O sportach elektronicznych słów kilka

W bezpłatnym dodatku "Gry komputerowe" do dzisiejszego wydania "Gazety Wyborczej" opublikowany został artykuł zatytułowany "Rozgrywki cybersportowe". Autor, Łukasz Rożej, rzuca w nim nieco światła na prężnie rozwijające się na całym świecie zjawisko sportów elektronicznych. W dwustronicowym tekście przedstawia pokrótce historię nowo formującej się dyscypliny na odwiecznie istniejącym polu rywalizacji.

Redaktor rozpoczął swoją kolumnę od zwięzłego zróżnicowania gier na typy single i multiplayer, skąd zgrabnie przeszedł do tytułowego zagadnienia cybersportu i zamierzchłych czasów pionierskiej produkcji studia id Software - Quake. Jeszcze w tym samym akapicie poruszył niesamowicie szybką ewolucję rozgrywek w wirtualnej rzeczywistości, które w kilku krajach doczekały się już zarejestrowania jako oficjalnej dyscypliny sportu. W kolejnych częściach artykułu czytelnik może zaznajomić się z największą polską ligą zrzeszającą miłośników gier komputerowych - Heyah Logitech Cybersport powered by Komputronik - oraz organizowanym przez nią cyklem turniejów objazdowych o nazwie CyberTour. W ostatnim fragmencie kolumny przedstawione zostały sylwetki najlepszych krajowych zawodników w najbardziej popularnych platformach, którzy zapisali się już na stałe w historii sportów elektronicznych.

Tekst bez wątpienia rzuca nieco światła na zjawisko gamingu i pokrótce prezentuje wszystkie najważniejsze informacje na jego temat. W duchu narodowego pesymistycznego widzenia otaczającego świata należy jednak dodać, iż wielką szkodą jest opublikowanie artykułu jedynie w dodatku skierowanym w stronę graczy. Choć być może przekona on zwykłych użytkowników pecetów do sportów elektronicznych, to nie dotrze tym sposobem do mas. Pozostaje mieć nadzieję, iż spoty reklamowe w radiach zachęcające do zakupu "Gazety Wyborczej" wraz z dodatkiem o rozgrywkach cybersportowych dotrą do celu.

Źródła własne