Multiklany? iMpures Gaming

Od mniej więcej dwóch lat w sieci jest tendencja do tworzenia multiklanów - nieformalnych (czasami formalnych) stowarzyszeń zrzeszających wiele drużyn, które grają pod jedną nazwą, tagiem, szukających lub działających ze wsparciem tego samego sponsora. Przez polską jak i zagraniczną scenę przewinęło się parę takich multi-drużyn - jedne do dziś działają, inne z powodu nieporozumień o sponsoring czy problemów organizacyjnych upadały. Zadaję sobie od dłuższego czasu pytanie: czy multiklan to rzeczywiście dobre rozwiązanie? Czy takie posunięcie pomaga, czy przeszkadza w rozwoju profesjonalizmu w konkretnej drużynie danej gry?

Są tego różne aspekty, jedni mówią że tylko łącząc się można znaleźć sponsora, inni że łatwiej szukać w pojedynkę: dla 6-10 graczy, niż od razu 40tu. Jeszcze inni są zdania, iż tylko wielki team może posiadać odpowiednią medialność by zbliżyć się dzięki popularności do bycia "pro" (przykładem dobrze spopularyzowanego multi-teamu jest SK). Cóż, nie da się jednoznacznie ocenić czy budowanie wielkich drużyn jest dobre, definitywnie jednak klanom wchodzącym w skład np. Schroet Kommando pomogło, a tym z Identity Gaming czy innych, które skończyły na rozpadzie wyrządziło szkody. Na temat polskich multiklanów ciężko jeszcze dyskutować, bo tak naprawdę żaden z nich nie miał do tej pory poważnego sponsora.

Na zachodzie, nasi przyjaciele Hiszpanie stworzyli nowy multiklan: iMpures Gaming. Obecnie składa się on z dywizji złożonych z klanów: Counter-Strike (immortal sQuad -iQ), FIFA (Fifa Majestic Players - FMP), BattleField 1942 (Freestyle - FsT), Unreal Tournament (iMpures - iMp) oraz Tactical Operations (l@G). Na SoGamed znajdziecie oświadczenia każdego z klanów odnośnie ogłoszenia działalności iMpures Gaming. Czy to zapowiedź nowej, silnej drużyny w Europie? A może kolejny przyszły niewypał, który skończy jak Id (pod kątem rozpadu, a nie przekrętu)? Czas pokaże, tymczasem GL dla chłopaków z ciepłego kraju. Oby mieli więcej szczęścia niż coniektórzy.

eSports.pl
SoGamed