Reach żegna KTF

Park Jeong Suk, znany szerzej jako Reach, jest żywą legendą koreańskiej SCeny. Od ponad 6 lat zachwyca on swoich fanów niebywałymi umiejętnościami. Uważany przez wielu za jednego z najlepszych (obok Bisu, Nal_Ry, Storka) protossów w historii SC. Fakt, że ostatnio nie odnosił już większych sukcesów była spowodowana chyba tylko jego mniejszą aktywnością oraz ogólnym wyrównaniem poziomu w Korei. Kiedy bowiem Reach święcił pierwsze triumfy w proligach, czołówkę stanowiło kilku, co najwyżej kilkunastu zawodników, a o takich graczach jak Flash czy JaeDong nikt nie słyszał. Warto uświadomić młodszym wielbicielom SC, że pierwszy z wyżej wymienionych miał w 2002 roku - kiedy Park wygrywał SKY OnGameNet Starleague - 10 lat. Nie ma więc wątpliwości, że miejsce w panteonie osób zasłużonych dla rozwoju SC:BW w Korei, Reach ma zapewnione, a pamięć o jego triumfach na długo pozostanie w głowach fanów.

Fanów drużyny KTF na pewno najbardziej. Barwy tego zespołu bowiem, Reach reprezentował do tej pory. Teraz zaś, gdy wstępuje do armii, jego nową drużyną będzie Air Force Ace. O innych roszadach w składzie tej ekipy informowaliśmy zresztą w tym newsie. Jeśli chodzi zaś o samego Parka, to nie od dzisiaj wiadomo, że jest bardzo lubiany ze względu na swój przyjazny charakter, ale to co zrobił podczas pożegnania z KTF, na pewno przysporzy mu jeszcze większej liczby sympatyków. Reach bowiem, rozsprzedał swój sprzęt, którego używał grając dla KTF, jak i fanowskie gadżety z nim związane i cały dochód ze sprzedaży przekazał na konto fundacji "Make a Wish". Cały dzień spędzony z fanami skwitował, krótkim zdaniem: "Dziękuje za wszystko, lecz proszę, wpierajcie mnie nadal". I jak tu gościa nie lubić?

SCforAll.com