Zawodnicy jednej z lepszych niemieckich drużyn zdecydowali się dzisiaj zerwać współpracę z organizacją KomaCrew. Formacja po ponad dwóch miesiącach powróciła do swojej dawnej nazwy choZen, pod jaką występowała jeszcze przed dołączeniem do Team SPEED-LINK. W wyniku tych działań KC obecnie jest już bez dywizji Call of Duty 4.

Utratę bardzo dobrego składu zarząd KomaCrew może zarzucać jedynie sobie. Problemy rozpoczęły się po rezygnacji jednego z głównych partnerów, w związku z czym drużyna nie miała funduszy na wysłanie graczy na najbliższe imprezy LAN-owe. Zatem pozbawieni finansowego wsparcia uczestnicy ESL Pro Series postanowili opuścić reprezentowaną markę i dalsze występy na scenie prowadzić pod szyldem choZen.

Wraz ze zmianą bandery gracze dokonali również małej modyfikacji wewnątrz własnych szeregów, bowiem do aktywnej gry powrócił nieaktywny od września ubiegłego roku Eugen "GNZY" Beilemann. Najbliższymi sprawdzianami dla niego będą mecze zarówno we wspomnianym EPS, jak i ESL Major Series, w których wraz z kolegami znalazł się w grupie B u boku między innymi Button Bashers, Serious Gaming i doG Soldiers. Menadżer zespołu jest przekonany, że niedługo znajdzie on nową organizację z lepszymi partnerami, o czym mówi choćby w wystosowanym oświadczeniu.

• Roman "spow" Stolz (menadżer)
• Robin "Lynx" Villinger
• Christian "morpH" Müskes
• Richard "aistrEEEy" Jaborek
• Eugen "GNZY" Beilemann
• Steffen "somR" Sommer
• Daniel "dexterrr" Glaschke (rezerwa)
• Igor "z1NSTAR" Manschin (rezerwa)

- Dołączyliśmy do KomaCrew ze świetną ofertą, jednak zostaliśmy rozczarowani. Główny partner KC po dwóch tygodniach od naszego dołączenia do drużyny zmniejszył budżet, a miesiąc później całkowicie wycofał się ze współpracy. Nie było zatem kapitału na nasze wsparcie. Ponownie wybraliśmy złą organizację, niemniej jesteśmy dobrze ulokowani w EPS i właśnie dlatego naszą przyszłość widzimy pozytywnie. Mamy nadzieję, że już niedługo znajdziemy organizację z poważnymi partnerami, którzy zapewnią nam udział w wakacyjnych turniejach.