Polska, Polska, Polska!

Fantastyczną grą popisali się polscy zawodnicy w trzecim meczu fazy grupowej NationCup XI. W pojedynku z Izraelem nasi reprezentanci nie mieli litości dla przeciwników wygrywając bardzo wysoko 18:02. Tym samym przedłużyli passę zwycięstw oraz dołożyli na swoje konto kolejne trzy oczka w grupie, której są bezsprzecznymi liderami z kompletem punktów na koncie. Nasza reprezentacja może się także pochwalić największą, spośród wszystkich zespołów NC, ilością zdobytych "małych" punktów w rozgrywkach!

Już od samego początku Polacy wzięli się ostro do pracy. Po pierwszej serii meczy wynik spotkania mówił sam za siebie - 9:1. Jedyny punkt stracił Kargul, który mocno narzekał na łącze swojego przeciwnika. Do drugiego meczu podszedł jednak jeszcze bardziej skoncentrowany, a tak zwany "lag" nie był dla niego przeszkodą by pokonać rywala. Nie był także dla reszty Polaków, którzy pewnie wygrali swoje mecze, choć wyjątkiem był Kartek, który tylko (?) zremisował w rewanżowym meczu.

Polska vs. Izrael

Bohaterem meczu wydaje się być wsN, który nie tylko zdobył cztery punkty, ale także "rozniósł" swojego rywala w pierwszym meczu strzelając mu aż 9 bramek! Na pewno podniósł tym morale własne, ale także całej polskiej kadry. W kolejnym meczu rywalami reprezentacji Polski będzie Turcja, po którym miejmy nadzieję humory w szatni będą równie dobre.

ClanBase