Czas moderów nadszedł!
Call of Duty uznane zostało za najlepszy wojenny shooter ostanich lat, wygrało wiele prestiżowych nagród oraz znalazło się na szczytach wielu ważnych rankingów gier. Normalnym kolej rzeczy było więc, iż sequel CoD wyczekiwany będzie z niezwykłym zainteresowaniem, tym bardziej, że przyszło nam na niego czekać spory czas.
Fenomen Call of Duty był tak wielki, że twórcy postanowili wydaćdodatek do gry – United Offensive. Mogło wydawać by się, iż na tym właśnie poprzestaną, i to wbrew pozorom wystarczyło graczom.
Pojawił się jednak na rynku gier tytuł, który niewątpliwie przyczynił się do wzmagania konkurencji, a co za tym idzie wydanie sequela Call of Duty.
Mowa tytaj o Brothers in Arms, kolejna gra wojenna która niby to miała nadać kres CoD’owi. Niezwykłe trailery przedstawiające doskonałą fizykę gry, modele postaci i mimikę twarzy sprawiły, iż ludzie zaczynali naprawdę wierzyć w gaśnięcie Call of Duty.
Długie wyczekiwanie premiery BiA tylko wzmagało zachwyty nad tą grą i co raz bardziej pogrążało Call of Duty.
Nadeszła premiera Brothers in Arms i... czar prysnął. Okazało się, że gra nie jest wcale tak doskonała jaką miała być. Owszem, tryb single player był dobry, nawet bardzo dobry, ale zabrakło czegoś, co napędza cały silnik dzisiejszych shooter’ów – porządnego Multiplayer’a!
Czytajcie dalej
Dzień premiery Call of Duty 2 zbliżał się co raz bardziej, napięcie rosło, zaczęły pojawiać się, co jest oczywistym w takich momentach, spekulacje na temat tego, czego nowy CoD ma nie mieć.
Premiera nadeszła, masowa produkcja i promowanie nowego produktu rozpoczęło się. Niewątpliwie na każdej twarzy widniał zachwyt, kiedy to pierwszy raz każdy z osobna odpalił swojego CoD’a 2. I co jest najlepsze? Ano to, że ludzie pierwszy raz odpalając Call of Duty 2 nie włączyli trybu Single Player. Co to, to nie. W pierwszy dzień premiery wszystkie serwery Multiplayer były przeludnione! Tak właśnie, i to różniło sequel najlepszej gry wojennej ostatnich lat od jej nieudanej próby pogrążenia – BiA. Call of Duty 2 miał świetny Multiplayer.
Coś jednak zaczęło zgrzytać. Jak to mówią, wraz z jedzeniem apetyt rośnie, jednak w tym wypadku było inaczej. Pojawił się spory defekt, który spowodował wiele niemiłych opinii na temat nowego dzieła Infinity Ward i Activision. Defekt, który to omal nie pogrążył CoD2, a zdecydowanie odsunął od siebie wielu graczy. Problemem mianowicie był brak Punkbuster’a – systemu AntiCheater’skiego, który towarzyszył poprzednij części gry.
Nastąpił pewien kryzys, bowiem nie zapowiadało się, by patch z Punkbuster’em miał zostać wydany. Gracze tworzyli więc własne systemy, próbowali również bojkotować... i może to pomogło. Patch został wydany, euforia nad Call of Duty 2 na nowo wzrosła, ludzi zaczęło ciągnąć do tej gry, wszystko stało się nagle piękne!
A jednak... znowu nie! Infinity Ward i Activision uszczęśliwili graczy, dali im świetny produkt, każdy pomyślałby ‘czego chcieć więcej?’.
Zapomnieli jednak o dużym gronie społeczności grającej w Call of Duty – o twórcach nowych map i mod’ów.
Dla takich ludzi paczka pozwalajaca na modyfikowanie Call of Duty 2 była tak samo ważna, a może i nawet ważniejsza, niż wydanie samego patcha z PunkBuster’em.
Bowiem to właśnie mody, mapy i wszelakiego rodzaju tego typu rzeczy przyczyniały się również do długoletniego pozostawania CoD na scenie.
Myślę, że każdy kto sporo grał chociażby w United Offensive pamięta np. taką mapę jak mp_streets. Znana do tego stopnia, że została wprowadzona do rozgrywek Clanbase.
Punktem kulminacyjnym tego newsa jest informacja, która ucieszy wielu programistów, grafików i moderów.
Właśnie wczoraj Infinity Ward oficjalnie poinformowało o wydaniu paczki moderskiej! Cod 2 Mod Tools, bo tak brzmi jej nazwa, pozwala na tworzenie nowych misji single player oraz nowych map multiplayer. Cała ‘instalka’ zajmuje niecałe 20mb i dostępna jest (jak na razie) na trzech serwerach: FilePlanet, FPS Admin oraz FileFront.
Oficjalna informacja prasowa
Pliki do pobrania
Pozostało nam jedynie czekać na nowe, z pewnością wspaniałe, mapy, które zdecydowanie umilą nam rozgrywkę sieciową i zapewne niektóre z nich zostaną wprowadzone do wielu oficjalnych rozgrywek. Należą się wielkie gratulacje Infinity Ward oraz Activision!
PlanetCallofDuty
#0 | infin
2006-04-21 18:31:54
w domu jestem, więc nowy obrazek
#0 | zlyy
2006-04-21 18:57:29
#0 | GrejT <3 Ewelinka
2006-04-22 00:57:38
#0 | infin
2006-04-22 07:12:20