Koniec Nihilum.PvE

Dokładnie godzinę temu zakończył się pewien rozdział w historii World of Warcraft. Najsłynniejsza gildia świata, słynąca z niewiarygodnego progresu i ogromnego wkładu w rozwój gry – Nihilum, postanowiła zakończyć działalność, i pomimo że mamy pierwszy dzień kwietnia, opublikowana na łamach oficjalnej strony gildii informacja, nie jest prima aprilisowym żartem. Decyzja władz Nihilum wydaje się nie tyle zaskakująca, co wręcz szokująca.

Wszak pojawiła się nowa instancja raidowa, ostatnia w The Burning Crusade. Wydawało się, że i tym razem będziemy świadkami pasjonującej rywalizacji pomiędzy Forte, SK Gaming i właśnie Nihilum o to, kto będzie pierwszy, kto najpierw pokona Kil’Jaedena.

Powodów rozwiązania sekcji PvE w Nihilum jest wiele. Jednym z nich było to, że Blizzard stale ułatwia rozgrywkę, zabijając przyjemność i satysfakcję płynącą z osiąganych sukcesów. Wszystko staje się najzwyczajniej w świecie zbyt proste. Jak czytamy w oświadczeniu Kungena – Sunwell Plateu całkowicie zrujnowało tytuł, Szwed uważa za śmieszne fakt, iż o możliwości przejścia do Kil’Jaedena decyduje to, jak stara się serwer, na którym gramy, a nie jak wysokie posiadamy umiejętności i aspirację. Dotychczas to czy będziemy mogli stawić czoło danemu rywalowi, zależało tylko od nas, a nie setek nieznanym nam osób.

Zawieszenie działalności sekcji PvE nie oznacza jednak definitywnego końca Nihilum. Wciąż bowiem jest skład PvP, i to na nim skupiona będzie uwaga organizacji. Ponadto dalej funkcjonować będzie jej strona, która bądź co bądź, jest jednym z najciekawszych źródeł informacji o World of Warcraft.

Nihilum