Nowa siła na polskiej scenie

Niewielu pamięta czasy, w których na scenie prym wiodły drużyny, które dziś dla przeciętnego gracza są tylko legendą: Team Poison, Iron Cross oraz 7teens. Niewielu pamięta chociażby półfinał ClanBase OpenCupa, w którym zmierzyły się dwa pierwsze z wymienionych przeze mnie zespołów i stworzyły widowisko godne dużo bardziej prestiżowych turniejów. Wówczas kalendarz lanów na scenie Enemy Territory był bardzo ubogi, a o nagrodach pieniężnych to nikt nawet nie marzył. Grano dla przyjemności, ale za to z pasją, z sercem.

Taka oto refleksja przyszła mi na myśl po ujrzeniu lineupu niedawno reaktywowanego klanu PrIde, który został właśnie nową dywizją multiklanu team x.

Lineup team x

Pojawia się zatem pytanie: dlaczego właśnie taka refleksja? Część z Was pewnie nie ma już co do tego wątpliwości. Otóż team ten łączy w sobie doświadczenie i ogranie gwiazd z tak zwanej "starej gwardii" Enemy Territory - jak choćby Graszewa, byłego gracza wyżej wymienionego przeze mnie zespołu, Iron Cross, czy też Aluu, który niegdyś szalał na serwerach pod banderą drużyny Hunt3r - z napływem świeżej krwi i innowacyjnych pomysłów, a to za sprawą chociażby sOme'a, jednego z odkryć ostatnich sezonów i prawdopodobnie jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego field opsa w naszym kraju.

Jak zatem widzicie, team x to jeden z groźniejszych zawodników na naszej scenie - hybryda ogromnego doświadczenia i równie dużego skilla. Czy jednak zespół ten spełni nasze - a przynajmniej moje - oczekiwania? Co do tego, przekonamy się już wkrótce. Bo o ile ma on spory potencjał, to historia nauczyła już nas nie spodziewać się zbyt wiele po takich drużynach, przynajmniej na początku ich istnienia. Jakkolwiek by nie było, życzę chłopakom powodzenia i trzymam za nich kciuki.

teamx.pl