ESL:IPS First Stage #2

Po niesamowicie udanych wakacjach pod względem turniejów przyszedł wrzesień i zdecydowanie zwolniono obroty. TeK-Reloaded, który miał być turniejem dla elity, okazał się przeciętną imprezą, a odczucia z nim związane dla niektórych są, delikatnie mówiąc, ambiwalentne. Pozostaje więc ESL: International Premiership Series i ewentualna kolejna edycja EuroCupa (za parę miesięcy), a dla Polaków LPŚ i PGA. O tym pierwszym jeszcze raz napiszę parę słów, gdyż większości meczów została już potwierdzona, a dwa z nich będziemy mogli zobaczyć już za parę godzin. Swoje mecze potwierdziły oba reprezentujące nas klany, więc emocji będzie bardzo wiele.

Zacznę jednak od dwóch meczów rozegranych w czwartek. Spotkały się HighBot i sFx LAN oraz Team Helix z n1ce.it. Pierwszy z nich to oczywiście dość jednostronny pojedynek. Pamiętacie na pewno chłopaków z sFx, którzy na Holenderskim CPC ulegli tylko idle.ee. Dziś grają tak samo świetnie i nie dali szans HB. Drugi mecz zakończył się jednak bardzo kontrowersyjnie. Okazuje się, że nie tylko Polacy narzekają na złych dostawców internetu. Już w czasie trwania warmupu aż trójka Włochów dostaje laga i nie może rozegrać meczu. Team Helix nie zgadza się jednak na przełożenie spotkania i tak, przez defaultwin, zdobywają swoje pierwsze punkty.

Rozegrane mecze

Dużo ciekawiej, zwłaszcza dla nas, zapowiadają się najbliższe spotkania. Już dziś Team Delta podejmie Oceans6, a jutro Fear Factory spotka się z dMiZE.ESA. Ci ostatni mają bardzo trudne zadanie. Wiele razy w ciągu ostatnich kilku miesięcy chłopaki z FF potykali się z dMiZE (wcześniej Team-ND) i zdecydowanie częściej przegrywali. Natomiast Delta powinna sobie poradzić bez problemów.

Mecze Polaków
ESL:IPS First Stage

To dopiero pierwsza kolejka ESL:IPS, a już będzie bardzo ciekawie. Trzymamy mocno kciuki za Polaków i życzymy im szczęścia!

Electronic Sports League