Poznań Game Arena 2006
Ponad 200 stanowisk do grania, 30 000 zł na nagrody w gotówce, mnóstwo wspaniałych nagród rzeczowych, niesamowity klimat i potężne firmy, które zaproszą Was na swoje okazałe multimedialne stoiska. Panie, Panowie! PGA Team zaprasza na Targi Gier Komputerowych i Multimediów Poznań Game Arena 2006 - Digital Arena! Bądźcie z nami, w Poznaniu, w dniach 25-26 listopada!
Info
Czego możecie oczekiwać od PGA? Po pierwsze będzie to wydarzenie inne od tego, z czym spotkaliście się na ESWC, WCG czy HLC. Dlaczego? Otóż tam profesjonalne turnieje były główną atrakcją. Na PGA będzie podobnie, ale... nie mniejszą wagę przykładamy do strefy targowej. To właśnie tam zapoznacie się z najnowocześniejszym sprzętem do grania, z cudami elektroniki i multimediów. Specjalnie dla Was wystawią się największe i najpotężniejsze firmy branżowe, które kusić Was będą nie tylko pięknymi hostessami, ale przede wszystkim możliwością bezpośredniego sprawdzenia ich produktów: konsol nowej generacji, procesorów, gier, kart dźwiękowych, akcesoriów multimedialnych. Celowo nie podajemy jeszcze szczegółów dotyczących wystawców. Będziecie Ich poznawać stopniowo.
Na początek najważniejsze informacje:
- Termin: 25-26 listopada 2006 roku
- Miejsce: Międzynarodowe Targi Poznańskie, Pawilon 15 C
- Godziny otwarcia: 25 listopada, sobota 10-20; 26 listopada, niedziela 10-18
- Bilety: 13 zł za jeden dzień, 20 zł karnet dwudniowy (bilety do kupienia w kasach przed Targami)
Turnieje i nagrody
TURNIEJE GŁÓWNE PGA 2006 DIGITAL ARENA
- COUNTER STRIKE (pula nagród 10 000 zł)
Nagroda za 1 miejsce - 5 tys. zł
Nagroda za 2 miejsce - 3 tys. zł
Nagroda za 3 miejsce - 2 tys. zł
Wpisowe: 100 zł od klanu, płatne przed eliminacjami (dla zespołów, które awansują na PGA w cenie wpisowego wlicza się dwudniowy bilet na PGA)
- ENEMY TERRITORY (pula nagród 10 000 zł)
Nagroda za 1 miejsce - 5 tys. zł
Nagroda za 2 miejsce - 3 tys. zł
Nagroda za 3 miejsce - 2 tys. zł
Wpisowe: 100 zł od klanu, płatne przed eliminacjami (dla zespołów, które awansują na PGA w cenie wpisowego wlicza się dwudniowy bilet na PGA)
- QUAKE 4 (pula nagród 5 000 zł)
Nagroda za 1 miejsce - 2,5 tys. zł
Nagroda za 2 miejsce - 1,5 tys. zł
Nagroda za 3 miejsce - 1 tys. zł
Wpisowe: 20 zł od osoby, płatne przed eliminacjami (dla graczy, którzy awansują na PGA w cenie wpisowego wlicza się dwudniowy bilet na PGA)
- FIFA 07 (pula nagród 5 000 zł)
Nagroda za 1 miejsce - 2,5 tys. zł
Nagroda za 2 miejsce - 1,5 tys. zł
Nagroda za 3 miejsce - 1 tys. zł
Wpisowe: 20 zł od osoby, płatne przed eliminacjami (dla graczy, który awansują na PGA w cenie wpisowego wlicza się dwudniowy bilet na PGA)
WYBRANE TURNIEJE OTWARTE
- Tekken 5 - Tu obowiązuje wpisowe w wysokości 20 zł od osoby + do tego należy doliczyć kaskę na bilet. Swój udział potwierdzili już najlepsi gracze z Polski. Ponadto w turnieju udział wezmą zawodnicy z Niemiec, Finlandii, Wielkiej Brytanii oraz wielokrotny mistrz świata, bodaj najbardziej utytułowany zawodnik Tekkena Ryan Hart z UK.
- Warcraft 3 - Czy będzie wpisowe? To podamy już niedługo. W każdym razie jeśli tak - to wówczas zwycięzcy za bilet już nic nie płacą, dostają karnet dwudniowy.
- Starcraft - Jak jest Warcraft, to będzie i Starcraft. Sytuacja z wpisowym podobnie jak wyżej.
- Pro Evolution Soccer 6 - zasadę mamy jedną: PGA powinno być platformą spotkań osób z wszystkich najważniejszych scen. I tak staramy się działać. Dlatego nie powinno na PGA zabraknąć PES'a. I nie zabraknie! Wpisowego nie ma, żeby wziąć udział w turnieju, wystarczy przyjść na imprezę i kupić bilet.
- Need For Speed Carbon - najnowsza ścigała ze stajni EA. Zero wpisowego, trzeba kupić bilet.
- Prey - nowa gra, której społeczność turniejowa się rodzi. Ale wierzymy, że warto tej społeczności pomóc. Bez wpisowego.
- Flat Out 2 - może trochę niedoceniana, ale wymiatająca gra samochodowa. Pierwszy w Polsce turniej w tą grę, bez wpisowego oczywiście.
- Gears of War- jeden ze sztandarowych tytułów na konsolę Xbox 360. Obok turnieju odbędzie się pokaz specjalny tej gry. Tego nie wolno ominąć. By wziąć udział w turnieju wystarczy mieć bilet na PGA. Nie jest to zamknięta lista turniejów. Jeszcze coś do niej dojdzie, ale o tym dowiecie się nieco później. O nagrodach poinformujemy za kilka tygodni. Wciąż nad tym pracujemy, tak aby były jak najbardziej atrakcyjne.
Szczegóły dotyczące poszczególnych turniejów, regulaminów, terminów etc. znajdziecie już wkrótce na naszej stronie. Na digitalarena.pl na bieżąco szukajcie także dokładnych informacji o tytułach gier konkursowych, które odbędą się w części wystawowej; informacji o naszych wystawcach i atrakcjach jakie dla Was przygotowują. A tego, że będzie się działo naprawdę wiele możecie być pewni! Aby trochę podsycić Wasz apetyt na PGA, abyście dzięki nazwom wielkich firm obecnych na Targach jeszcze bardziej wzmocnili swoje oczekiwania dotyczące PGA, abyście już nie mogli się doczekać ostatniego weekendu listopada, powiemy na razie jedno: Panie! Panowie! Głównymi Sponsorami Poznań Game Arena 2006 - Digital Arena są: AMD, Creative i Xbox 360!
Informacja prasowa
#0 | lecho
2006-10-17 13:32:06
#0 | vicek
2006-10-17 14:36:03
#0 | Pajda
2006-10-18 01:29:24
Oficjalne mistrzostwa mozna zorganizowac bez wielkiej organizacji powolanej ku temu chociazby z tak blachego powodu jak ten, ze gra ma swojego prawnego wlasciciela. Jezeli np. Konami chce miec Oficjalne Mistrzostwa Swiata PES to je ma. Sek w tym, ze organizatorzy turniejow uzyskuja najwyzej statusy oficjalnych turniejow, a nie oficjalnych mistrzostw.
Dla niektorych to moze czepialstwo, ale jezeli chcemy byc pro :P to nie moze byc takich namaszczen jak sie komu podoba, tylko trzeba sie trzymac faktow :P
#0 | Pajda
2006-10-18 01:33:56
Owszem jest wiele przeszkod, brnac w dokumentach i przepisach na temat zwiazkow zawodowych pelno takowych co rusz... ale tak naprawde wszystko rozbija sie o jedno, czyli graczy bedacych stadem baranow :P Bez tego nie mozna mowic o niczym dalej, niezaleznie od obranego kierunku.
#0 | Pajda
2006-10-18 01:35:10
#0 | Pajda
2006-10-18 01:42:31
#0 | Pajda
2006-10-18 01:47:18
Ale widzisz niech Ci bedzie leja mnie i w Q4 i w Q3. Z dwojga wole zeby mnie lali w Q3 bo gralo mi sie jednak o niebo przyjemniej niezaleznie od wyniku.
#0 | Pajda
2006-10-18 01:49:21
#0 | lecho
2006-10-26 14:07:24
#0 | lecho
2006-10-26 14:12:36
#0 | lecho
2006-10-26 14:15:33
#0 | lecho
2006-10-26 14:18:11
#0 | lecho
2006-10-26 14:20:46
#0 | lecho
2006-10-26 14:24:11
Wiesz ja tez myslalem ze q3 sprawia wiecej frajdy. Dopoki nie zagralem w Q4 na patchu 1.3. Uwierz mi, naprawde jest FAJNIE - fizyka gry, movement, bronie, mapy, wywazenie wszystkiego. Sprobuj :)
#0 | lecho
2006-10-26 14:31:11
#0 | vicek
2006-10-26 15:49:05
EDIT:
Źle podpiąłem wcześniej ten komentarz i dopiero teraz się zorientowałem. :P
#0 | lecho
2006-10-26 16:41:14
#0 | vicek
2006-10-26 17:01:48
Uważasz, że gra z dynamicznym movementem, ciągłą akcją, mocnymi i szybkimi broniami jest (EST) mało ciekawa w porównaniu do Q4?:DD A co w nim jest takiego ciekawego? Śmieszne slide\'y? Trochę obiektywizmu, to że grają w daną grę \"pro\" nie znaczy, że jest ona taka rewelacyjna. Co może być ciekawsze od wSw, zarówno pod względem samego gameplaya i widowiskowości (mówię tu o ludziach oglądających spotkania)? Chyba tylko CPMA. Ale OK, uważasz, że dla przykładowej osoby, nie związanej z gamingiem ciekawsze będzie patrzenie na ślizganie się niż na szybką rozgrywkę WarSow, każdy może mieć swoje zdanie. Ja powiem tyle, że gdybym nie był związany z żadną grą FPP i miał do wyboru oglądanie finału WCG w Q4 lub CSa, nie patrząc jacy gracze tam występują, to bez wahania wybrałbym CSa. Sorry, wystarczy spojrzeć jak wyglądają akcje na fragmovies z Q4. Bardziej efektowny jest już chyba nasz Q2...
Pewnie będziesz zawsze upierał się przy swojej racji, bo są małe szanse, że wSw zagości na jakimś dużym LANie. Ale tylko i wyłączenie ze względu na to, o czym pisałem wcześniej - pieniądze. To właśnie blokuje wSw. A to dlaczego? Po kolei. Organizatorzy ogromnych turniejów, za którymi stoją równie ogromne pieniądze, nie decydują się na wybór WarSow. A to czemu? Ponieważ sponsorzy nie mają w tym
żadnego interesu (pomyśl co by było, gdyby w menu wSw widniało logo id...). Co dalej? Nie ma zawodów - nie ma tych \"pro\" graczy (czemu się zresztą nie dziwie - sa tam, gdzie jest kasa, normalna rzecz. I jeśli wSw miałby takie wsparcie finansowe jak Q4, to też zostałby wybrany przez maszynę Toxica czy metroseksualnego Ztridera... (i inne osoby ich pokroju). Nie ma ich, nie rośnie bardzo liczba słabszych zawodników. OK, dajmy na to, że ktoś organizuje jednak takiego LANa, na przykład na ASUS Autumn. Jeśli nie przyjechałoby dużo osób, wszyscy by \"zbesztali\" wSw, czy aby słusznie? Za grą nie stoją pieniądze, nie ma wielu znanych nicków, więc i największe światowe potęgi jak SK czy fnatic również w nią nie zainwestują, tym samym na LANie, z powodu funduszy, nie pojawi się bardzo wielu zawodników. Ot, taki schemat. =) Niestety, z pustego nawet Salomon nie naleje (o, nie dam Ci tu wcale okazji do napisania o potencjale gry :D; chodzi mi o to, na jakie wsparcie może liczyć gra)...
Raz piszesz, że wSw jest zbyt udziwniony, by zachwilę napisać \"uproszczony i schematyczny\", dziwne. :> Możesz podać mi jakieś konkretne przykłady na niedopracowanie WarSow? Zarówno wersja 0.12 jak 0.21 nadawałaby się na WSVG, jakie argumenty na \"nie\"? Aha, mógłbyś też napisać, co tak bardzo Twoim kolegom \"związanym z gamingiem\" nie podoba się w wSw =) (jak mniemam są to osoby, który mają trochę kasy, nagród i popularności z grania w inny tytuł).
Ostatnia sprawa - możesz mi zarzucić, że się po prostu nie znam i nie mam pojęcia o poruszanym temacie. OK, nie mam dużego doświadczenia ani znajomości tak jak Ty (oho, z Internetu korzystam ledwie dwa lata, nie mówiąc o graniu :P), ale grałem w trochę gier, w dwie, mimo b. krótkiego czasu gry, na przyzwoitym poziomie i myślę, że jako-tako mogę coś powiedzieć w temacie. W Q4 bynajmniej nie grałem tylko raz, mimo iż mój komputer jest za słaby na tą grę to i tak wielokrotnie grałem na komputerze kuzyna (który zostawia wymagania Q4 daleko w tyle), ale swojego zdania nie zmieniłem. :P
Pozdrawiam :) Ciekawa dyskusja nam się tu wywiązała. ;-)
#0 | lecho
2006-10-26 17:26:38
Uważasz, że gra z dynamicznym movementem, ciągłą akcją, mocnymi i szybkimi broniami jest (EST) mało ciekawa w porównaniu do Q4?:DD
Tak wlasnie mysle. A wiesz dlaczego? Bo ogladajac mecz Warsowa w 90% przypadkow nie jestem w stanie ogarnac, co sie w danym momencie dzieje - caly czas ktos idzie, strzela, idzie, strzela, na pierwszy rzut oka nie ma w tym zadnego ladu ani skladu a CPMa i demka z czasow Slizgu 2 wygladaja przy meczach wsw jak taktyczne pojedynki wielkich umyslow :P Akcja i dynamika to bardzo dobra rzecz, ale BEZ PRZESADY - wsw jest pod tym wzgledem przegiety, i nie mowie tego dlatego ze tej gry nie lubie (czasem pykne sobie 4fun, a co), ale po prostu NADMIAR tego typu elementow w grze jest meczacy. Dla specta tez.
A co w nim jest takiego ciekawego? Śmieszne slide\'y? Trochę obiektywizmu, to że grają w daną grę \"pro\" nie znaczy, że jest ona taka rewelacyjna.
Nie mowie, ze jest rewelacyjna. Mowie, ze jest bardzo dobra, i ze po wprowadzeniu patcha 1.3 naprawde moze byc uznawana za rozwiniecie tego, co bylo w q3.
Co może być ciekawsze od wSw, zarówno pod względem samego gameplaya i widowiskowości (mówię tu o ludziach oglądających spotkania)? Chyba tylko CPMA.
Czysty subiektywizm :) Dla jednego ciekawe bedzie patrzenie na run\'n\'gun w CPMa, dla drugiego ogladanie taktycznej rozgrywki w vQ3. Ale jakos tak sie zlozylo, ze przez 6 lat panowania q3 tych drugich bylo duzo wiecej :)
Ale OK, uważasz, że dla przykładowej osoby, nie związanej z gamingiem ciekawsze będzie patrzenie na ślizganie się niż na szybką rozgrywkę WarSow, każdy może mieć swoje zdanie.
Uwazam, ze dla osoby nie zwiazanej z gamingiem ciekawsze bedzie patrzenie na gre, ktora z jego punktu widzenia jest CZYTELNIEJSZA. Warsow czytelny nie jest, podobnie jak CPMa w najszybszym (polskim-slizgowym) wydaniu. Osoba nie wprawiona, nie wiedzaca o co w tej grze chodzi i nie znajaca jej niuansow po prostu tego nie ogarnie i nie bedzie w stanie na biezaco sledzic, co sie aktualnie dzieje na mapie. W Q4 jest to jak najbardziej mozliwe bo rozgrywka jest o wiele bardziej czytelna. Ty powiesz ze wolniejsza, ja odpowiem - owszem, ale to nie znaczy, ze jest powolna. Spojrz nawet jak graja niektorzy, dla przykladu stermy albo nasz polski Cs3. Zwroc uwage na styl, sposob poruszania sie, rozgrywania wymian i powiedz mi, ze ta gra jest powolna i malo dynamiczna!
Ja powiem tyle, że gdybym nie był związany z żadną grą FPP i miał do wyboru oglądanie finału WCG w Q4 lub CSa, nie patrząc jacy gracze tam występują, to bez wahania wybrałbym CSa.
Ale to nie jest wina Q4, po prostu rozgrywka w CSie jest jeszcze prostsza i jeszcze czytelniejsza dla kogos niezwiazanego z gamingiem - oto i cala tajemnica genialnego sukcesu Countera, ale o tym mowilem juz nie raz :)
Sorry, wystarczy spojrzeć jak wyglądają akcje na fragmovies z Q4. Bardziej efektowny jest już chyba nasz Q2...
Nie widzialem jeszcze zadnego fragmovie z Q4, ale kazdy powtarza to samo. Tyle ze jakos nie moge zgodzic sie z tym, ze w tej grze efektownych akcji NIE MA - sa, i to jest ich mnostwo. Ale powiem ci gdzie moim zdaniem widze czesciowa przyczyne takiego stanu rzeczy :) W q3 wszyscy gracze stosowali bardzo obnizone graficznie ustawienia, szarobure sciany i tak dalej - a na filmie te wszystkie akcje nagle ozywaly, w tej pieknej grafice wygladaly niesamowicie efektownie etc. W Q4 tego przeskoku nie ma, bo jestes zmuszony do gry na defaultowych ustawieniach i przez to te akcje nie wygladaja az tak efektownie gdy ogladasz je na filmach :) A swoja droga, moze po prostu ludzie robia slabe filmy? :)
Ale tylko i wyłączenie ze względu na to, o czym pisałem wcześniej - pieniądze. To właśnie blokuje wSw.
Warsowa blokuje kupa innych rzeczy, a najbardziej specyficzny gameplay ktory wiekszosci graczy jednak nie odpowiada. Dla mnie to hardkorowa, jeszcze bardziej niszowa mutacja CPMa, ktory jak wiadomo duzej sceny nigdy nie mial.
I jeśli wSw miałby takie wsparcie finansowe jak Q4, to też zostałby wybrany przez maszynę Toxica czy metroseksualnego Ztridera...
Bardzo watpliwe zeby toxic nagle zaczal grac w wSw. Czemu? A widziales go kiedykolwiek w CPMa? To po prostu nie ta nisza. I pieniadze nie maja tu nic do rzeczy. Jedynym wielkim, ktory wtedy prawdopodobnie gralby w Warsowa, bylby fatal1ty :P
Za grą nie stoją pieniądze, nie ma wielu znanych nicków, więc i największe światowe potęgi jak SK czy fnatic również w nią nie zainwestują, tym samym na LANie, z powodu funduszy, nie pojawi się bardzo wielu zawodników. Ot, taki schemat. =)
Ale powiedz mi - ile osob liczy w tej chwili scena Warsowa? Ilu ludzi w to gra? Jak widac nie na tyle, zeby wzbudzic JAKIEKOLWIEK zainteresowanie. Miales przyklad w Polsce - PGA War of Gods. Ktos probowal tej grze dac szanse a do rozgrywek zapisalo sie 20 osob. I bede to powtarzal kazdemu, kto bedzie sie czepiac liczby zapisanych do turniejow Q4. Bo Warsow nie kosztuje ilestam zlotych i nie ma takich wymagan sprzetowych jak Q4, a mimo to nie jest w stanie wytworzyc sobie wiele wiekszego community i tyle na ten temat.
Raz piszesz, że wSw jest zbyt udziwniony, by zachwilę napisać \"uproszczony i schematyczny\", dziwne. :> Możesz podać mi jakieś konkretne przykłady na niedopracowanie WarSow?
Oczywiscie. Na przyklad system amunicji. Dla mnie to bezsensowna proba dodania do duela elementu ktory tylko komplikuje rozgrywke nic nie wnoszac. Przy tej szybkosci jaka jest w wSw ten system w ogole sie nie sprawdza, bo slabszy gracz grajac z kims troche ogarniajacym nie bedzie miec absolutnie zadnych szans chociazby POSTRZELANIA z lepszych broni. Dalej movement, to cale skakanie po scianach itp - osobny przycisk, kolejne utrudnienie, a tak bardzo czepiasz sie slide\'ow w Q4 wiec powiedz mi co wnosi to bieganie po scianach? Cala oprawa - grafika, dzwieki itp - sa cholernie niedopracowane i typowo freeware\'owe. Mapy - wieje nuda, nic ciekawego sie nie dzieje, nie sa ani taktyczne, ani dynamiczne, po prostu nijakie. To tak z mojego punktu widzenia :)
W Q4 bynajmniej nie grałem tylko raz
A grales w Q4 na patchu 1.3? :)
Pozdrawiam :) Ciekawa dyskusja nam się tu wywiązała. ;-)
Tez pozdrawiam :) Ale i tak watpie zebys przekonal mnie do czegokolwiek zwiazanego z wSw. Powod, dla ktorego ta gra nigdy nie wyjdzie z niszy jest prosty - jej gameplay jest na tyle specyficzny, ze trafia do waskiego grona osob ktore fascynowalo glownie CPMa + pojedynczych graczy z innych platform. To jest tak, jakbys stworzyl hardkorowa odmiane CPMa, ktora gromadzilaby tylko wybranych fanow tego moda. Nie zbudujesz wokol wSw poteznego community z tego samego powodu, dla ktorego CPMa przegralo walke z vQ3 - takze i w Polsce :)
#0 | vicek
2006-10-28 22:03:34
#0 | .reru
2006-11-13 12:24:37