Duke Nukem Forever istnieje naprawdę!

Ta chyba najbardziej oczekiwana pozycja w historii gier wideo już istnieje! Istnieje, o ile możemy zawierzyć słowom byłej gwiazdy Quake!, Stevowi "sCary" Gibsonowi oraz jego przyjacielowi po fachu (obecnym, redaktorskim) Maartenowi Goldsteinowi. Ci dwaj panowie twierdzą, że widzieli na własne oczy grę 3D Realms - Duke Nukem Forever, a nawet w nią grali. W jakich okolicznościach miało to miejsce? Już wyjaśniam.

Shacknews Views Duke Nukem Forever

"We both confidently agree that after seeing this demonstration, Duke Nukem Forever is looking great, and will easily stand apart from the crowd in both visual and gameplay styles."

W skrócie wyglądało to mniej więcej tak, że jako wieloletni znajomi zostali zaproszeni do domu jednego z pracowników firmy 3D Realms, George Broussarda. GeorgeB3DR (bo takim nickiem posługuje się wspomniana postać) najwyraźniej nie wiedział, że zaproszeni panowie, wieloletni znajomi, to redaktorzy tabloidu internetowego ShackNews. Po jakimś czasie rozmów w domu Broussarda, ten finalnie zdecydował się na pokazanie przyjaciołom tego, na co wspomniana dwójka tak naprawdę czekała, czyli Duke Nukem Forever. Całe spotkanie było oczywiście nieoficjalne a Broussard liczył na dyskrecję kolegów. Przeliczył się jak widzicie, gdyż cała sytuacja została szczegółowo opisana na łamach ShackNews. Dla potwierdzenia sytuacji możecie przeczytać komentarz samego GeorgeB3DRa pod ową publikacją. Jako wspaniały dodatek do omawianego tematu polecam lekturę artykułu A Decade of Duke, który prezentuje chronologicznie wszystkie fakty jak i mity dotyczące Duka.

ShackNews