LoSt-CaUsE do wzięcia

O ile nikt go prawie nie znał za czasów Quake'a 3, o tyle w odmłodzonej grze jest gwiazdą samą w sobie. Chodzi oczywiście o tytułowego Rafika "LoSt-CaUsE" Bryanta, który z dniem dzisiejszym rozstał się ze swoim sponsorem, Warezabouts LAN Centers. Nie wiadomo do końca czy Amerykanin nie ma już na oku nowej organizacji i tym samym nowego domu. Jest on w tej chwili bardzo "chodliwym towarem". Wystarczy wymienić jego imponujące osiągnięcia, jak trzecie miejsce podczas Intel Summer Championships, złoto w rAge 2006, gdzie pokonał Fatal1ty'ego, czy też ostatnio trzecie miejsce w londyńskim przystanku WSVG. Kto się zatem pokusi o tę "nową nadzieję" USA? Chodzą głosy, że fnatic chciało niedawno zrekrutować gracza zza oceanu. Być może czas na Rafika?

ESReality