Toxic o WSVG

Dostosuj

Toxic o WSVG

Tuż przed wielkimi finałami The World Series of Video Games portal Global Gaming League przeprowadził wywiad z faworytem tej imprezy na platformie Quake 4, numerem jeden na światowej liście duelowców Johanem "Toxic" Quickiem. Głównym tematem rozmowy jest oczywiście rozpoczynający się już jutro turniej WSVG oraz szanse poszczególnych zawodników na pobicie siedmiokrotnego mistrza, który mimo silnej obsady turnieju jest bardzo pewny siebie. Carmac wypytuje się także o przyszłość Szweda, jego dalsze losy z ekipą SK Gaming, propozycje od Free Players Organization (gdzie jest już między innymi jego kolega z iCE cLIMBERS - fox) oraz o powrót do Q3 i rywalizację podczas przyszłorocznego CPL 2007.

Zapraszam do czytania, a na koniec jeszcze krótki cytat:

Co myślisz o rozstawieniu Coollera z numerem ósmym i granie przeciwko niemu już w pierwszej rundzie?

W zasadzie to nie przykuwam do tego większej uwagi, wierzę, że jeżeli mam zamiar wygrać ten turniej, to będę musiał pokonać Coollera w pewnej fazie turnieju, a jeżeli będą musiał to zrobić już w pierwszej rundzie, to lepiej dla mnie =)

Toxic: "I Played Bad At World Cyber Games" @ Global Gaming League

Global Gaming League

KomentarzeKomentarze

  • tofu

    #0 | tof

    2006-12-08 12:55:05

    jaka pewnosc siebie... xDDDDDDD
  • e2

    #0 | edwa

    2006-12-08 12:57:03

    Też byś taką miał jakbyś wygrywał każdy turniej w którym bierzesz udział ;)
  • dav1d_

    #0 | dav1d_

    2006-12-08 13:27:14

    toxic robi sie zvyt pewny siebie z turnieju na turniej ale mysle ze juz niedlugo wdupi z coollerem
  • ramm_pl

    #0 | ramm_pl

    2006-12-08 14:24:43

    WSVG i tak wygra -_0
  • samolot

    #0 | Krolewicz

    2006-12-08 16:01:58

    ciekawy wywiad
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2006-12-08 16:36:03

    Bardzo mi sie podoba zacytowana wypowiedz, sam zawsze to powtarzam jak ludzie placza, ze wpadli na kogos silnego wczesnie i przez to odpadli.
  • twoonesix

    #0 | freak > elies :(

    2006-12-08 16:43:07

    w single elimination tylko o zwyciezcy mozna powiedziec, ze jest najlepszy, a nawet to wtedy i tylko wtedy, gdy ta relacja jest przechodnia :) a nie zawsze jest.

    reszta to kwestia kto jak utytułowanego przeciwniga ograł i z kim przegrał... bo miejscami dalszymi nie ma co sie sugerować :)

    w praktyce, top3 w single elimination m/w w 60-70% przypadkow jest w miare uczciwe. wszystko zalezy od liczby uczestników (prawdopodobieństwo się zmienia).

    idealny z matematycznego punktu widzenia model to byłoby n-1 elimination, gdzie n to liczba uczestników ;DDD dość czasochłonne, ale dawałoby obiektywnego zwycięzce.
  • d00mer

    #0 | d00mer

    2006-12-08 17:07:56

    :D
  • Gemi

    #0 | Gemi

    2006-12-08 17:37:31

    lol ktos za duzo czasu spedzil przy statystyce :P

    A tak serio to jedyny sluszny tryb rozgrywek (nie wymagajacy zbyt dlugiego czasu to DE ... narazie nikt nie wymyslil nic bardziej wydajnego i uczciwego.

    Oczywiscie przy wiekszej ilosci osob musza byc grupy.. rozstawienia tez sa wazne ale w tym przypadku to czysty idiotyzm rozstawiac graczy patrzac na wyniki w samym WSVG.. ale co zrobic ;]

    Ja tam mam nadzieje ze Cooller pojedzie go.
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2006-12-08 17:52:10

    Nie chodzi mi o najlepszego itd. Wiadomo, ze SE nie wygeneruje najbardziej obiektywnych wynikow i czesto mozemy narzekac na rozne spotkania.

    Sek w tym jakie jest podejscie ludzi. Np. ktos odpadnie w polfinale ze zwyciezca i bedzie jeczal, ze drugi finalista byl od niego wyraznie slabszy i to on powinien za niego grac i miec drugie miejsce. No, ale przeciez rownie dobrze mogl trafic juz w pierwszym meczu tego z kim odpadl. Albo wlasnie ktos kogos tak trafia i placze, ze bylby wyzej... no owszem bylby wyzej, ale nie powinno sie myslec tylko w takich kategoriach. Po fakcie mozna sie owszem pocieszac tak, ale jezeli ja trafie kogos silnego, faworyta rozgrywek dajmy na to, to placzu nie ma bo wiem, ze wczesniej i pozniej i tak bym na niego trafil i nie wygram jezeli go nie pokonam. Jezeli ktos mysli tylko o tym by zajsc jak najwyzej i moze przy okazji uda mu sie chapnac jakas nagrode to w walce o podium specjalnie sie liczyc nie bedzie. A wszyscy wiemy, ze nawet jak sie zajmie drugie miejsce to tak naprawde zal jest wielki, moze nawet wiekszy niz w przypadku nizszych pozycji.
  • navineo

    #0 | navineo

    2006-12-08 17:52:39

    > idealny z matematycznego punktu widzenia model to byłoby n-1 elimination

    to juz nie prosciej zrobic lige kazdy z kazdym i punkty liczyc? wynik powinien wyjsc dokladnie taki sam...
  • navineo

    #0 | navineo

    2006-12-08 18:07:39

    z tego cytatu - rownierz orginalu - wynika \"mimochodem\" taki \"maly smaczek\" ze Tox uwaza coollera za najsilniejszego z przeciwnikow...
  • kaboom

    #0 | kaboom

    2006-12-08 18:13:00

    kazdy z kazdym i najlepszych czterech w drabince de4, to jest wedlug mnie najlepsza opcja

    chyba ze w po fazie kazdy z kazdym ktos by wygral wszystkie spotkania, to moznaby go uznac za zwyciezce
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2006-12-08 20:12:34

    ale ligi sa nudne, drabinki pucharowe z definicji zapewniaja znacznie wieksze emocje

    plus rozpietosc czasowa jest zupelnie inna, co sprawia czesto nie tylko problemy organizacyjne, ale po prostu i samym graczom
  • twoonesix

    #0 | freak > elies :(

    2006-12-08 22:19:11

    nie.

    n-1 elimination jest duzo bardziej eleganckie - gdyby zdarzył się naprawde dobry zawodnik rozegrałby tylko spotkania w drabince winners bracket. im gorzej grasz, tym wiecej grasz :) to jest bardzo logiczne.

    swoja droga, z tego mozna by bylo wyjsc do najbardziej optymalnego modelu turnieju. musze nad tym pomyslec, jak wylonic zwyciezce w jak najmniejszej ilosci spotkan :) ew. wyłonić zwycięzcę przy małym prawdopodobieństwie pomyłki.
  • twoonesix

    #0 | freak > elies :(

    2006-12-08 22:29:32

    nie, przy kombinatoryce ;)

    problem polega na stworzeniu takiego modelu przebiegu turnieju, by oszacować cykl Hamiltona z największym możliwym prawdopodobieństwem (oszacować, gdyż nie mamy na tyle dużo czasu by go znaleźć, a problem jest NP zupełny) przy jak najmniejszej ilości porównań :) jedyne co mozemy tutaj zrobić to znaleźć złoty środek, ew. zesrać się.
  • spec_u

    #0 | spec_u

    2006-12-08 22:50:27

    a czy Coller nie jest jego największym zagrożeniem ? ; )
  • navineo

    #0 | navineo

    2006-12-09 00:00:31

    imho najwiekszym zagrozeniem dla toxa bedzie fox... tyle ze nie na tej imprezie ;)
  • navineo

    #0 | navineo

    2006-12-09 00:05:37

    > drabinki pucharowe z definicji zapewniaja znacznie wieksze emocje
    zgadzam sie oczywiscie.

    a SE przy okazji zapewnia najwieksza mozliwa czytelnosc rozgrywek!

    a jak wazna jest czytelnosc rozgrywek przekonal sie kazdy kto probowal wczuc sie w MS siatkarzy i nie mogl pojac dosc dziwnego systemu....

    zawsze mnie zastanawialo co jest powodem ze np. w Tenisie nie graja DE(?) i wydaje mi sie ze jest to kwestia czytelnosci widowiska - bo organizacyjnie i czasowo przy takich \"obrotach\" imprezy napewno by podolali...
  • navineo

    #0 | navineo

    2006-12-09 00:10:54

    > nie.
    ja sie jednak bede upieral ze duzej rozbierznosci w wynikach nie dostaniemy - ew bledy beda wynikac z mozliwej tej samej liczby punktow, ale tu wystarczy przyjac wmiare obiektywne dodatkowe kryterium co w eSporcie nie jest raczej problemem...
    duzo (w kwestiach istotnych) mogla by rozwiazac zaproponowana tutaj runda finalowa DE dla 4 graczy.

    > n-1 elimination jest duzo bardziej eleganckie
    ale jak nie-efektywne nie mowiac ze supelnie nie-efektowne.

    > im gorzej grasz, tym wiecej grasz :) to jest bardzo logiczne.
    logiczne niby? po co na evencie (sponsorzy widzowie itd) nam masa meczy \"slabeuszy\"?

    > swoja droga, z tego mozna by bylo wyjsc do najbardziej optymalnego modelu turnieju.
    nie wydaje Ci sie ze nad tym juz myslano troche czasu - ok 100 lat? matematyka i prawdopodobienstwo sie duzo nie zmienilo w tym czasie... przynajmniej na tym poziomie abstrakcji.
  • twoonesix

    #0 | freak > elies :(

    2006-12-09 00:19:34

    otóż wyjaśniam, że nie znam postawionego w ten sposób lub nawet podobny problemu.

    problem jest stosunkowo nowy, bo dochodza aspekty wczesniej nie rozpatrywane.
  • navineo

    #0 | navineo

    2006-12-09 01:46:30

    zbyt ogolnie sie wyrazilem ... mialem na mysli bagaz doswiadczen zgromadzony w historii sportu - mysle ze ciezko cos nowego wymyslic
    co nie zmienia faktu ze zycze powodzenia :)
  • hercek

    #0 | Ryuuk.

    2006-12-09 10:05:11

    ;)
  • sonny

    #0 | sonny

    2006-12-09 11:01:53

    dokładnie i tak właśnie gra się w pokera na dużych turniejach.
  • sonny

    #0 | sonny

    2006-12-09 11:04:58

    myśle że tox to wygra na luzaku jedynym który mógłby mu zagrozić jest ztrider

    i mam nadzieje że na podium zobaczymy fatalka :>
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

6916 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2025

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie