Koniec Hostile Records

Już od jakiegoś czasu, wielkie kłopoty zarówno ze składem jak i sponsorem przeżywa francuska organizacja Hostile Records. Po osiągnięciu bardzo słabych wyników podczas turnieju ESWC 2006 oraz podczas najważniejszych imprez lanowych, zarząd postanowił pożegnać się z dywizją Counter-Strike.

Poważne kłopoty zaczęły się kilka tygodni temu, przede wszystkim w wyniku coraz mniejszej ilości czasu, poświęcanej przez zawodników na granie. Skutkami nie przykładania się do treningów i ważnych spotkań, są coraz gorsze wyniki, jakie Hostile zaczęło osiągać w drugiej połowie 2006 roku. Fatalny występ podczas ESWC tylko przyśpieszył odejście dwóch zawodników. Mówię tu oczywiście o Thierrym "Curiel" Dos Santosie oraz Ntepie "Genocide" Guillaume, którzy dosłownie 2 dni temu po tym jak dostali lepszą ofertę, postanowili przejść do zespołu GoodGame.

Dywizja Counter-Strike żegna się z organizacją Hostile Records, której zarząd nie chce już dalej sponsorować zawodników osiągających słabe wyniki. Nie wiadomo jeszcze, co stanie się dalej z zespołem, jednak już teraz lider ekipy zapewnia, że będą kontynuować grę w turnieju Clanbase Eurocup, gdzie udało im się dotrzeć w spotkania przeciwko Virtus.pro w ramach drugiej rundy drabinki wygranych.

Grę w EC będą mogli kontynuować przede wszystkim dzięki pomocy dwóch zawodników. Są nimi utalentowani Xpres oraz Falco, którzy odkąd Curiel i Genocide opuścili zespół, starają się doprowadzić ekipę do jak najlepszych wyników w ramach europejskiego turnieju. Już niebawem poznamy losy byłych reprezentantów Hostile Records oraz ich plany, co do nowych kontraktów z inną organizacją gamingową.

Byli reprezentanci Hostile Records