Kolejne niespodzianki od Sony

Parę dni temu firma Sony potwierdziła plotki o tym, że gry wypuszczane na najnowszą konsolę Sony Playstation 3 nie będą regionalizowane. Informacja ta na pewno ucieszy osoby, które od dawna wrzucają swoje oszczędności do porcelanowej świnki.

Jak zapewne wiecie, był to jeden z głównych problemów, z którymi borykał się użytkownik starszych modeli.

Trzeba było modyfikować swoje konsole, aby pograć w gry z importu, co wiązało się z pewnymi kosztami oraz ryzykiem zepsucia. Wielki ukłon Sony w kierunku klientów ułatwi pracę także firmom produkującym gry na ową konsolę. Dystrybutorzy nie będą musieli przygotowywać specjalnych wersji dla poszczególnych regionów, a dysk Blu-ray pozwoli na zamieszczenie na krążku wielu wersji językowych.

Ale... Właśnie, zawsze jest jakieś "ale". W tym wypadku chodzi o systemy telewizyjne używane w różnych krajach, bowiem Playstation pracujący w systemie PAL będzie miał problemy z uruchamianiem gier pisanych pod NTSC - jedynym rozwiązaniem jest standard HDTV , który być może rozwiąże te nieścisłości. Pod znakiem zapytania stoją także patche językowe, koncern Sony na dzień dzisiejszy, nie wie jak rozwiązać ten problem. Jak wiadomo japońskie tytuły zawsze były najciekawsze, a w azjatyckiej wersji są ciężkie do przełknięcia dla mieszkańca Europy. Wyjątkiem są bijatyki, gdzie liczy się refleks i umiejętności.

Do kolejnych "niewiadomych" czas dorzucić kolejną pałeczkę. Apropo regionalizacji - tym razem chodzi o filmy wydawane na DVD - tutaj Sony nie może sobie pozwolić na taryfę ulgową, gdyż organizacja MPAA (Motion Picture Association of America) oraz MPA (Motion Picture Association), dbająca o interesy przemysłu filmowego nigdy się na taki krok nie zgodzi.

Na podsumowanie tego newsa, mam jeszcze jedną wiadomość, która niestety nie jest zbyt dobra. Otóż analitycy oraz sam koncern zapowiadają, że będą pewne trudności z zakupieniem nowego "plejacza". Wiąże się to z tym, że premiera ma odbyć się równocześnie w Japonii, Europie, Północnej Ameryce i Australii. Najprawdopodobniej będziemy świadkami sytuacji zaistniałej podczas premiery głównego konkurenta Sony, Xboxa 360 - gdzie w przeciągu parunastu godzin kilkudziesięciometrowe kolejki klientów wykupiły wszystkie konsole.

CyberBoy; www.kinodomowe.idg.pl