Gracze obu ekip wspólnie zdecydowali się na grę na niemieckim serwerze, który zapewnia w miarę wyrównane warunki do gry. Pierwszą mapą okazała się być popularna q3dm7, na której obie reprezentacje przystąpiły do odważnych ataków na RA, co zaowocowało walką frag za fraga i remisowym rezultatem 50-50 po pięciu pierwszych minutach. Po tym wyrównanym okresie nastąpiła przewaga Polaków, jednak nieiwele mogę niestety na ten temat napisać z powodów techniczncyh (cuda z GTV). Grunt, że po 10 minutach gry, nasi prowadzą z dwukrotną różnicą fragów! Niesamowitą formę prezentuje uksz, który na niecałe 5 minut przed końcem może się pochwalić ponad 55 fragami na koncie. Na 4 min przed końcem riper zmuszony jest dać pauzę, gdyż uksz (63/33) złapał 999 i musiał połączyć się ponownie na serwer. Polacy do końca nie odpuścili Wyspiarzom i "zrobili na nich" piękny wynik - 256:157 - wielke GG!

Mapa wybrana przez Brytyjczyków zaczęła się dla nich bardzo korzystnie - wyszli na kilkufragowe prowadzenie. Jednak do czasu respawnu drugiego Quada, Polacy zdołali odrobić straty, a po niezłym quadrunie w wykonianiu eQuadora, nasza reprezentacja wyszła na 10 fragowe prowadzenie. Dość wyrównany skład Team Poland, w zestawieniu z HamstaHue, który jako jedyny gracz wyróżnia się w swoim teamie, daje dobry efekt w postaci prowadzenia 65-34. Półmetek tej mapy to nadal dwukrotne prowadzenie Polski i znakomita gra, m.in. zbieranie Quadów (naszym graczom udało się zebrać wszystkie, oprócz jednego). Około 14 minuty, przy ponad 60 fragowej róznicy wyników, na Orłów, Wyspiarze zgromadzili się na RA, jednak ta taktyka przy tak dobrze grających Polakach nie przyniesie im raczej sukcesu. Jedynie style ma nieujemny net (0), jednak do końca meczu pozostało jeszcze ok 200 sekund. Spotkanie właśnie się zakończyło! Polacy znów nabili na przeciwnikach ponad 100 fragów więcej, niż stracili - GG!