Słowacy obrażeni na Polskę po przegranej
Pierwszy sezon organizowanego przez WGTour turnieju dla reprezentacji narodowych dobiegł końca. W wielkim finale World Nation Tour spotkały się zespoły 
Polski "B" i 
Słowacji. Po niemałych kontrowersjach, które wciąż odbijają się echem, nasza druga reprezentacja odniosła zdecydowane zwycięstwo 3:0. WGT zapowiedziało kontynuację i podniesienie jakości widowiska.
Polacy zajęli drugie miejsce w grupie A, tracąc zaledwie 1 punkt do liderujących Niemców. Nasi sąsiedzi zza zachodniej granicy w WNL mieli aż dwie swoje reprezentacje. Awans do półfinałów uzyskała jednak tylko pierwsza. Nasi zawodnicy zostawili z tyłu m.in. takie składy, jak Rosja "B", Litwa czy Czechy. W drugiej grupie natomiast Węgrzy i Słowacy nie mieli większych problemów, aby znaleźć się w półfinałach. Niestety, na tym etapie turnieju okazało się, że wiele reprezentacji nie potraktowało zbyt poważnie rozgrywek. Niektóre składy nie pojawiły się ani razu na umówionych spotkań, przez co zamiast dziesięciu drużyn w każdej tabeli, uwzględnić można było tylko siedem. Ten największy mankament WNL ma zostać całkowicie zlikwidowany przy okazji organizacji drugiego sezonu.
Tabela grupy A
WGT Nation League | ||||
Bilans | Punkty | |||
1 |  Niemcy | 5:2 | 24 | |
2 | Polska "B" | 5:1 | 23 | |
3 |  Litwa | 4:2 | 20 | |
4 |  Czechy | 3:3 | 18 | |
5 |  Rosja "B" | 4:1 | 15 | |
6 | Niemcy "B" | 2:5 | 15 | |
7 |  Hiszpania "B" | 2:4 | 11 | |
Tabela grupy BWGT Nation League | ||||
Bilans | Punkty | |||
1 |  Węgry | 4:3 | 26 | |
2 | Słowacja | 5:2 | 23 | |
3 |  Szwecja | 4:3 | 19 | |
4 |  Chile | 5:1 | 17 | |
5 |  USA "B" | 4:1 | 15 | |
6 |  Brazylia | 3:3 | 12 | |
7 | Węgry "B" | 1:6 | 10 | |
Nasi zawodnicy w półfinale zmierzyli się z graczami Węgier, pokonując ich 3:1. Oczywiście wyniku tego nie można nazwać zaskoczeniem, jednak fakt pokonania pierwszego składu całkiem silnych Węgrów przez naszą drugą reprezentację, może być powodem do dumy. W drugim półfinale doszło już do zdecydowanego zaskoczenia, jako że Słowacja pokonała Niemców 3:2. Winni temu są poniekąd sami Niemcy, którzy przy wyniku 2:2 do decydującego starcia wysłali mało znanego Zzanga, aby zagrał z doświadczonym i zawsze dobrze przygotowanym Maixem. W finale na przeciwko naszej drużyny stanęli zatem Słowacy. Mecz ten zakończył się w niedzielę wynikiem 3:0 na naszą korzyść. Nie oznacza to jednak, że zawodnicy obu stron rozeszli się w miłej atmosferze fair play.
Wypowiedź lidera SłowacjiGratulacje dla najbardziej niewychowanej drużyny w historii. Teraz przedstawię Wam prawdę o fianałach WNL, o tym jak naprawdę wygrali Polacy. Napisałem do lidera Polaków, oraz opublikowałem w komentarzach pod newsem na 2-3 dni przed finałem, że chcę przełożyć jedno ze spotkań finałowych. Kapitan Polaków odpisał mi "zobaczę". W niedzielę rano ponownie zamieściłem komentarz w newsie, że kolejny gracz nie będzie mógł stawić się na finał. Kapitan tym razem nic nie odpisał. Podczas finałów stwierdziłem, że to niefair, że nie mogę przełożyć obu spotkań, tylko jedno. Xeris stwierdził, że byłoby to niesprawiedliwe. Niesprawiedliwe? Śmiechu warte! Wynik był więc taki: dwa zwycięstwa i jeden W.O dla Polaków. W finałach! Gratulacje raz jeszcze. Sam zagrałem jeden mecz przeciwko zimekowi, ponieważ nie miałem innego wyjścia niż zagrać, albo oddać W.O, chociaż przeciwnicy dobrze wiedzieli, że nie jestem graczem, tylko liderem. Dwóch naszych gosu, Due i Maix nie mogło przyjść na mecz, nasza para 2v2 także. Jeśli coś takiego dzieje się podczas finału jakiegokolwiek turnieju, jest to smutne i źle świadczy zarówno o turnieju jak i administratorach! Teraz, po takich doświadczeniach, nie mam zamiaru być dłużej w jakikolwiek sposób związanym ze stroną WGT, administratorami i liderami. Porszę usunąć moje konto. Jedyne co mogę powiedzieć: "pier****ć to wszystko". Usuńcie mnie jako lidera Słowacji, nowym kapitanem jest LordJurko. I jeszcze coś dla kapitana Polski: jesteś tylko końskim łajnem w porównaniu do kulturalnego i wychowanego lidera niemieckiej drużyny. On jest najlepszym liderem, jaki kiedykolwiek był w clan-wars. GL dla was wszystkich, żegnam.
Kontrargumentacja XerisaByłoby miło z Twojej strony, gdybyś nie kłamał. Nie informowałeś o zmianach na 2-3 dni przed finałami, tylko dzień wcześniej, i trzy godziny przed finałem. Jeśli jesteś w finale jakiegoś dużego turnieju, wymaga się od Ciebie, abyś grał zawsze dokładnie o tej porze, o której to zostało ustalone. Myślisz, że w finale mistrzostw świata Brazylijczycy, którzy mieliby jakieś poważne kłopoty, powiedzieliby na dzień przed finałem: "czy możemy przełożyć to spotkanie, prosimy?". Niefair jest to, że Polacy stawili się z pełnym możliwym składem, a Wy przyprowadziliście dwóch zawodników. Mieliście dwa tygodnie, żeby przygotować się do tego clan-war i przyprowadzić pełen skład. Przełożenie jednego meczu i zagranie pozostałych jest wystarczająco sprawiedliwe. Nie jest ani moją winą, ani winą Polaków, że Wasi zawodnicy nie mogli stawić się na finał. W składzie Słowacji jest więcej niż czterech zawodników i miałeś sporo czasu, aby dowiedzieć się, którzy z nich mogą grać. (...) Jeżeli nie widzisz, jak nieprofesjonalne, żeby nie powiedzieć - samolubne - jest to podejście, to mi przykro. To bardzo egoistyczne prosić o przełożenie meczu i mieć jeszcze nadzieję, że przeciwnik będzie Ci wdzięczny, tylko dlatego, że Twój najlepszy gracz nie mógł stawić się na finał. Podczas gdy zawodnicy innych zespołów zmienili swoje plany na dany dzień po to, aby być na czas.
Jak widać w wypowiedzi kapitana Słowacji, zdochliaka, nie brakuje rozgoryczenia ale i jednocześnie niepotrzebnej agresji. Ubliżanie jakiejkolwiek reprezentacji nie powinno mieć miejsca na profesjonalnej scenie - tego nikt nie podważy. Cała sprawa wygląda tym gorzej, że radość z naszego sukcesu zmącona została przez wszystko, co nastąpiło po finale. Dla wszystkich osób związanych zawodowo ze sceną SC:BW może to natomiast być dobry moment do refleksji, czy kapitanami zespołów nie powinni zostawić osoby dojrzałe emocjonalnie i profesjonaliści w zarządzaniu. Bez względu na wszystko, gratulujemy naszym zawodnikom kolejnego już trofeum.
wgtour
Komentarze
Ostatnio publikowane
Napisz do redakcji
#1 | vicek
2008-07-29 16:17:41
#2 | czesio z klanu
2008-07-29 16:19:28
#3 | shiro_4
2008-07-29 16:39:34
#4 | wzf | yeltzyn
2008-07-29 16:54:17
#5 | Mav_
2008-07-29 21:07:08
#6 | bolksTV
2008-07-29 21:42:18
#7 | ThrawN
2008-07-30 02:05:33
#8 | Mav_
2008-07-30 10:09:38
#9 | bolksTV
2008-07-30 11:05:37
w komentarzach kazdy moze wyrazic swoje zdanie. a i nie istnieje cos takiego jak obiektywny czlowiek. kazdy ma zdanie na jakis temat, kazdy opowiada sie za czyms. w pracy dziennikarskiej wazne jest tylko to, zeby tych stronniczych opinii nie przemycac w tekscie. a ja zawsze staram sie tego pilnowac :)
a poza tym, sam styl wypowiedzi kapitana slowakow jest karygodny. taka agresje uwazam za niedopuszczalna w sporcie.
#10 | Pajda
2008-07-30 12:26:55
Walka w rozgrywkach reprezentacji to nie tylko zawodnicy w grze, ale takze terminy, dostepnosc poszczegolnych graczy i rola kapitana jest to wszystko wykorzystac tak by zwiekszyc szanse na zwycieztwo swojej druzyny.
Pokazuje wiec to tylko jak kapitan slowacji jest slaby, a patrzac na wypowiedz to najwyrazniej w ogole na kapitana sie nie nadaje.
Kontrowersje z czasem opadaja, tytul pozostaje.
#11 | nOx
2008-07-30 12:29:26
#12 | bolksTV
2008-07-30 12:43:45
#13 | nOx
2008-07-30 13:40:52
#14 | Mav_
2008-07-30 23:48:18
1. zaskoczenie nie może być zdecydowane. Przymiotnik zdecydowany tak w ogóle raczej nie pasuje do słów określających coś nieożywionego. No chyba, że popełniasz poezję lingwistyczną, ale coś reszta newsa się z tym nie zgadza.
2. \"Jak widać w wypowiedzi kapitana Słowacji, zdochliaka, nie brakuje rozgoryczenia ale i jednocześnie niepotrzebnej agresji.\" złe przejście: \"ale\" sygnalizuje coś przeciwstawnego, a Ty przedstawiłeś coś dodatkowego.
3. \"Ubliżanie jakiejkolwiek reprezentacji nie powinno mieć miejsca na profesjonalnej scenie - tego nikt nie podważy. Cała sprawa wygląda tym gorzej, że radość z naszego sukcesu zmącona została przez wszystko, co nastąpiło po finale. Dla wszystkich osób związanych zawodowo ze sceną SC:BW może to natomiast być dobry moment do refleksji, czy kapitanami zespołów nie powinni zostawić osoby dojrzałe emocjonalnie i profesjonaliści w zarządzaniu. Bez względu na wszystko, gratulujemy naszym zawodnikom kolejnego już trofeum.\" - nie powiesz mi chyba, że to jest obiektywne :P
4. \"Ubliżanie jakiejkolwiek reprezentacji nie powinno mieć miejsca na profesjonalnej scenie\" - błędne użycie słowa \"profesjonalny\". Słownik mówi, że profesjonalista, to: 1. «osoba zajmująca się zawodowo jakąś dziedziną» lub 2. «ktoś, kto ma duże umiejętności w jakiejś dziedzinie i doskonale wykonuje swoją pracę». Pierwsza definicja odpada, bo podejrzewam, że prawie żaden z graczy biorących udział w tym cupie nie ma umowy o pracę na granie w SC. Druga również imo powinna odpaść, ale trzeba by się kłócić, co dokładnie na scenie SC znaczy \"duże umiejętności\" i kiedy tak naprawdę rozpoczyna się profesjonalizm. Precedensem w tej kwestii można uznać np. licencje progamerów w Korei. No, ale wtedy okazuje się, że mam rację - druga definicja również odpada, bo przecież (jak również podejrzewam), prawie żaden z graczy biorących udział w tych zawodach takowych nie posiada.
Tak więc nie możesz nazwać tej sceny profesjonalną. W ogóle to słowo profesjonalne powinno być usunięte w 90% newsów na stronach e-sportowych, bo jest bardzo nadużywane.
5. \"Cała sprawa wygląda tym gorzej, że radość z naszego sukcesu zmącona została przez wszystko, co nastąpiło po finale.\" - brak rozwinięcia
6. \"Dla wszystkich osób związanych zawodowo ze sceną SC:BW może to natomiast być dobry moment do refleksji, czy kapitanami zespołów nie powinni zostawić osoby dojrzałe emocjonalnie i profesjonaliści w zarządzaniu.\" - przede wszystkim, nie wiesz czy ten gość jest niedojrzały emocjonalnie, to jest BARDZO daleko idący wniosek z jednego kawałka tekstu i na dodatek obrażenie kogoś. Zupełnie niepotrzebne.
sorry, ale filologię studiuję, nudzi mi się, a Ty sam chciałeś żeby ktoś się zaczął Ciebie czepiać :/
#15 | bolksTV
2008-09-11 12:51:40
3 - tak, to nie jest obiektywne, i nie bede sie klocil, ze akurat ten wtret byl obiektywny. chcialem specjalnie i calkiem celowo umiescic swoje przemyslenie w ostatnich zdaniach. tymbardziej, ze jest to news podsumowujacy niejako cala impreze, wiec uznalem, ze nie licuje to z warsztatem dziennikarskim
4 - niby wporzo, ze tak mowi slownik, ale ciekawe co taki slownik powiedzialby na temat e-sportu, albo gamingu, jeszcze 4 lata temu. to ze profesjonalista zdaniem tworcow oznacza, a, b, i c, nie oznacza, ze definicja ta pasuje do wszystkich pro we wszystkich dziedzinach. na przyklad moglbym stac na stanowisku, ze w przypadku SC profesjonalna scena nazwac mozna tylko koree. albo moglbym stac na stanowisku, ze profesjonalna scena sa te druzyny, ktore w jakikolwiek sposob placa zawodnikom za gre. albo uwazac, ze pro, to te zespoly, ktore sa minimum w drugiej dwyizji wgtcl, albo w top30 iccup - za kazdym razem znalazbym argumenty za, jak i przeciw zapewne
5 - sorry, ale nie rozumiem :(
6 - masz racje :)
ps. nie boj sie. nie obrazam sie. staram sie podchodzic do tego co robie najbardziej pro, jak potrafie i umiem tez podziekowac za pokazanie bledow :) wiec dzieki
#16 | Mav_
2008-09-11 23:48:28
co do tego piątego: na pisaniu uczą nas, że jeśli już piszesz paragrafy, musisz mieć w miarę uporządkowaną jego spójność. Upraszczając, to oznacza, że musisz mieć w miarę równą liczbę zdań tematycznych (przedstawienie jakiejś tezy), zdań podtrzymujących zdanie tematyczne i argumentów przemawiających za tą tezą. A Ty tam napisałeś jedno zdanie tematyczne i bez jakiejkolwiek kontynuacji przeszedłeś na inny temat.
Tak wiem, to jest naprawdę czepianie się, bo nikt nie będzie pisał na esp na takim poziomie (chociaż czasami by się przydały takie szkolenia z nieco bardziej zaawansowanej* składni), ale z tego co widzę, miałem bardzo zły dzień jak to pisałem :D
edit:
* - chociaż dla profesjonalnego pismaka gazetowego to są tak naprawdę podstawowe podstawy podstaw i dlatego by się przydały w tekstach dla redów spore wzmianki o tym