StarCraft: BroodWar
Kolejny już duży LAN w Polsce wygląda identycznie. I zapewne po raz kolejny przyjdzie nam oglądać ten sam scenariusz w wykonaniu najlepszych polskich graczy. Ponownie więc w fazie pucharowej trzej zawodnicy zagrają o podium, a pięciu pozostałych wypatrywać może tylko okazji, aby załapać się chociaż do top4. W Poznaniu, na turnieju organizowanym przez HeadShot TV zobaczymy śmietankę naszej rodzimej sceny SC:BW. Uczestnicy wyłonieni zostali w dwóch rundach eliminacyjnych - z każdej awansowała trójka. Oprócz tak wybranej szóstki, jedno miejsce na PGA wygrał Dreiven - aby zdobyć wolny slot musiał ograć wszystkich przeciwników z reprezentacji Polski. Organizatorom udało się także namówić nieaktywnego od dłuższego czasu Draco, aby ten przyjął wolny slot i wzbogacił widowisko swoją grą.
Poza tą dwójką na terenie MTP zobaczymy także inną parę znanych Protossów. Yayba i MIStrZZZ bez wątpienia ponownie zaliczają się do grona faworytów. Rasę tę reprezentować będzie także najmłodszy uczestnik turnieju - piętnastoletni MaNa. Oprócz nich, w turnieju zobaczymy także kogeT, Asterrixa i Sawyera. O typowaniu naszych faworytów poczytać możecie niżej, w przygotowanym specjalnie felietonie. W poniższym coverze znajdziecie także liczne wypowiedzi ludzi związanych ze sceną.
Organizatorzy HeadShot TV Game Show zapewniają, że nadchodzący finał ma być przełomowym w historii polskiego StarCrafta. Relacja internetowa ma być przeprowadzona z pełnym rozmachem - wszystkie najważniejsze spotkania puszczane będą live razem z komentarzem Sensiego i Robina. Nagrody o łącznej sumie 5 tysięcy złotych zapowiada poważną rywalizację. Jeśli cały projekt HeadShotowi się uda, to z pewnością czeka nas emocjonujący turniej.
Faworyci okiem eSports.pl
Od Pavo słów kilka
Faworyci zawodników i ludzi związanych z SCeną
HeadCutter (kapitan reprezentacji Polski SC:BW):
Nie znam szczegółów, rozmawiałem tylko kilka razy z sensim i ma kilka nowych i dobrych pomysłów, jak chociazby pokazywanie wszystkich gier, gdzie każdy będzie mógł sobie sam zadecydować, którą grę będzie oglądać, a oczywiście najciekawsze będą pokazywane na main screenie.
W pierwszych eliminacjach do PGA w SC:BW sam brałem udział i uważam, że całkiem udanie zorganizowanie, chociaż zbyt późne było info na temat wszystkiego dostępne dla sceny.
A z samym HSTV już jakiś czas współpracujemy i można na nich polegać, także myślę, że już oni się postarają, żeby od strony organizacyjnej turniej wypadł dobrze
A co do samych typowań... to w tym roku jest strasznie ciężko wytypować nawet samo podium, ponieważ skład finału jest bardzo mocny, a skill dość wyrównany. Draco zawsze odstawał od reszty polskiej czołówki, ale z tego co mi wiadomo ostatnio mało trenuje, więc podejrzewam, że będzie więcej wyrównanych gier z jego udziałem niż to miejsce miało w przeszłości.
Inaczej niż w poprzednich edycjach finałów różnych rozgrywek offline, tym razem to reprezentantów rasy Zerg jest najmniej, ponieważ pewny udział ma tylko kogeT. Następnie mamy 2 Terranów (Asterrix i Sawyer) oraz totalną 'dominację' Protossów (Draco, Dreiven, MistrZZZ, Mana, Yayba) - z takim składem praktycznie mamy możliwość zobaczyć każdą "kombinację" na podium.
Mimo wszystko obstawiam jednak, że znowu ujrzymy dominację Protossów w finałach offline, a sam obstawiam top3 w składzie: Draco, Dreiven, MistrZZZ, przy czym każdy z nich może być tutaj na dowolnej pozycji. Osobiście liczę na zwycięstwo Dreiven'a. Ostatnio pokazał się z bardzo dobrej strony i widać, że porządnie trenuje, więc jeśli nie będzie to jego zły dzień, to powinien zdominować tym razem te rozgrywki.
MIStrZZZ (gracz)
No pewnie.
Skąd te przekonanie?
Choćby stąd, że jestem najlepszym graczem w Polsce.
I chcesz powiedzieć, że wyniki mówią same za siebie?
Chcę powiedzieć, że nie mam sobie równych, ale tak jak i w pokerze 270 może wygrać z AA, ta i ja mogę przegrać z kimś tam...
Nawet pojedynki bo5?
Raczej nie będzie takich.
Mondragon w takim razie miał szczęście? Tylko nie mów, że się denerwowałeś!
Mondragon miał szczęście, że grałem jak lama... Oczywiście, że się denerwowałem. W drugiej grze musiałem dać pauzę, bo mi się ręce trzęsły i nie trafiałem w ogóle myszką.
To jest Twoja wymówka?
Możesz to tłumaczyć jak chcesz
Więc... wygrasz HSTV GS, jeśli nie dopadnie Cię po prostu trema?
Nie... Wygram GS jak będę grał na 100% skilla.
Drabinka Cię rozumiem nie interesuję, jakakolwiek by nie była i tak będziesz w finale?
To fakt, nie ma jakiegoś faworyta poza mną w tym turnieju. Na pewno bym wolał trafić na Yaybę albo Dreivena, ale oni też mogą się wykazać i grać lepiej od innych więc tak naprawdę bracket nie ma dużego znaczenia.
Nie wpominasz o Draco... To już dla Ciebie gracz-emeryt?
Nie wspominam o Draco, bo jego nick jest wystarczająco znany, żeby bać się z nim grać. A skilla nie ma takiego, żeby mówić o nim jako o faworycie.
Okey Mister, dzięki i do zobaczenia na PGA... A tego meczu z mondim szkoda :| Pozdro!
Ta, Nar :)
Pavo (współorganizator wielu turniejów, sędzia, redaktor)
Sajrus (redaktor eSports.pl)
ZZZak (menadżer zespołu ZZZ)
System rozgrywek
W turnieju udział bierze ośmiu zawodników. Z tego względu, zdecydowano się przeprowadzić rozgrywki systemem Double Elimination (przegrany spada do niższej drabinki i odpada dopiero po drugiej porażce). Tradycyjnie już spotkania wyższej drabinki grane są bo3, podczas gdy przegrani o swoim losie decydować będą w grach bo1.
Mapy
- Andromeda
- Blue Storm
- Othello
- Tau Cross
Nagrody
ok. 1.500 PLN
ok. 500 PLN
LIVE! (low)
LIVE! (high)
Aktualizacje |
20:00 - Trzecia gra trwała w najlepsze. Dreiven zyskał sporą przewagę niszcząc archonami wszystkie muty KogeTa. Niemniej, zanim ten zdążył z własnej woli napisać "GG" organizatorzy kazali wszystkim widzom opuścić teren targów, ponieważ są one zamykane... No cóż, dziwne, ale nic na to przeciętny widz poradzić nie może. Trzy tysiące złotych dla Dreivena i ogromne słowa uznania dla KogeTa.
19:39 - Dreiven ponawia strategię z pierwszej mapy. Zabezpiecza swój natural canonami i próbuje kombinacji dark templarów z corsarzami. W przeciwieństwie do pierwszego spotkania, tym razem Grześkowi udaje się zdjąć kilka dronek i zniszczyć evolution chamber. Harassment Dreivena przynosi dobre rezultaty i aktualnie to ma nieznaczną przewagę ekonomiczną - chociaż liczba hyder w armii KogeTa jest imponująca. Dre jednak nie przestaje i dręczy dropami stormów kolejne dronki. KogeT zmuszony jest wracać całą swoją armią do maina, podczas gdy dziesiątki zealotów Dreivena biega po mapie i niszczy kolejne hatche. KogeT pisze na koniec "za dużo tych gier chyba na jeden dzień" i wyszedł z gry. 2:1 dla Dreivena. Gra trzecia także na Blue Stormie.
19:25 - Pierwszy mecz finałowy na Othello. Dreiven próbował rozpocząć klasycznymi corsami i dark templarami. KogeT odpowiedział hydrami. Ani jeden ani drugi nie był jednak w stanie wyrządził swojemu oponentowi większej szkody. Bogatszy nieco w gaz Dreiven ruszył jednak armią zeli i stormów na bazę KogeTa i zabił większość hyder przeciwnika. Przewaga 1:0 stopniała więc już na pierwszej mapie a Dreiven jest na dobrej drodze do tego, aby nasze przewidywania się spełniły - w końcu to właśnie jemu eSports.pl wróżył najwyższe miejsce na podium.
19:10 - Za chwilę Wielki Finał. KogeT drugi raz zmierzy się z Dreivenem. Czy ponownie wygra do zera? Możliwe, bo finał zacznie z przewagą 1:0.
18:55 - Draco po raz drugi pokonany przez Dreivena. W meczu na Blue Stormie ponownie kluczem do sukcesu były skuteczne dropy. Cały mecz był szalenie wyrównany. W każdym momencie, kiedy Dreiven próbował zyskać przewagę w expach, Draco atakował wszystkim, co miał w tej chwili. Dre wytrzymywał jednak każdy punkt krytyczny i kiedy tylko minerały zaczęły spływać do niego dwa razy szybciej, przestormował po prostu armię Krzyśka. Mina dziewczyny Draco była najbardziej adekwatna - :o
18:24 - Draco bronił się jednak o wiele dłużej, niż przypuszczaliśmy. Dreiven nie zaprzestawał jednak swoich ataków na probki Krzyśka. W efekcie Draco miał tylko jednego w miarę działającego expanda. Na tym etapie było już pewne, że jeśli Dreivenowi uda się zabezpieczyć minerały w górnej lewej części mapy, to mecz wygra. Draco rzucił się jeszcze do ostatniego ataku, jednak ten nie powiódł się. Chwilę po tym rozpoczyna się gra decydująca, trzecia. Tym razem panowie zagrają na Blue Stormie.
Wcześniejsze aktualizacje
18:12 - "A nie mówiłem?". Dropy Dreivena w tej grze przesądziły o wszystkim, chociaż Draco nie zamierza jeszcze wychodzić z gry. Przy pomocy kilku riverów i stormów oraz jednego szatla Dre nieodwracalnie niemal przystopował tempo ekonomicznego wzrostu swojego rywala. Dodatkowo Dre bardzo mądrze szybko zajął expand na wyspie. Gra wygląda na przesądzoną - pieniądze, jakie Draco musi zainwestować w probki są zbyt duże. Dreiven spokojnie poczekał na wsparcie z kilku dodatkowych gateów i ruszył armią pełną archonów na uszczuplone wojsko Draco... a KogeT musi przeżywać spore dreszcze, bo założył swoją rozpoznawczą czerwoną kurtkę.
18:08 - Harassment zelami nie przyniósł Draco większych korzyści. Dreiven szybko zneutralizował je swoimi goonami, pomocne było też mikro probkami, które długo uciekały przez zealotami. Dreiven czeka na zasięg dla goonów i obsa, żeby ruszyć do ataku. Draco z kolei uruchomił przed chwilą natural i dostawił z miejsca dwa dodatkowe gate. Zapowiada się timing attack zmasowanymi goonami ze strony Krzyśka. Z drugiej strony Dre o wiele szybciej zbuduje rivkę, co przy zatrzymanej produkcji probek, jaką Draco zastosuje, może przynieść bardzo niemiłe konsekwencje. Goony Dreivena wspomagane obsem chciały zabić kilka probek na klifie, jednak Draco bardzo sprytnie okrążył mały oddział przeciwnika i zapędził go w ślepą uliczkę.
18:03 - Druga gra na Andromedzie. Dreiven skautuje w dobrą stronę, Draco w złą. Draco musiał zatem zagrać dwa gate, w obawie przed sztuczkami ze strony Dreivena. Dreiven postawił szybciej core i uzbierał nieco więcej gazu, ale za to z opóźnieniem dostawił drugi gate.
KogeT spokojnie siedzi na widowni w otoczeniu znajomych i zastanawia się, kto z grającej właśnie pary zostanie mu już niedługo rzucony na pożarcie.
17:56 - obs utrudnia nieco obserwowanie śmiercionośnych dropów. Draco udaje się przełamać contain Dreivena i nawet przez chwilę kontra Draco mogła być bardzo groźna. Dreiven jednak szybko odbudował rivy i mógł z powrotem przejść do natarcia. Dropy w wykonaniu Grześka wyglądają o wiele groźniej, niż te robione przez Krzyśka. W pewnym momencie gry rivy gracza MYM zrobiły spore zamieszanie wśród probek Draco. Ten jednak zdecydował się kontynuować swój atak, dopóki nie przedarł się przez natural Dreivena. Grzegorz bez zaplecza ekonomicznego i skazanym na porażkę jednym szatlem, wyszedł z gry. Rewanż lada chwila na antenie HSTV.
17:46 - Draco i Dreiven rozpoczęli już swój pierwszy mecz na Tau Cross. Standardowa rozgrywka w middle-game wydaje się póki co korzystniej wypadać dla Draco, chociaż obaj gracze zaprezentowali ten sam strat - goony z zasięgiem wspomagane przez rivkę i szybki expand. Na tym etapie rozgrywki, każda zbliżająca się bitwa może przesądzić o wygranej. Draco szybciej będzie miał templariusze, co może okazać się bardzo pomocne w przełamaniu containa, jaki aktualnie Dreiven założył armii Draco.
17:30 - MaNa, pokonany przed chwilą przez Dreivena, daje wywiad dla HeadShot TV. Sensi słusznie stwierdza w nim, że czwarte miejsce dla piętnastoletniego Protossa to i tak duże osiągnięcie. MaNa pokazał na całym turnieju, że jego gra jest bardzo dobra i talentu mu z pewnością nie brakuje. Rokujemy, że w najbliższym roku MaNie przyglądać będą się wszyscy bardzo uważnie.
16.40 - Na scenie trwa rozdawanie gadżetów, a do swojego meczu na scenie przygotowuje się Dreiven i MaNa. Walczyć oni będą o wejście do finału LB, gdzie czeka pokonany przez KogeTa 2-0 Draco. Jeśli młody toss wygra mecz z zawodnikiem MYM, będzie to na pewno największa niespodzianka. W sumie ciekawie wyglądałby mecz pomiędzy KogeTem a MaNą w finale. Marzenie ściętej głowy? Przekonamy się za ok. godzinę. Wszystkie spotkania do samego końca emitowane będą live przez HSTV.
16:10 - KogeT nie przestaje zaskakiwać. Pierwszy mecz finałowy z Draco od początku wyglądał dość jednostronnie. KogeT stracił wprawdzie expa, ale szybko nadrobił stratę i udało mu się skutecznie przemakrować Draco. Niemniej, Draco walczył bardzo długo, nawet kilkoma goonami próbując rozpaczliwie zabić chociaż jedną ultrę. Na niszczone expy odpowiadał canonowaniem kolejnych, ale ostatecznie liczba Ultralisków KogeTa była zbyt duża, aby rywalizacja wyglądała korzystniej dla Krzysztofa. W pewnym momencie minimapa przykryła się linią naznaczającą kierunek marszu wojsk KogeTa i już wtedy wiadomo było, że prowadzić będzie właśnie on. 1:0 dla rewelacyjnego Zerga.
W trakcie trwania finału WB rozgrywały się także losy awansu do półfinałów LB. MaNa w drugiej rundzie drabinki przegranych pokonał MIStrZZZa 2:1. I nawet nie dziwi nas to bardzo, skoro MaNa do PGA przygotowywał swoje PvP właśnie trenując z MIStrZZZem. Tymczasem o drugie miejsce w trzeciej rundzie wciąż grają Dreiven i Yayba. Pierwszą mapę wygrał i to właśnie on jest o krok bliżej pojedynku z MaNaZZZorem.
15:40 - Obecnie cała mini scena, którą przygotowało na ten turniej HSTV jest wypełniona po brzegi kibicami StarCrafta. Oglądają finał drabinki wygranych rozgrywający się pomiędzy Draco a Kogetem.
15:35 - MiStrZZZ odpada! Przegrywa 1-2 z MaNą i żegna się z turniejem. Sawyer mówił mi przed chwilą, że wygląda na to, że młodziak będzie czarnym koniem PGA. Z Turniejem pożegnał się również Sawyer, który uległ Asterrixowi 1-2.
15:24 - Sytuacja jest napięta, a publiczność coraz bardziej zadowolona. Widać po niektórych, że w plastikowych butelkach pływa nie tylko Coca-Cola ;) Atmosfera jaką tworzą panowie z HS jest całkiem przyjemna. Dostęp do graczy nie jest ograniczony i wszyscy w zasadzie mają z nimi kontakt. Można sobie stać za graczami i oglądać jak grają. Chociaż przed chwilą byłem świadkiem jak MiStrZZZ w grze z MaNą spauzował grę, bo mu przeszkadzaliśmy stojąc metr za plecami.
15:00 - W drabince WB już prawie wszystko wiadomo. W jej finale zagrają Draco z KogeTem. Draco łatwo pokonał Manę 2-0 i teraz relaksuję się ze swoją kobietą oglądając inne mecze. KogeT zaś, po dwóch długich pojedynkach pokonał ostatecznie Dreivena 2-0 spychając go zarazem do LB, gdzie zmierzy się z Yaybą. Obecnie trawją mecze pomiędzy MiStrZZZem a MaNą i Sawyera z Asterrixem.
13:45 - Draco wygrywa pierwszą mapę z MaNą. Na dużej scenie Dreiven i KogeT zajmują już miejsca. Ich pojedynek półfinałowy będzie emitowany na żywo. Tymczasem w drabince przegranych startują dwa spotkania PvT. Asterrixa i Sawyera czeka ciężkie zadanie. Zapowiada się, że nasze przewidywania odnośnie wyeliminowania tych dwóch panów sprawdzą się w stu procentach.
12:40 - Draco wygrywa mecz z Yaybą w makrozorientowanej rozgrywce. Przewaga goonów Draco była na tyle wystarczająca, aby Blue Storm przesądzić na swoją korzyść. Trzeci meczy między tą dwójką odbywa się na Andromedzie. Aktualnie wydaje się, że to Krzysztof ma przewagę. Dwa żuki przesądziły o tym, że armia Yayby rozpłynęła się w niebieską papkę. Po chwili Yayba pisze GG i spada jednoczesnie do drabinki przegranych. Rywalem Draco będzie zwycięzca pojedynku MaNa vs. Asterrix. Aktualnie sprawa wyglądała tak, że MaNa prowadził ekonomiczne w trzecim spotkaniu, ale niestety obaj zawodnicy zostali zdropowani. Problemy z siecią na dzisiaj są to nie pierwsze, ale miejmy nadzieję, że ostatnie. Trzeci mecz wymaga zatem powtórzenia.
12:30 - MIStrZZZ rozegrał z KogeTem zacięty rewanż, ale w standardowym stylu. Zastanawiające są tylko przerwy mięzdy poszczególnymi mapami - trwają dłużej, niż same spotkania. Dlatego tez ciągle czekamy na rewanż i decydujący mecz.
12:08 - Równolegle zaczął się drugi pojedynek pomiędzy MiStrZZZem a KogeTem. Widzę 9 poola u KogeTa, MiStrZZZ gra standardowy FE.
12:07 - Za chwilę drugi mecz Draco vs. Yayba.
12:05 - W innych spotkaniach na razie KogeT niespodziewanie prowadzi z MiStrZZZem 1-0, MaNa remisuje z Sawyerem 1-1, a Dreiven wygrał Asterrixem 2-0.
12:02 - Koniec pierwszego meczu Draco z Yayba. Po ładny pushu Krzysiek rozbija armię tossa z MYMu i może zapisać na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w turnieju.
11:57 - Draco atakuje sporą grupką goonów, ale Yayba w ostatniej chwili wybronił się dzięki rivce i nadal pozostaje w grze. Stawia właśnie ekspa, tak samo zresztą jak Draco, czekający z kolei na swoje rivki.
11:55 - Yayba decyduje się na harass kilkoma zelami, ale Draco ładnie wybrania atak nie tracąc ani jednej proby. Teraz kontruje, ale contain został przerwany i gra wydaje się stabilizować. Za chwilę powinny pojawić się pierwsze reavy.
11:51 - Dosłownie przed sekundami rozpoczął się mecz pomiędzy Draco a Yayba. Mapa Tau Cross.
11:20 - Turniej rozpoczął się zgodnie z planem o 11. Za chwilę zaktualizujemy dla Was drabinkę. Pod tym linkiem znajdziecie stream z meczu MiStrZZZa z KogeTem rozpoczęty jakieś 10 minut temu.
22.11.2008 11:01 - PGA 2008 uważamy za otwarte!
21.11 10:00 - Pozdrowienia dla klanu bolks i wszystkich użytkowników NetWars.pl z Poznania!
Faza pucharowa |
MiStrZZZ | KogeT | ||
Dreiven | Asterrix | ||
Draco | Yayba | ||
Sawyer | MaNa |
KogeT | Dreiven | ||
Draco | MaNa |
Asterrix | MIStrZZZ | ||
Sawyer | Yayba |
MiStrZZZ | MaNa | ||
Dreiven | Yayba |
KogeT | Draco |
MaNa | Dreiven |
Draco | Dreiven |
KogeT | Dreiven |
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek wbudowanych lub jest obecnie skonfigurowana tak, aby nie wyświetlać ramek wbudowanych.
Wielki Finał PGA 2008 |
x KogeT - vs - Dreiven | |
KogeT [ 1:3 ] Dreiven | |
Klasyfikacja końcowa PGA 2008 |
| Dreiven | ||
| KogeT | ||
| Draco |
Zwycięzcą PGA 2008 na platformie StarCraft: Brood War został Dreiven.
Podstrona została przygotowana przez przez Mikołaja „sajrus" Piusa i Sebastiana "płaszczka" Lewandowskiego.
Informacje | Counter-Strike | Call of Duty 4 | Starcraft | Warcraft | Need for Speed | Galeria