \"Nie rozumiem ... movementu nie zaobserwowalem.\"

    Gadanie typowego wymiatacza i osoby patrzącej na wszystko w jednej kategorii. \"Co to ja nie jestem i ile nie osiągnąłem\" ;). Oprócz tego co napisałeś liczą się różne inne rzeczy, które zrozumiał byś tylko i wyłącznie grając w to na przełomie lat 2001 - 2003/2004 co zresztą potwierdzi ci większość \"RFowych wyjadaczy\"

    \"Porownaj oprawe RF do chociazby Unreala, ktory wyszedl w 1998.
    Tak czy siak nie mam problemow czy grafa jest dobra czy nie, ale nie lubie takiego plastiku jaki akurat jest w RF.\"

    Może jeszcze porównasz rozmach z jakim został wydany Unreal i RF, wielkość areny w UT i w RF i parę innych aspektów ;). Tutaj nie ma co porównywać, to była całkiem inna kasa i całkiem inne podejście chociaż jak dla mnie ta grafika wcale się tak kolosalnie nie różni – fakt różnica 3 lat to sporo ale już wspomniałem wcześniej o czymś :P. Mimo wszystko jednak RF był pierwszą grą posiadającą silnik, który pozwala nam na jakieś zmiany w otoczeniu (wcześniej sobie innych nie przypominam), w tej dziedzinie był pionierem i tutaj chyba jednak wielki plus dla niego

    \"Wspolczuje, to musialy byc straszne czasy :P\"

    Tak się składa, że jednak większość tych \"starych RFowych wyjadaczy\" te czasy wspomina raczej bardzo dobrze i zgodnie twierdzi, że atmosfera jaka była wtedy na tej arenie jest niepowtarzalna na tyle, że nie znajdziesz jej w innych grach ale i aktualnie w samym RFie też niestety nie

    \"Faktycznie 2-3 to tak sie mowi, nie liczylem strzalow aczkolwiek momentalne ubicia byly. Glownie mnie, bo sam w 1on1 sie trzymalem raila, stosunkowo bezstresowy jest w tej grze\"

    Hehe bezstresowy? :P Co za określenie, zawsze był znienawidzoną przeze mnie bronią ;P. Jak to się mówiło prec i assault rulez ;). Co do tych ubić i 2-3 przypomina mi się prec i fast clicking ;P. 20 naboi w 2 sekundy i nikt trafiony nie ma szans przeżyć jednak niestety ma to swoje plusy i minusy ale to już temat na długą rozmowę :D

    \"Mnie tez nie :P ... zagram to czuje, ze strzelam.\"

    Tu się zgodzę. RF jest zdecydowanie innym typem niż CoD chociaż do rozgrywek w F.E.A.R, FarCry czy jak wspomniałeś UT or Q3 faktycznie można by go już porównywać chociaż to dalej mimo wszystko nie to samo ;) (przynajmniej dla mnie :P).

    Powiem jeszcze jedno - nie wiem jak ciebie, ale mnie trochę boli, że wszystkie nowsze produkcje mają to do siebie, iż owszem; są coraz lepiej dopracowane graficznie (taki FEAR czy FarCry to jak dla mnie piękna grafika), oddają coraz piękniej realia i wszystko było by super gdyby nie to, że chyba przez to skupianie się producentów na tych elementach gry takie tracą na swojej grywalności w rozgrywkach wieloosobowych, i nie przyciągają tak do siebie jak stare UT itp. co skazuje je na dosyć szybką śmierć a szkoda. Miejmy nadzieję, że ten element się poprawi no i, że nie będą tak dramatycznie rosły wymagania nowych produkcji. Przecież prawda jest taka, że można zrobić ładną graficznie gierkę wcale nie zwiększając tak dramatycznie wymagań sprzętowych jak to ma miejsce aktualnie. Ale wiadomo prawa wolnego rynku - trzeba robić gry z kosmicznymi wymaganiami by ludzie kupowali nowy sprzęt i napędzali rynek hardwarowy a wtedy kółko się zamyka.
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-01-04 23:29:23

    \"Oprócz tego co napisałeś liczą się różne inne rzeczy, które zrozumiał byś tylko i wyłącznie grając w to na przełomie lat 2001 - 2003/2004 co zresztą potwierdzi ci większość \"RFowych wyjadaczy\"

    Jezeli chodzi o klimat sceny to akurat sam bym sie z porownaniem tego wstrzymal bo to tak naprawde kwestia kto w czym siedzi i jakich ludzi spotyka. Co najwyzej mozna by sie pospierac np. ktora gra ma durniejsza scene, ale watpie czy bym taki temat przetrzymal :P
    Wracajac jednak do tego co sie liczy to jasne, siedzialem x lat w jakiejs grze i mam do niej sentyment, jakies przywiazanie. Pytanie tylko czy bardziej trzezwym spojrzeniem jest wlasnie takowe, czy po prostu wejscie w cos nowego i ocena \"na sucho\". Ja tu padam ofiara samego siebie, gra musi odemnie sporo wymagac by byla w stanie mnie przyciagnac na dluzej, wycisnac ze mnie pot i sprawic mi przy tym sporo emocji. RF moze sie komus podobac, to ze ludzie graja swiadczy o tym, ze sie podoba, ale grajac np. w UT stawiam poprzeczke dosyc jednoznacznie. Tak samo by bylo gdyby ktos mi teraz kazal grac w Q1. Popatrzyl bym na niego dziwnie i sie zasmial gdzie z warcabami do szachisty.

    \"Hehe bezstresowy? :P Co za określenie, zawsze był znienawidzoną przeze mnie bronią ;P\"

    No jeszcze nikt mi nie przezyl jednego trafienia wiec czlowiek sie z nia czuje w miare pewnie. W sumie w innych grach nie przepadam jak mnie z nim gonia.

    \"20 naboi w 2 sekundy i nikt trafiony nie ma szans przeżyć jednak niestety ma to swoje plusy i minusy ale to już temat na długą rozmowę :D\"

    Probowalem tego, problem jaki zauwazylem to, ze ciezko bylo jednoczesnie szybko klikac i sledzic cel lewo-prawo. Pewnie dlugo by nie zajelo by to w pelni opanowac, podejrzewam chodzi o nauczenie sie szybko klikac bez myslenia o tym zeby nie zabieralo uwagi z innych czynnosci/ruszania myszka, ale zabardzo mi szkoda przyciskow by nawet probowac :P

    \"Tu się zgodzę. RF jest zdecydowanie innym typem niż CoD chociaż do rozgrywek w F.E.A.R, FarCry czy jak wspomniałeś UT or Q3 faktycznie można by go już porównywać chociaż to dalej mimo wszystko nie to samo ;)\"

    RF teoretycznie zaliczalo by sie do kategorii UT i Q3. Tzn. mamy na mapie roznie pickupy, duele itd. Problemem jest to, ze o ile w chociazby UT bron takze jest bardzo silna to jest jednak znacznie bardziej urozmaicona. W RF korzystasz glownie z normalnej broni palnej, jedna rakietnica zas duzej roznicy nie robi bo jest wolna i wcale nie za silna. Do tego dochodza mapy i waga kontroli i mamy tym samym wyrazna roznice. Fear mimo, ze od tych obu gier w teorii odstaje to w praktyce RF jest do niego bardziej podobny niz do wspomnianego UT. Mamy droge a, b, lub c, zbieramy ze dwa porozrzucane armory, staramy sie zajsc przeciwnika/miec go na celowniku pierwsi i ognia. Pojecie takie jak chociazby spam staje sie abstrakcja. Nawet bron jest w sumie podobna. No i w UT i Q3 aby w ogole miec jakie kolwiek szanse musimy wpierw poswiecic sporo czasu na nauke zaawabsiwabtcg metod poruszania sie w tych grach, tego zas nie ma ani w Fearze, ani w RF. Oczywiscie nie znaczy to, ze obie gry sa podobne/identyczne, a raczej to w ktora strone/do ktorego typu danej grze jest blizej.

    \"Powiem jeszcze jedno - nie wiem jak ciebie, ale mnie trochę boli, że wszystkie nowsze produkcje mają to do siebie...\"

    No co racja to racja. Jedyna \"nowsza\" gra jaka faktycznie miala znamiona najwyzszej multiplayerowej jakosci to Tribes Zemsta. Gra znowu calkowicie odmiennego typu niz UT, RF, Fear, CS i w sumie wszystko inne. Ta odmiennosc w polaczeniu z nielatwym opanowaniem gry spowodowaly jednak, ze padla. Przyklad, ze nadmiar ambicji moze nie wyjsc na zdrowie, chociaz wiele zaslug w wykonczeniu gry mozna upatrywac u wydawcy (i zagranicznego i polskiego).

    \"Miejmy nadzieję, że ten element się poprawi\"

    Przegladajac zapowiedzi z roku na rok mam coraz gorsze mysli na ten temat. Gry sa za duzym rynkiem by ktos je jeszcze tworzyl dla koneserow, a nie jako towar dla duzej liczby \"grajacych\". Aczkolwiek nie mial bym nic przeciwko by grane caly czas byly stare produkcje :P
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

467 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2025

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie