Project Revolution nabiera rumieńców
Druga odsłona StarCrafta, mimo że wciąż pozostaje w fazie testów alpha, wywołuje dość skrajne emocje wśród potencjalnych nabywców kontynuacji tej kultowej gry. Jedni cieszą się, że gra będzie czymś nowym, bardziej rozbudowanym i ładniejszym. Inni już teraz doszukują się problemów: że macro będzie zbyt łatwe, że niektóre jednostki to pomyłka. Ci, u których SC2 już teraz wywołuje tak silne emocje, będą musieli wytrzymać jeszcze kilka, a może kilkanaście miesięcy. Natomiast nieco mniej podekscytowani gracze z pewnością ucieszą się na wieść o przyspieszeniu prac nad "Projektem Rewolucja".
Brzmi tajemniczo? Tylko na początku. Okauzje się bowiem, że ów Rewolucją ma być specjalny mod do WarCrafta 3, który uczyni z tej gry StarCrafta. Główna idea projektu, to odświeżenie graficzne pierwszego SC, bez wprowadzania zmian w gameplay'u. Nie będzie zatem żadnych nowych jednostek, umiejętności czy budynków. Jak więc widać, mod ten przeznaczony jest zarówno dla tych, którzy z chęcią popatrzą na wysłużonego StarCrafta w trójwymiarze, umilając sobie oczekiwanie na drugą część, jak i dla tych, którzy już teraz krytykują zmiany wprowadzane przez Blizzard do gry i będą woleli pozostać przy "oryginalnej" wersji.
Na dzień dzisiejszy możemy odnaleźć screenshoty prezentujące jedynie nowy design jednostek i budynków terrańskich. Pod tym linkiem możecie przyjrzeć się bliżej "marianowi", który dalej ruszać będzie w bój ze swoim zaciętym "gogo!" na ustach. Z kolei tutaj oraz tutaj możecie podziwiać grę "w akcji". Oczywiście, należy pamiętać o tym, że projekt wciąż znajduje się w fazie beta.
Jak podają pomysłodawcy i twórcy moda, projekt przekroczył już półmetek. Dokładnych informacji na temat planowanej daty zakończenia prac nikt jednak nie podaje. Znamy odpowiedzi na kilka podstawowych pytań, które rzucają nowe światło na cały pomysł. Wiadomo, że wersja beta nie będzie szeroko dostępna. Najpewniej szansę sprawdzenia moda w akcji otrzyma tylko nieliczna grupka wybrańców. Autorzy zapewniają, że na "pewnym etapie" udostępnią oczekującym trailer z gry. Do gry będziemy potrzebować aż trzech płyt - z oryginalnymi SC oraz Warcraftami Reign of Chaos i Frozen Throne. Wiadomo również, że po zainstalowaniu moda nadal będzie możliwość grania w "zwykłego" WarCrafta. Autorzy już teraz zapowiadają, że użytkownicy Project Revolution mogą się szykować na patche oraz nowsze modele wprowadzane z czasem.
Projekt ma już na karku prawie trzy lata. Rozpoczęcie kampanii informacyjnej na temat SC2 zmobilizowało autorów tego oryginalnego pomysłu do przyspieszenia prac. Już teraz widać, że koncepcja budzi ogromne zainteresowanie wśród potencjalnych odbiorców. Na forach internetowych nie trudno znaleźć nawet takich użytkowników, którzy stanowczo stwierdzają, że w ogóle nie zamierzają sięgać po SC2. O tym, czy Projekt zacznie żyć własnym życiem i zainteresuje na stałe graczy, czy też stanie się zabawką mającą na celu umilić oczekiwanie na kontynuacje SC:BW, dowiemy się dopiero za jakiś czas.
meetyourmakers.com
#0 | Vymmiatacz
2007-08-25 21:00:38
#0 | tobster
2007-08-25 21:06:56
#0 | Krolewicz
2007-08-25 21:29:03