Przebieg i organizacja turnieju
Organizacja i przebieg turnieju:
Przyznam szczerze, że pomysł powstania takiego turnieju wpadł mi do głowy niespodziewanie, więc miałem tylko parę dni na zrealizowanie planów. Na szczęście wszyscy gracze zgodzi się by wziąść udział w owym turnieju, co przyśpieszyło organizację. Oczywiście nie odbyło się bez niespodzianek.
Pierwszą i zarazem najgorszą "niespodzianką", był telefon od jednego z uczestników i zarazem faworyta turnieju AllStars, Jonath4na, który z przyczyn osobistych musiał odmówić podjęcia walki z najlepszymi. Niestety brak czasu nie pozwolił na znalezienie gracza, który mogłby zastąpić Maćka. Od tej pory zamiast ksywy Jonath4n pojawił się "wolny los".
Już koło godziny 10 zaczęły się pierwsze mecze. Na szczególną uwagę zasługuje mecz Dzika z zoomem, który można było śmiało nazwać meczem przedfinałowym. Pojedynek ten można uznać za jeden z najlepszych, gdyż był on wielkim zastrzykiem emocji. Także kupujcie chipsy i kole i zabierzcie się do oglądania.
Parędziesiąt minut później, a dokładnie podczas meczu takich zawodników jak b4rt i sivek natrafiliśmy na kolejną niespodziankę. Otóż pierwszy z wymienionych zawodników dostał kontuzji :) w postaci psującej się ciągle myszki. Sytuacja ta zmusiła b4rta to wycofania się z turnieju.
Około godziny 15 został rozegrany mecz między zoomem a podim. Emocje sięgnęły zenitu gdy cpm3 podi w bardzo szybkim tempie odrobił dość znaczącą stratę i wygrał całe spotkanie. Zoom został zapchany do drabinki przegranych gdzie czekał na niego dziku.
Niestety czas nie pozwolił by wszystkie mecze zostały rozegrane w ciągu jednego dnia. Do wyłonienia najlepszego gracza dzieliły nas tylko 2 mecze. Postanowiliśmy finały przełożyć na inny dzień.
Lekki odpoczynek dał się mocno we znaki uczestnikom turnieju. Dziku z łatwością poradził sobie z zoomem, który niestety nie był w najlepszej formie a towarzyszące mu lagi nie pozwoliły na mecz w "uczciwych warunkach". Bądź co bądź w finale zmierzyli się ze sobą koledzy z podwórka, czyli dziku oraz pod1.
Finał jest nad wyraz widowiskowy. Dziku wychodząc z koszyka przegranych musiał wygrać aż 4 razy by zostać zwycięzcą turnieju Allstars. Po raz kolejny gońcie po dużą paczkę chipsów i zasiadajcie do monitora. Jest to obowiązkowy mecz dla wszystkich fanów ProMode'a.
Oto końcowa klasyfikacja:
Dziku
Pod1
Zoom
Demka ze spotkania finałowego:
Dla zagorzałych fanów mamy coś jeszcze, klikając w poniższy link zaopatrzycie się w paczkę wszystkich meczy, które zostały rozegrane podczas turnieju:
Na samym końcu chcę podziękować wszystkim graczom, którzy dotrwali do samego końca. Mam nadzieję, że w przyszłości uda nam się coś podobnego powtórzyć. Na wielkie glory zasługuje także sEth, który udostępnił 3 serwery na potrzeby turnieju. Pomagał także w sędziowaniu niektórych spotkań. W imieniu esports -dziękujemy!
Wstęp | Przebieg i organizacja turnieju | Wywiady z graczami