DPLF: Faworyci wygrywają
Dzisiejszego wieczoru odbyły się dwa spotkania inauguracyjne Drużynowej Polskiej Ligi Fify. Już na starcie doszło do starcia czołowych polskich drużyn – PGSPokerStrategy.com i Senatus PopulusQue Romanus. Emocji nie brakowało, aczkolwiek ku zdziwieniu graczy i obserwatorów pojedynek był bardzo jednostronny. Kilkanaście minut później, o 21:15 zmierzyły się natomiast „piątki” Wolves i faworyzowanego Wilda D-Link.
Hit kolejki - jak określano pierwsze ze spotkań, rozpoczął się od mocnego uderzenia „Pokerzystów”, którzy po pierwszej serii gier prowadzili 9 do 1 i losy spotkania były właściwie przesądzone. SPQR musiało wygrać wszystkie pozostałe mecze, jeżeli chciało zgarnąć komplet punktów. Do niespodzianki jednak nie doszło, a aktualni wicemistrzowie kraju zwycięsko zainaugurowali rozgrywki.
PGS|KarteKpL
Mecz przeciwko SPQR bardzo nam się udał. Wygraliśmy bardzo pewnie (9:1 po pierwszej kolejce) z czego możemy się cieszyć i przygotowywać do kolejnego spotkania gdzie naszym przeciwnikiem będzie Wolves. Muszę również zwrócić uwage na udany debiut Devona który zdobył dla naszego zespołu cenne 3 punkty, teraz pozostaje nam jedynie czekać na jego pierwszy komplet :)
Wilda|AthosMecz odbył się spokojnie w dobrej atmosferze, wynik dosyć wysoki jak na ten pojedynek, ale to tylko cieszy nasz zespół. Dla nas to dobry start na tegoroczne DPLF.
SPQR|JasonByło to pierwsze cw , wiadomo, PGS jest faworytem do zwycięstwa , co pokazali wygrywając wysoko 15:5 z nami . Sam nie wiem czy PGS zagrało aż tak dobrze czy my zagraliśmy bardzo słabo . Trudno, stało sie, wygrał leszy, a nam zostaje wyciągnięcie wniosków i solidny trening. Będziemy walczyć dalej. To tyle :D. Pozdrawiam wszystkich "scenowiczów " .;]
Zaledwie piętnaście minut później rozpoczęło się spotkanie Wilda D-Link z Wolves. Pierwsza z tych drużyn to obok PGSPokerStrategy.com główny kandydat do końcowego zwycięstwa, dlatego też ewentualne potknięcie byłoby co najmniej zaskakujące. Środowy wieczór nie przyniesie nam jednak żadnych niespodzianek. Zespół „Dzikich” bardzo pewnie pokonał Wolves w stosunku 16:04. Punkty gubili jedynie Saviola (dwa remisy z eZo) i Baku, któremu zabrakło szczęście w konfrontacji z Marsonem.
Polska Liga Fify
Komentarze
Ostatnio publikowane
Napisz do redakcji
