Scena w oczach kapitana

Menadżer dywizji TrackManii Nations w D-Link PGS i zarazem kapitan polskiej reprezentacji został przepytany przez redaktora GameBite - mowa oczywiście o Jakubie "jakub" Rapsch. Rozmowa dotyczy głównie osiągniętych wyników drużyny podczas Polish League 6, zarządzanej przez tego trzydziestojednoletniego mieszkańca Berlina. Mowa jest także o aktualnej sytuacji w D-Link PGS oraz o zbliżających się turniejach, na przykład Pucharze Narodów.

Czy przewidujesz zorganizować coś w stylu kwalifikacji do reprezentacji, dla „wybranych”, do których jeszcze nie do końca jesteś przekonany?

Możliwe, że będzie kwalifikacja. Jak będzie, to będzie ona miała spokojny charakter. Na pewno NIE będziemy każdemu chętnemu dawać szanse na kwalifikacje. To jest jeden wielki bezsens. Tu są potrzebni doświadczeni, psychicznie mocni gracze. Nie zapominajmy, ze pewne zachowanie na serwerach tez jest potrzebne.

Jest kilku pewniaków oczywiście. Są to: lechu, khasius, diavel, mor_olo, shadow, lokash, jarecki, hack, wally. Myślę, że nie powinniśmy się niczego bać. Może wreszcie damy radę wejść do top 8 krajów na świecie - taki powinien być nasz cel.