FAKTY TVN: Reporterka obraża graczy.
Już nie raz społeczeństwo wystawiło nie zbyt dobrą opinie na temat gier i jak się okazuje nie jest to koniec. Otóż we wtorkowym wydaniu Faktów TVN pojawił się dosyć ciekawy reportaż na temat brutalnych gier komputerowych. Według autorki reportażu, niektóre gry prowadzą do zaburzeń psychicznych, a nawet popełniania brutalnych zbrodni. Na koniec materiału reporterka Marzanna Zielińska stwierdziła: "ludzie którzy myślą, potrafią znaleźć znacznie ciekawsze rozrywki".
MEN ogłasza pomysł na zmiany. Koniec z brutalnymi grami?
MEN planuje wprowadzić karę roku więzienia dla każdego, kto udostępni zakazaną grę dziecku, natomiast dwa lata więzienia miałyby grozić sprzedawcy takiej produkcji. Do pomysłu trafiło także zaklasyfikowanie rozpowszechniania brutalnych gier do kategorii "przestępstw przeciwko rodzinie". Inicjatywa ta jest jednym z punktów programu "Zero tolerancji dla przemocy w szkole".
Oczywiście do działań MEN jesteśmy przyzwyczajeni i jakiekolwiek ich plany czy założenia nie robią na nas wrażenia, ponieważ są zdolni do wszystkiego. A co na ten temat mówi jedna z najbardziej popularnych telewizji w Polsce, zobaczcie poniżej. Opinia jest nie mniej ciekawa.
Fakty TVN, poważna telewizja czy marny brukowiec?
Gorącego tematu mogliśmy się spodziewać już po zapowiedzi pana Kamila Durczoka: "Koniec z przemocą w grach komputerowych? Pewnie nie od razu i nie wszędzie, ale jest pierwszy krok. Ministerstwo Edukacji chce karać grzywną albo więzieniem tych, którzy sprzedają albo wypożyczają brutalne gry dzieciom i młodzieży. Zalew komputerowej brutalności jest, nie tylko zresztą w Polsce, powszechny, a najbardziej krwawe gry prowadziły już do zaburzeń psychicznych i do zbrodni. Czy ktoś zatrzyma tę falę?".
Następnie widzimy reportaż pani Zielińskiej, w którym widać kawiarenkę internetową z dziećmi grającymi w Counter-Strike'a, a po chwili chłopca siedzącego przed GTA. Całość zawiera w sobie emocjonalny komentarz, którego centrum jest pytanie: "lubisz zabijać"? Na co chłopak odpowiada "tylko w grze", co dla niektórych może wydawać się wielką sensacją.
Tak na marginesie, ciekawe dlaczego reporterka przy Counter-Strike pokazała jedynie dzieci z kawiarenki, czemu nie pojawiła się wiadomość o zdobyciu Mistrzostwa Świata przez PGSPokerstrategy.cc i o tym, że pięcioosobowa drużyna studentów wygrała podczas ESWC 2007 równo 40 tysięcy dolarów?
Trzeba przecież podgrzać atmosferę, reporterka prezentuje nam najbardziej gorące tematy ostatnich lat - "uderzył mamę krzesłem gdy przerwała mu grę w Tibię", "postrzelił 27 osób i popełnił samobójstwo" oraz filmik z dzieckiem które dostaje szału przed komputerem
Najlepsze zostawiłem sobie na koniec. W podsumowaniu reportażu puenta pani Marzanny Zielińskiej, która powiedziała: "ludzie którzy myślą, potrafią znaleźć znacznie ciekawsze rozrywki (od gier)". Oczywiście lepsza "rozrywka" to np. "wycieczka" do Pragi...
Zastanawiam się dlaczego pani Zielińska tak niechlubnie wypowiada się na temat rozrywki elektronicznej, ta sama dziennikarka kilka lat temu wsławiła się reportażem o grze Devil Inside o rażącym tytule - "Satanistyczna gra w każdym kiosku"
Cały materiał z "Faktów" znajdziecie w tym miejscu.
tvn.pl
#0 | meribo
2007-07-21 19:17:16
#0 | niuss
2007-07-21 19:17:39
#0 | mr0
2007-07-21 19:25:53
#0 | nemroth
2007-07-21 22:28:56
#0 | nemroth
2007-07-21 22:32:13
#0 | Shooler
2007-07-21 23:33:13
I co? jak to powinno wyglądać?
\"Naukowcy udowodnili, ze gry komputerowe z duża ilością scen przemocy wpływają niekorzystnie na rozwój psychiczny dzieci w wieku 6-14 lat a TeamPentagram wygrał międzynarodowy Turniej HWDP International\"
Zajebiste nie?
#0 | AL|EN
2007-07-21 23:57:24
#0 | Sliterin
2007-07-22 00:11:46
#0 | Osk4r
2007-07-22 01:04:36
#0 | /foczker
2007-07-22 01:21:00
#0 | Exil
2007-07-22 01:25:31
#0 | Ziggy-
2007-07-22 01:47:31
Dlatego przygadywanie, że kino, książki, muzyka i inne równie mocno demoralizują małoletnich jak gry jest nieodpowiednio uargumentowane. To sie nie trzyma kupy =).
Jestem za wprowadzeniem ograniczenia wiekowego dla brutalnych gier. Co do reszty, zgadzam sie z większością.
#0 | b4lagaN
2007-07-22 10:22:04
no i jeszcze kilka rzeczy:
- wiadomosci tv, chocby w takiej stacji jak tvn, przepis na sukces? prosze: im wiecej sensacji, mordu, terroru tym lepsze wiesci, babcie siedza wtedy z wypiekami na twarzy.. \"pani kochana co sie dzieje na tym swiecie\" i biznes sie rozwija, zauwazcie ze tego typu \"fakty\" nie maja wiele wspolnego z rzeczowa sprawozdawczoscia w ktorej dziennikarz powstrzymuje sie od ujawniania swojego stanowiska w danej sprawie i stosunku emocjonalnego do omawianych wydarzen;
- czy istnieje jakas rzetelna praca naukowa wykazujaca, ze gry byly przyczyna takich a nie innych zbrodni, np. rzetelna analiza psychologiczna jakichs wybranych mordercow grajacych w gry? bo jak na razie to ja slysze jedynie takie rozumowanie:
a) gral w gry
b) zabil
c) wniosek: zabil bo gral
d) generalizacja wniosku: kto gra ten zabije z wiekszym prawdopodobientswem niz ten kto nie gra
nie musze chyba objasniac po kolei bledow tego rozumowania..., w/g mnie kolejnosc jet raczej taka:
a) wykazywal cechy psychotyczne
b) gral w gry ktore pozwalaly mu sie \"wyzyc\"
c) gry przestaly wystarczac, wiec wyzyl sie w realu
Nalezaloby raczej skupic sie na przyczynach punktu a). Punkt b) jak widac byc moze nawet opoznial mord. Nie zdziwylbym sie gdyby istnialy przypadki ktore poprzestaly na graniu, innymi slowy, gry moga byc nawet pomocne bo pelnia role katalizatora, podobnie jak pornografia dla zbokow - kazdy seksuolog to potwierdzi na temat pornografii. Zatem z tych \"faktow\" mozna, wysnuc rownie dobrze wniosek odwrotny: gry nie tylko nie sa przyczyna przestepstw, ale moga nawet im zapobiec.
#0 | Tares
2007-07-22 11:05:48
#0 | DudE
2007-07-22 15:45:25
#0 | Preak
2007-07-22 16:10:50
#0 | Pajda
2007-07-22 20:56:48
http://sesion.active-servers.com/fws/files/misc/filmik.avi
#0 | garo
2007-07-22 21:03:16
#0 | Sliterin
2007-07-22 21:03:58
#0 | m_D
2007-07-22 23:06:34
#0 | LUq
2007-07-22 23:28:27
#0 | matisyaho
2007-07-22 23:29:21
#0 | Fronki
2007-07-22 23:39:26
discovery channel
#0 | GrimmY
2007-07-23 00:03:41
o i takie skojarzenie mi się nasunęło. gdyby kiepski serwisy informacyjne były grą komputerową \'fuckty\' prawdopodobnie były by jakimś upierdliwym sub-bossem.
#0 | nemroth
2007-07-23 12:21:01
Tatuaz = Kryminalista, napewno kogos zabil
Kolczyk = Pedal
Gracz = bezmozg
Slucha rocku/metalu/punku = napewno satanista, pewnie idzie odgrysc glowe kurczakowi
#0 | sch
2007-07-23 12:57:51
\"japa bocie\"
#0 | Qbaa
2007-07-24 00:09:20
osobiscie jednak zgadzam sie ze niektorym ludziom gry robia wode z mozgu, ale nie wieksza niz ogladanie tvn-u... wiem ze kiedys byla taka gierka... oparta na faktach... o jakiejs masakrze na uniwersytecie. to juz moim zdaniem nie jest fajne... albo taki postal... to sa gry tylko dla zrownowazonych psychicznie a nie dla dzieci neo...
#0 | b4lagaN
2007-07-24 21:05:16
Poza tym, to wolałbym coś pisemnego, bo w DC to jest tyle \"nauki\" co w dodatku \"nauka\" do gazety wyborczej...
#0 | Calahan
2007-07-25 11:24:41
#0 | j3sh
2007-07-25 13:34:49
#0 | SL4VE
2007-07-27 08:41:30
Jako dobry przykład można podać np. alkohol. Znam wielu ludzi, którym rodzice zabraniali wypić chociażby jednego piwa tak dlugo jak tylko mogli. Dziecko i tak wychodziło na browarki, ale strasznie się z tym kryło, a jak poszło na studia... wtedy dopiero zaczęła się prawdziwa rzeźnia.Niektórzy wpadają w alkoholizm. Mam też drugi przykład. Rodzice mówili \"chcesz to pal, chcesz to pij, ale...\" i mówili mu o konsekwencjach. Jednak zaznaczyli, że jak już chce pić to niech to lepiej robi w domu, a nie się gdzieś kryje to przynajmniej będzie bezpieczne. Co zrobiło dziecko? Spróbowało, nie zasmakowało mu i ma to totalnie gdzieś. Oczywiście przykłady dość skrajne, ale znam i osoby którym przytrafiły się obie te sytuacje. Znam tez wielu takich, którzy nie mieli zakazów, a jedynie raz powiedziane skutki i po prostu korzystają z tego rozważnie.
Tak samo z grami. Rodzic powinien rozmawiać z dzieckiem na temat gier w które gra, uświadamiać mu co jest dobre, a co złe. Ewentualnie kontrolować czas jaki dziecko spędza przy brutalnych grach. Gry są największym zagrożeniem wtedy kiedy dziecko ucieka do gier, bo nie może pogadać z rodzicami, nikt o nie nie dba, nikt się o nie nie martwi. Wtedy stają się w życiu człowieka bardzo ważne, a to może prowadzić do stanu zatracenia, który faktycznie może mieć fatalne skutki.
Podsumowując to zacząłbym od jakieś kampanii skierowanej do rodziców. Przedstawić im plusy i minusy, pokazać jak rozmawiać z dziećmi, aby mogły korzystać z rozrywek, a żeby ich psychika pozostała nienaruszona. I nie wiązałbym poruszanego problemu z esportem tak jak niektórzy to tutaj próbują robić, bo to zupełnie inna bajka.
I jeszcze krótkie zdanie na temat pani redaktor. Powstrzymałbym się od takich komentarzu na jej miejscu. Bije z tego nietolerancja i ignorancja w stosunku do innych ludzi. Zero akceptacji dla tych, którzy mają inne rozrywki i klasyfikowanie gracza jak przestępcy, który z nudów gra w gry.
#0 | rml
2007-07-27 13:54:22
#0 | feelalive
2007-07-27 14:23:20