ESL EM: Kara dla 4Kings
W ostatnią niedzielę, odbyło się kolejne spotkanie w ramach turnieju ESL Extreme Masters na platformie Counter-Strike. Po raz kolejny polscy reprezentanci z drużyny Pentagram G-shock, pokonali brytyjską organizację 4Kings na mapie de_dust2. Niestety, spotkanie nie zakończyło się tak jak zawsze po wszystkich rundach. Polakom po dziesięciu zwycięskich rundach przyznano walkowera. Jaki był powód?
Jak się okazuje, brytyjscy zawodnicy od początku spotkania mieli poważne kłopoty ze swoim sprzętem. Mecz bogaty był w wiele przerw ze strony 4Kings, które irytowały zarówno naszych zawodników jak i administratorów ESL. W końcu po dziesięciu rundach, gracze z brytyjskiej drużyny opuścili serwer, tym samym oddając Pentagram G-shock walkowera.
Jak twierdzi jeden z zawodników 4Kings - Adam 'AdY' Brown, norweski reprezentant ekipy Jon Thomas 'DaY' Rudstrøm od początku spotkania miał problemy z anticheat'em. Odbiło się to na jego fps'ach, które spadły do 50 i nie był on w stanie grać, zwłaszcza że przeciwnikiem byli Mistrzowie Świata - Pentagram G-shock.
Okazuje się, że prócz nieszczęsnego walkowera, jaki oddała drużyna 4Kings, zostali oni także ukarani przez administratorów Electronic Sports League punktami karnymi. Przyznano im 6 punktów za przerwanie meczu zejściem z serwera, a także dwa dodatkowe punkty za niestosowne zachowanie po spotkaniu. Do dyskwalifikacji z turnieju Extreme Masters brakuje im jeszcze 4 punkty, dlatego powinni mieć się na baczności. Miejmy nadzieję, że w przyszłości nie powtórzą się tego typu incydenty.
ESL Extreme Masters
#0 | solar
2006-11-22 10:08:06
#0 | czarny
2006-11-22 13:09:42
#0 | edwa
2006-11-22 13:11:02
#0 | nekkkkkkkkkro
2006-11-22 15:07:19