Finał Winners Bracket- Training CupUT2k4

Dosłownie przed paroma minutami zakończył się finał drabinki Winners Bracket organizowanego przez drx'a wakacyjnego turnieju TDM - TrainingCup.

Naprzeciw siebie stanęły dwa bardzo dobre klany - Evil Unleashed oraz Desperados. Przedmeczowe rokowania były jednoznaczne - bezapelacyjne zwycięstwo Desperatów. Trudno się temu dziwić, gdyż do tej pory de radziło sobie doskonale, wygrywając w turnieju wszystko co się da i to zazwyczaj druzgocącą przewagą fragów. Gracze de również byli bardzo pewni swego, rozważając tylko czy zwyciężą wystarczająco duża przewagą punktową.

Jedynie eu.drx po cichutku i skromnie zapowiadał małą niespodziankę. Przyznać trzeba, że niewiele brakowało aby do tego doszło.

Pierwszą rozgrywaną mapą była DM-Goose2k4. Tu de wygrał pewnie, aczkolwiek nie przytłaczającą różnica fragów. Wszystko toczyło się zgodnie ze scenariuszem.

Dalej w kolejności rozgrywana była DM-Corrugation i to tutaj właśnie wyszła na jaw niespodzianka szykowana przez graczy eu. Od samego początku wypracowali oni kilkufragową przewagę, która w skrajnym momencie wynosiła nawet kilkanaście fragów. De dwoiło się i troiło aby nadrobić i faktcznie pod koniec mapy zaczęli nadrabiać. Za późno jednak aby wygrać.

Porażka musiała wprowadzić ich w ciężki szok, a graczom eu dodać skrzydeł, bo kolejna decydująca mapa - DM-Rankin - rozpoczęła się z przewagą eu, która trwała mniej więcej do połowy mapy. Desperaci desperacko próbowali nadrobić straty, czego udało im się dokonać na krótka przed zakończeniem spotkania. Ostatecznie ubili jeszcze kilku graczy eu, kończać spotkanie na niewielkim plusie.

Desperados [2] : [1] Evil Unleashed

Reasumując, klan eu pokazał się dziś z bardzo dobrej strony, udowadniając że wszyscy muszą się z nim liczyć, nawet de. Z drugiej zaś strony, w składzie de nie było dziś czołowego zawodnika tej drużyny - zetta. Któż to wie, może z nim losy tego meczu potoczyłyby się inaczej.

Tak czy siak - gg dla obydu drużyn.