PWC 1v1 vQ3 - grupy C, D, E i F

Weekend już się kończy, pora podsumować wydarzenia, które miały miejsce w okresie nieco ponad dwóch tygodni w Polish Winter Cup 1v1. Pokrótce przypomnę, na czym polega zabawa: 64 graczy zostało podzielonych na osiem grup, które jedna po drugiej rozgrywają swoje spotkania. Za wygrane spotkanie zawodnik otrzymuje 3 punkty, porażka to równowartość jednego oczka. Walkowery nie są punktowane. Do fazy drabinkowej, w której znajdzie się 32 graczy, przechodzi po czterech najlepszych z każdej grupy.

Jeśli już jestesmy przy grupach. W poprzednim newsie, opierając się o źródła z fpp.pl, nieświadomie wprowadziłem Was w błąd. Organizatorzy ligi sumując tabelę grupy B nie uwzględnili pojedynku cannabisa z revicem, w którym lepszy okazał się gracz the h00ligans. Początkowo był on podliczony jako obustronny walkower, co dawało czwartą pozycję w tabeli rushowi. W wyniku ponownego podliczenia okazało się, że to cnb uzyskuje awans do dalszych gier. I jeszcze poprawna wersja tabeli tej grupy:

Tabela grupy B

Przejdźmy do aktualności. Grupy, jakie wezmę pod uwagę w tym sprawozdaniu, to C, D, E i F. Rozpoczniemy oczywiście od grupy C, która wyglądała na jedną z bardziej wyrównanych. Co prawda miała zdecydowanego faworyta w osobie tox1ca, ale już tacy gracze, jak aromat, ramm, xenophob, czy też nowy nabytek klanu 666 - grafo - prezentowali dość zbliżony poziom i można było się spodziewać ciekawej rywalizacji o dalsze miejsca. Czy zawiedli? Wyniki poniżej.

Grupa C - wyniki

Bez niespodzianki na miejscu pierwszym, bo tox1c pewnie wygrywa wszystkie spotkania i z kompletem punktów przechodzi do drugiej fazy. Na drugim miejscu niespodziewanie shogun, który przegrał tylko z tox1cem, okazując się lepszym od pozostałych grupowych rywali. Awans uzyskują także xenophob i leszny, natomiast poza fazą playoff znalazł się grafo, oddając aż trzy walkowery. Również głównie za sprawą walkowerów szanse na dobre miejsce w grupie pogrzebali ramm i aromat, oddając aż po cztery mecze. Wygrali więc ci, co chcieli wygrać, wypada żałować, że aż tyle spotkań pozostaje nierozegranych.
Dalej - grupa D. Mocna stawka, znalazł się w niej m.in duelowy weteran gosti, kolejny talent z 666 butch czy jedyny obcokrajowiec w lidze - xc. Oraz kilku innych mających teoretycznie sporą szansę awansu, takich jak dz1k1 z the h00ligans. Gdzieś dalej do ataku na pozycje 1-4 czaili się "terminatorzy" modo i K1lim, ambitny lotnik i mój rywal z ligi Q3dm17 - sent3nce. Przyjrzyjmy się wynikom:

Grupa D - wyniki

Grupę wygrywa butch, ulegając jedynie dz1k1emu, który dla odmiany nie sprostał (dość niespodziewanie) K1limowi. Czwarte miejsce wywalczył gosti, bardzo słabo spisał się za to reprezentujący barwy fear factory xc. Również sporo walkowerów, celował w tym zwłaszcza modo, ogólnie w tej grupie nie odbyły się cztery spotkania. Dużo to, i mało.
Przedostatnia w podsumowaniu grupa E nie miała raczej zdecydowanego faworyta. Dwaj najbardziej znani w niej gracze to seRious i Necros!s. Trzeba przyznać, że była to zdecydowanie najsłabsza spośród turniejowych ósemek, które do tej pory zakończyły swe spotkania - nie znalazła się w niej żadna duelowa gwiazda, co sprawiało, że w zasadzie każdy mógł mieć szansę awansu. Jak było?

Grupa E - wyniki

Dość interesująco. Niewielkie różnice punktowe między poszczególnymi graczami to najlepsze świadectwo wyrównanej walki. Grupę wygrywają faworyzowani Necros!s i seRious, tuż za nimi psychic i Pawuj. O dziwo, stosunkowo niewiele walkowerów - tylko pięć, z czego cztery z udziałem gogiego, którego udział w lidze najwyraźniej znudził.
O ile grupa E była obsadzona dość słabo i żadnemu z jej zwycięzców nie wróżę wielkiej kariery w drabince, to grupa F zawierała wręcz nadmiar gwiazd: dave, GaD, rutt, equador, mad, sting czy wreszcie son1c i LUK4S - zestawienie musi robić wrażenie, zwłaszcza pierwsza szóstka wymienionych. Na samą myśl o pojedynkach GaDa z davem czy rutta ze stingiem ślinka cienkie każdemu sympatykowi polskiego duela.

Grupa F - wyniki

Wśród tak mocnych graczy żadne roztrzygnięcie nie jest zaskoczeniem, szkoda tylko, że sting zrezygnował z rywalizacji (przy okazji mam nadzieję, że w grupie G zobaczymy jego brata matr0xa - obaj trenują intensywnie PK i prawdopodobnie to było powodem kreczu Szymona). Do gry nie przyłożył się także rutt, wygrywając na początku dwa mecze, by potem pozostałe pięć "puścić" walkowerem. Zwycięsko z rywalizacji wyszedł dave, zostawiając w pokonanym polu GaDa i mada. Obaj ci panowie również uzyskali promocję, oprócz nich w playoffach zobaczymy także reprezentanta Polski equadora, który wygrał zarówno z davem, jak i z GaDem, ale oddał walkower madowi, niejako rezygnując z walki o pierwsze miejsce. A tylko punkt za madem własnie znalazła się "grupa pościgowa" w składzie son1c (wygrana z equadorem) i LUK4S (pokonał dave'a). Już same różnice punktowe i rzut oka na bilans spotkań sugerują, że w tej grupie walka była nawet bardziej zacięta, niż w teoretycznie bardziej wyrównanej E.

Przebrnęliśmy przez krótkie podsumowanie czterech grup, warto teraz zapoznać się z listą graczy zakwalifikowanych do drugiej fazy Polish Winter Cupa. Na 32 przewidziane w drabince miejsca, aż 24 są już zapełnione. Oto szczęśliwcy:

Zakwalifikowani

Do rozegrania pozostały już tylko dwie grupy - G i H. Zobaczymy w nich takich graczy jak matrox, avek (grupa G) czy Bubu (H), powinno być zatem na co popatrzeć. Grupa G w składzie z wspomnianymi matem i avkiem, oraz lelkiem, xrb, travisem, Replay'em, v1n5em i Yakuzą rozpoczyna rywalizację już dziś. Nieco później, bo 9 grudnia, w szranki staną gracze wylosowani do grupy H, czyli akko, Bubu, deus, bull'et, bht, sl1m, cmx i coh. Zakończenie fazy grupowej przewidziane jest na 11 grudnia, wtedy poznamy ostatecznie wyniki i dowiemy się, kto z kim zagra w pierwszej rundzie podwójnej eliminacji. Organizatorzy obiecują także GTV, na razie jednak nic takiego chyba nie zostało udostępnione, jeśli to się zmieni - nie omieszkam Was poinformowac.


Poprzednie na ten temat:
- Polish Winter CUp 1v1 vQ3 - grupa B
- PWC 1v1 - spotkania grupy A
- Terminarz i spotkania
- Polish Winter Cup 1v1 @ fpp.pl

Polish Winter Cup 1v1