Bardzo dobra, raczej jesteśmy spokojni i pozytywnie nastawieni do gry! Zawsze uśmiechnięci!

Niestety nie trenowaliśmy bardzo dużo... Sporo problemów spowodowanych nadchodzącym LAN-em uniemożliwiło nam normalne przygotowanie. Skład nie jest tak zgrany, jak być powinien, na co wpływ miało wiele czynników.

Oczywiście, że tak. Podchodzimy do tego spotkania raczej na spokojnie i nie lekceważymy naszego przeciwnika. Poprzedni mecz też z dosyć przeciętnymi Węgrami nie poszedł nam tak gładko, jak powinien. Powiem szczerze, że nasze przygotowania i forma miesiąc wcześniej była dużo wyższa niz teraz... Skład przez parę tygodni ciagle się zmieniał i teraz widzimy tego efekty.

Z tego co widziałem to w składzie brakuje XyLoSa czyli olbrzymie osłabienie. Innych informacji nie posiadamy.

Mocne strony to wiesiek, wiesiek i wiesiek oraz kot, kot i kot, plus dobry humor. Słabe to brak zgrania i forma poszczególnych zawodników.

Miesiąc wcześniej został ustalony podstawowy skład, którym staraliśmy się przygotowywać do kolejnych spotkań. Niestety, przed pierwszymi meczami ja trafiłem do szpitala z ręką w gipsie, a doktor nie był dostępny do gry. Skład zaczął się zmieniać, co przełożylo się na nasz brak zgrania...

Mam taką nadzieję. Zagraliśmy tylko jedno albo dwa pcw przed tym meczem. Wiem jednak, że po meczu z Węgrami bardziej uwierzyliśmy w siebie i przekonaliśmy się o naszych umiejętnościach. Czy tak samo pójdzie nam z Włochami? Zobaczymy!

Chyba tylko dlatego, że cały czas piję Piasta! :D A tak naprawdę, to bardzo dużo siły i wysiłku mnie to kosztuje, sensitivity równe pięć i mogę grać na średnim poziomie.