OpenCup jest to turniej międzynarodowy, spotykają się tam ludzie z całego świata. W tym roku był on podzielony na dwie ligi. Ja zostałem zapisany do 2 ligi z można powiedzieć mojej nieświadomości, ponieważ aby zapisać się do 1 ligi trzeba było wysłać, oprócz zgłoszenia, maila do prowadzących turniej. OpenCup na pewno skupia w sobie najmocniejszych graczy na świecie, finalistów World Cyber Games. Jak wiemy z Polski w 1 lidze znalazły się trzy osoby: Wilda|Adre, Wilda|Matador oraz nasz mistrz Europy TFCchris. W drugiej lidze natomiast udział brało więcej naszych rodaków. W niej również poziom jest nieco niższy, ale żeby i tu wygrywać należy jednak coś potrafić jeździć, bo i tu są bardzo mocni gracze Wystarczy wymienić np. Wilda|Majsa czy TFClecha. Oprócz polskich graczy silny jest cały zespół SRT, zaś najlepszy z nich to gracz z Rosji - SRTxFavorit. Niestety w 2 lidze często zdarza się tak (można powiedzieć, że dzieje się to na prawie każdym turnieju), że część zapisanych graczy w ogóle nie przystępuje do rozgrywek - tak też stało się w mojej grupie. Zagrałem tylko 2 mecze. Oba wygrałem 5:0. Pierwszy mecz z bioXar|montrey a drugi z SRTxIceman. Z grup, jeżeli się nie mylę, wyszli wszyscy gracze z Polski.

TFClecho jest bardzo dobrym graczem. Ma ode mnie większe doświadczenie na scenie NFS, ponieważ ja w Need for Speeda zacząłem grać z wyjściem Carbona. Będzie to dla mnie najpoważniejszy mecz w karierze jak dotąd. Na pewno będzie on bardzo wyrównany, jednak myślę, że kluczowe będzie opanowanie nerwów. Teraz pozostało mi już tylko czekać na nasz mecz, który odbędzie się 25 czerwca.

Wszystko zaczęło się od odejścia z High Scores Racers. Jak wiemy klan skorumpował się na scenie NFS poprzez nieodpowiedzialne zarządzanie lidera drużyny - Grega. Ale do tego już niebędę wracał, ponieważ szkoda na to czasu. Grając online oraz poprzez turniej na ClanBase poznałem, można powiedzieć, całą światową czołówkę NFS-a. Grając na online każdy pytał się w jakim klanie jestem, ja niestety odpowiadałem, że nie mam klanu. I tak już wcześniej miałem przejść do brazylijskiego klanu NG gdzie gra mistrz świata w NFS Underground 2, GioGearNG, a także znakomity gracz Playart^^SpeedNG. Jednak plany nieco się zmieniły i grając na ONline dostałem propozycje od gracza klanu Quid - Akkulla. Ten skontaktował mnie z liderem Quida (świetnym graczem który, jak dotąd wygrał swoje wszystkie mecze na Opencupie), Caesarem. I tak zostałem przyjęty do tej drużyny, w której poznałem ludzi z całego świata. W klanie istnieje świetna współpraca, która mam nadzieje zaowocuje poprawieniem moich umiejętności.

Jak wiadomo wszyscy porozumiewamy się w języku angielskim. Ja niestety w szkole mam niemiecki, ale po angielsku też potrafię się dogadać. Co prawda może są to czasami zdania w stylu "Kali jeść, Kali pić", ale nie przeszkadza to w porozumieniu się. Jak czegoś nie wiem to korzystam z pomocy słownika elektronicznego.

Niestety chyba nie będę mógł się stawić, ponieważ właśnie w sobotę obchodzę moje 18 urodziny - no i wiadomo goście itp. rzeczy. A wracając do turnieju słyszałem, że będzie można tylko grać na kierownicy Logitech G25, co według mnie jest trochę dziwne, ponieważ wielu graczy używa padów.

Aktualnie biorę udział w trzech turniejach: OpenCup na ClanBase, NFSCup czyli Mistrzostwach Polski NFS Carbon oraz Heyah Logitech Cybersport. Na OpenCupie chciałbym dostać się do finału, NFSCup hmmm... Także będę walczył o zajęcie jak najwyższej lokaty, natomiast Heyah potraktowałem trochę z przymrużeniem oka z powodu niezrozumiałego dla mnie regulaminu w którym oprócz pięciu tras przewidzianych na WCG pojawiły się dwie dodatkowe. Dlatego na Heyah nie będzie mi tak zależało jak np. na NFSCupie. Imprezą docelową są dla mnie finały WCG. Najpierw chciałbym dostać się do finałów polskich czyli, 10 najlepszych graczy, a potem walczyć o zajęcie jak najlepszej lokaty. Nie ukrywam, że moim marzeniem jest pojechanie na finał światowy do Seattle i poznanie najlepszych graczy na świecie.

Również dziękuje i pozdrawiam wszystkich graczy NFS-a.