Team Poland BF2 - pierwsze schody...
Za nami parę Battelfieldowskich NationsCupów, przez które przewinęło się wiele osób. Nie dawno pisałem o reprezentacji Polski w Battlefielda 2. Aktualny przywódca naszego najlepszego klanu, Ethan, wyszedł z propozycją stworzenia i prowadzenia ekipy Polskiej w IX NationsCupie. Gdy uzyskał poparcie większości sceny, wybrał 16 osób, które wg niego powinny reprezentować nasz kraj.
Tomasz "Ethan" Lukas wytypował aż 10 osób ze swojego obecnego klanu – Team Wilda. Skład uzupełniało trzech graczy
UnKnown Fighters, dwóch
Begrip oraz jeden reprezentant
Free City. Z regulaminu NationCupa wynika jasno, iż w wyjściowym składzie może wystąpić tylko trzech członków jednego klanu, także niemożliwym byłoby wystawienie podstawowej ósemki zbudowanej w większości na graczach klanu
Team Wilda.
Mimo tego, że wybrany team był chyba najlepszym z możliwych, na Polskich forach dot. Battlefielda 2 pojawiły się odzewy sprzeciwu. W tej sprawie postanowiłem zadać pare pytań Ethanowi.
Wywiad
Ethan, parę dni temu wyszedłeś z propozycją stworzenia reprezentacji Polski w BF2. Jednak dziś piszesz, że rezygnujesz, czemu ?
Ethan: Pierwsze pytanie i od razu takie trudne... Kilka dni temu grupa osób zgłosiła moją kandydaturę na kapitana reprezentacji narodowej, kandydatura ta uzyskała wstępne poparcie na scenie co bardzo mnie ucieszyło. Od tamtego momentu rozpocząłem dobór ludzi do reprezentacji, zadanie to było dość trudne gdyż jak się okazało większość graczy w reprezentacji to ludzie z zespołu Team Wilda (obecnie najlepszy polski klan na scenie Battlefield 2). W sumie powołałem 16 osób w tym 10 z Wildy. Na forum pisałem również , że rekrutacja zostanie zamknięta po Świętach gdyż brakowało mi czasu żeby ostatecznie ustalić skład w tak krótkim okresie czasu. Tzw. dedline jest do 28 grudnia. Niestety bardzo szybko na scenie pojawiły się głosy niezadowolenia płynące z różnych stron w tym także pomówienia i nawet groźby na gg. Mój początkowy optymizm dość szybko zniknął i przez ostatnie 24 godziny zastanawiałem się nad sensem reprezentowania sceny na której znajduje się tyle osób nastawionych negatywnie wobec mojej osoby i sposoby w jaki chciałem pokierować reprezentacją.
Jak rozumiem 'tłumowi' nie podobał się skład reprezentacji?
Ethan: Tak dokładnie, wydaje mi się, że wiele osób miało nadzieję znaleźć się w tej reprezentacji, niestety moja koncepcja budowy drużyny narodowej ich nie obejmowała. Moim celem było stworzenie reprezentacji, która miała realne szanse walczyć o podium i składała się z najlepszych graczy. Znalazły się osoby, według których reprezentacja powinna być powołana z graczy każdego klanu, a nie tylko 2, 3 zespołów jak to miało miejsce w tym przypadku.
Postawiłeś scenie ultimatum? Ty ze swoim składem w zespole, albo nie zagracie ?
Ethan: Można tak powiedzieć, jeśli zostałem wybrany na kapitana, to nie po to żeby być marionetką w rękach osób, które nie mają pojęcia o prowadzeniu zespołu i doborze kadry. Uważam, że mam spore doświadczenie w prowadzeniu zespołu e-sportowego oparte w dużej mierze na doświadczeniu, jakie zdobyłem prowadząc zespół Team Wilda. Przemawiają za mną także wyniki, jakie udało nam się osiągnać razem z drużyną Team Wilda. Dlatego też nie wyobrażam sobie gry w reprezentacji bez ludzi z tego zespołu. Moim zdaniem są to osoby które maja olbrzymie doświadczenie i przede wszystkim wiedzą jak wygrywać z najlepszymi zespołami w Europie. Poza tym w kadrze znaleźli się inni doświadczenie gracze, którzy mają olbrzymie możliwości i umiejętności gry na bardzo wysokim poziomie. Zaznaczam, że każda osoba została powołana za swojego "skilla" , team play a nie za " łądną buzie".
Wszyscy tak 'mądrzy' gracze twierdzą, że oni powinni grać w reprezentacji. Czy uważasz, że uda im się stworzyć dobry zespół, który nie przyniósł by wstydu Polskiej scenie BF2 ? Pytam, gdyż nie widzę szans na porozumienie.
Ethan: Jest na polskiej scenie grupa osób, która stara się bojkotować wiele przedsięwzięć, podejmowanych lub kierowanych przez Wilde. Gdyby nie te osoby, to nie byłoby w ogóle dyskusji na forum, a ja ustawiałbym kolejne sparingi. Moim zdaniem na polskiej scenie nie ma osób, które byłyby w stanie stworzyć silną reprezentację grającą na wysokim poziomie. Dla mnie gra w reprezentacji bardzo wiele znaczy i ciężko jest mi się z tego wycofać, jednak jeśli mam przez okres trwania NC słuchać wielkiego nie zadowolenia płynącego ze sceny to nie widzę innego wyjścia. Albo ci ludzie się opamiętają i zajmą się swoimi sprawami i przestaną wzniecać kolejne kłótnie, albo scena battlefielda nie będzie miała drużyny narodowej.
Jak widać, niektórzy gracze doznali przebłysku i mimo swojego skilla, który pozostawia wiele do życzenia chcą grać w reprezentacji. Wierzę, iż niedługo sprawa się wyjaśni, co niektórzy przemyślą to co piszą i wszystko wróci do normy. Ethan, GL!
Źródła własne
#0 | bcj
2005-12-22 16:36:53
#0 | Nanashi
2005-12-22 16:45:35
#0 | Empty | BF
2005-12-22 21:16:43
#0 | Empty | BF
2005-12-22 21:17:52
No szanse zawsze sa ... moze to i lepiej ze sie tak stalo ... w kazdym razie F7 F7 TP :)
#0 | scorpek
2005-12-22 23:46:38
#0 | kumar
2005-12-23 09:49:40
#0 | Javo
2005-12-23 10:10:41
ps.hehe Scorpion widac jak bardzo nie znasz sceny BF2, ludzie ktorzy choc troche sie orietuja nawet w poprzednich seriach (Bf42) znaja tzw. \"braci A\" i ich umiejetnosci... \"ktorej gry sie nawet nie zna\" - zalezy kto nie zna.
ps2. i kolejny [+] ;]
#0 | scorpek
2005-12-23 21:20:32
#0 | Javo
2005-12-23 23:24:46