Fantomów... nie będzie

Znakomicie prosperujące dywizje Call of Duty 4 i TMN Forever, gotowa profesjonalna strona i główny sponsor Vectra - mówi Wam to coś? Tak, to Phantom-eSports, drużyna, która miała szanse wspiąć się na szczyt polskiego światka sportów elektronicznych.

Jednak... czar nagle prysł i raczej nie zobaczymy już "Fantomów" używających AK-47 w CoD 4, czy siedzących za kierownicą bolidu TMNF.

Dlaczego tak musiało się stać? Najprawdopodobniej to wina sponsora, który po prostu wycofał się z całego tego "biznesu".„Rozmawiałem z działem marketingu Vectry, a właściwie jedną osobą, która chciała założyć gaming sponsorowany przez ta właśnie firmę, więc zebrałem ekipę CoD4 oraz dogadałem się z TCW, bo byłem przekonany, że wszystko się świetnie ułoży.” - mówi Damian "voldo" Simankowicz, menadżer drużyny.

„Zrobiliśmy logo, projekt strony, która w sumie jest już gotowa, jednak wtedy dział marketingu musiał mieć zgodę od szefa Vectry i tu zaczęły się schody. Mimo, iż był wydzielony dla nas budżet, szef stwierdził, ze nie ma pieniędzy w tym roku i dopiero po lutym 2009 będziemy mogli wznowić rozmowy. Moje wysiłki na nic się nie zdały, włożyłem w to sporo czasu i pieniędzy, wszystko miało być pięknie a jest do d**y. Serdecznie przepraszam dywizje TMNF oraz CoD4, nic z tego nie wyszło, chociaż starałem się i walczyłem, jak tylko mogłem.” - dodaje.

Gdzie zatem przejdą niedoszłe dywizje Phantom-eSports? Gracze TrackManii najprawdopodobniej powrócą do starej nazwy (Team Cioci Wiesi). Losy dywizji Call of Duty są nam całkowicie nieznane. Szkoda, że już więcej nie będziemy mogli podziwiać naprawdę dobrych zawodników pod tagiem Phantom.

Just-Play