Piąty tydzień rozgrywek FCL

W niedziele zakończyła się piąta kolejkia F.E.A.R. Combat League. Czas więc na cotygodniowe podsumowanie zarówno rozgrywek Capture the Flag, jak i Team DeadMatch. W tym pierwszym trybie doszło do spotkania na szczycie, w rezultacie czego praktycznie poznaliśmy zwycięzce rozgrywek. Faworyzowany zespół noxious pokonał Armię Krajową 5-1, i dzięki zeszłotygodniowej porażce fear us jest samodzielnym liderem tabeli. Tylko kataklizm moze odebrać noxious mistrzostwo. Drużyna fu wyglądająca na zdruzgotaną po wyżej wspomnianej porażce z aK nie dała żadnych szans !CPL! wygrywając w ogromnych rozmiarach - 36-0.

Tabela ligi CTF

Ciekawiej przedstawia się sytuacja w lidze Team Deadmatch gdzie o malo co nie doszło do ogromnej sensacji. Głowny faworyt rozgrywek, noxious (drużyna o której pisałem, że nie powinna przegrać nawet jednego meczu), miał spore problemy z teamem TheMafia. Co prawda jest to rezultat nieco kamperskiej taktyki mafijnej drużyny, ale skoro postawiła ona na wynik a nie styl, to może być z niego calkiem zadowolona. Mecz zakończył się wynikiem 944-833 i powinien dodać innym zespołom wiary, że jednak nx to tylko ludzie i da się ich pokonać. Pierwsza okazja aby potwierdzić lub zaprzeczyć prawdziwości tego stwierdzenia już za tydzień, kiedy to conowi i spółce przeciwstawi się urbasek ze swoją Armią Krajową. Na dzień dzisiejszy ligowej stawce przewodzi fear us (łatwa wygrana 462:171 z Shadow Ops).

Tabela ligi TDM

FEAR Combat Lague