Dołączając w 2007 roku do crinkz, nie myślałem, że zagoszczę tutaj na aż tak długo i jako ostatni z niego odejdę. W marcu lub kwietniu ubiegłego roku, qual1ty pisał do mnie czy nie zechciałbym z nimi pograć pcw i pomóc im w Oficjalnych Mistrzostwach Polski Call of Duty 2. Jako że byłem bez drużyny, a w crinkz ówcześnie grało kilka osób, które znałem m.in. z Call of Duty 1 (m.in.) h3lioS, przystałem na warunki proponowane przez qual1tyego. Po kilku sparingach nie wyglądało to obiecująco, ale także nie najgorzej. Następnie pojawił się crx, a wraz z nim falek i Alucard (których serdecznie pozdrawiam). Długo graliśmy takim składem, aż po Mani Grania skład się rozpadł, każdy poszedł swoją drogą.

Następnie pod szyldem crinkz grała była dywizja Logitech UVM(w której sam miałem zaszczyt grac). Po wyjściu czwartej odsłony Call'a, znowu padła propozycja od qual1tyego, abym znowu tworzył wraz z nim, ammd, ilusi0nem, a także h3lioSem, drużynę crinkz. Po dłuższym namyśle postanowił skorzystać z propozycji, lecz jednak to nie było to, czego wszyscy byśmy oczekiwali. Ciągłe zgrzyty na Ventrilo, czy też niechęć niektórych z nas do siebie nie mogła skończyć się inaczej. Oficjalnie, dzisiaj tj. 03.01.2008 roku, crinkz zakończyło swoją działalność na scenie Call of Duty.

Chciałbym podziękować w imieniu całego klanu wszystkim, którzy grali w tej formacji przez niespełna rok, wnieśli coś od siebie, którym zależało i nie robili z przymusu niektórych rzeczy. Szczególnie dziękuje qual1tyemu, h3lioSowi, crxowi oraz f4Leczce, którzy przyczynili się do sukcesów tych większy, ale i też tych mniejszych :). Dziękuję także wszystkim tym, o których nie wspomniałem. Po rozpadzie każdy poszedł w swoją stronę, ale mam nadzieję, że będzie mi dane z niektórymi jeszcze kiedyś zagrać. Tym, którzy mają zamiar kontynuować swoją karierę na scenie Call of Duty, życzę powodzenia.

• Radek „v3r” Kowalski
  
• Łukasz „h3lioS” Marchwicki
  
• Damian „qual1ty” Kukwa
  
• Mateusz „ammd” Krakowski
  
• Krzysztof „ilusion” Duszyński