Redaktor GGL Carmac osobiście
Bardzo często w wywiadach prezentowanych na naszym serwisie 
Michał "Carmac" Blicharz występuje jako pytający i nie wszyscy zapewne wiedzą bliżej, kim jest Polak piszący dla amerykańskiego serwisu Global Gaming League. Opublikowana swego czasu przez portal Pentagram G-Shock rozmowa z Michałem bardzo zainteresowała wielu czytelników, zatem smacznym kąskiem powinien być także wywiad, który właśnie ukazał się na serwisie DigitalArena.
Jest to rozmowa z cyklu "W Borsuczej norze…", serii wywiadów, które ze znanymi osobistościami ze świata e-sportu przeprowadza Darek "Borsuk' Wawrzyniak. Z artykułu dowiemy się co nieco o osobie Carmaca, jego pracy na GGL, zbliżających się eliminacji ESWC 2007 w Poznaniu oraz o jego wizji polskiego gamingu.
W jaki sposób trafiłeś do GGL?
Jeśli zapytasz życzliwych, to przez czysty przypadek. Oni twierdzą, że nie jestem wcale specjalny. I w tej dziedzinie mają akurat rację! Znam niejednego, który pisał lepiej i ładniej ode mnie. Tylko że to ja akurat pracuję dla GGL przypadkiem nie jest. Do GGL trafiłem nie dlatego, że miałem szczęście, a dlatego, że przez kilka lat bardzo ciężko pracowałem na swoją reputację i nie dopraszałem się prezentów. Do dzisiaj jestem na ESReality liderem w liczbie zamieszczonych newsów, artykułów i felietonów mimo że przeszedłem do GGL pod koniec 2004 roku. Kiedy więc Amerykanie zaczęli szukać kogoś, kto rozruszałby im stronę, padło moje nazwisko. Tyle.
Jeśli zapytasz życzliwych, to przez czysty przypadek. Oni twierdzą, że nie jestem wcale specjalny. I w tej dziedzinie mają akurat rację! Znam niejednego, który pisał lepiej i ładniej ode mnie. Tylko że to ja akurat pracuję dla GGL przypadkiem nie jest. Do GGL trafiłem nie dlatego, że miałem szczęście, a dlatego, że przez kilka lat bardzo ciężko pracowałem na swoją reputację i nie dopraszałem się prezentów. Do dzisiaj jestem na ESReality liderem w liczbie zamieszczonych newsów, artykułów i felietonów mimo że przeszedłem do GGL pod koniec 2004 roku. Kiedy więc Amerykanie zaczęli szukać kogoś, kto rozruszałby im stronę, padło moje nazwisko. Tyle.
W Borsuczej Norze... - Carmac @ DigitalArenaDigitalArena
Komentarze
Ostatnio publikowane
Napisz do redakcji
#0 | clinic
2007-03-03 18:13:54
#0 | eQq!aW
2007-03-03 19:23:33
Ma może ktoś link do dema, albo jakiegoś Fragmovie z tą akcją ?
Pokonał wtedy w półfinale Fatal1ty\'ego, który nie bardzo wiedział, co się stało, bo ponad pół roku wcześniej, na ustawionym pod niego CPL Winter wygrał z Zulgiem do minusa.
Jakies obszerniejsze info co do tego ustawienia cpla :> ?
#0 | fusion`
2007-03-03 19:40:59
#0 | .reru
2007-03-03 21:32:18
#0 | e2>ol
2007-03-03 21:52:02
http://video.google.com/videoplay?docid=-8087159844911621891&hl=en
Pod sam, sam koniec. A jeśli nie, to przynajmniej masz obraz sali :p
#0 | sch
2007-03-03 22:27:20
#0 | Pajda
2007-03-04 00:41:04
Bylo tez smiesznie jak rozlosowano graczy i sie okazalo ze fatal zle trafil, losowanie powtorzono, znowu zle trafil, znowu powtorzono i jeszcze raz chyba, do czasu az trafil dobrze. Na prosbe o uzasadnienie tego wszystkiego odmowiono wyjasnien.
Oczywiscie to nie byl koniec, ktorys z graczy mTw zauwazyl ze nie ma force respawn, nikt sie tym nie przejal, jak to wykorzystal w meczu aby pokazac czemu tak nie powinno byc to go chyba zdyskwalifikowali i jak protestowal kazano mu siedziec cicho bo zdyskwalifikuja cale mTw.
Pewnie cos myle w tym wszystkim, juz ponad 3 lata minely odkad o tej sprawie bylo glosnio i sie o niej czytalo. Ale mniej wiecej daje to obraz jak calosc wygladala. Dlatego tez wszyscy sprzeciwiaja sie nazywaniu fatala mistrzem ut2k3, ze wzial nowa gre i wygral. Poniewaz poza tym jednym kontrowersyjnym turniejem nigdy nie wygral zadnego turnieju w ktorym startowal ktos z lepszych europejskich graczy. Amerykanskie eliminacje do WCG przegral, a pozniej jak robil showmatche na imprezach to go paru lepszych graczy skroilo zgarniajac troche sprzetu :P
#0 | eQq!aW
2007-03-04 13:14:19
#0 | eQq!aW
2007-03-04 13:16:17