ESL EM: Virtus.Pro ukarane
W zeszłym tygodniu, rozegrane zostało kolejne spotkanie w ramach trwającego turnieju ESL Extreme Masters. Do rywalizacji stanęły dwie znane wszystkim organizacje - Virtus.Pro oraz Mousesports. Po zaciętym pojedynku okazało się, że rosyjscy zawodnicy byli lepsi, wygrywając na mapie de_nuke wynikiem 16:1. Niestety nikt nie spodziewał się, że okażą się oni także wielkimi oszustami.
Jak oficjalnie ogłosili administratorzy ESL, trzech zawodników Virtus.Pro - hooch, Lex oraz Boris, podczas spotkania używali niedozwolonych komend oraz skryptów. W ten sposób, Rosjanie zdołali w bardzo prosty sposób pokonać swoich niemieckich rywali i dopisać sobie 3 punkty na konto. Nie spodziewali się jednak, że prędzej czy później sprawa wyjdzie na jaw i staną przed decyzją administratorów ESL.
Przed tym jakże przykrym incydentem, drużyna Virtus.Pro posiadała już na swoim koncie 9 punktów karnych za tego typu przekręty, które miały miejsce jakiś czas temu. Organizacja ESL postanowiła dołożyć im kolejne ujemne punkty, co w ostateczności doprowadziło do przekroczenia limitu i zablokowania konta zespołu na najbliższe miesiące. Co za tym idzie?
Konto organizacji Virtus.Pro na stronie ESL
Oczywiście Virtus.Pro nie zobaczymy w kolejnych meczach turnieju Extreme Masters. Mogą również zapomnieć o występach podczas jakichkolwiek lig oraz imprez organizowanych przez Electronic Sports League. Przykre może być to, że jest to już drugi zespół wykluczony z tych rozgrywek za oszustwa. Przypominam, że po incydencie związanym z ucieczką ze spotkania przeciwko Pentagram G-shock, z turnieju została usunięta brytyjska ekipa 4Kings. Czy będziemy jeszcze mieli okazje przeczytać o kolejnych przekrętach w ESL EM? Tego niestety nie możemy zapewnić.
GotFrag.com