Carmac opowiada o polskich kopciuszkach
Całe światowe grono wielbicieli sportów elektronicznych kojarzy nasz mały kraj głównie dzięki dwóm postacią i jeden drużynie. Teamem rozpoznawalnym na całym globie jest niezaprzeczalnie Pentagram G-Shock. Zwycięzca WSVG w Londynie, oraz WCG 2006, dzierży pozycję godnego reprezentanta Polski, wraz z graczem Quake 4- av3k'iem, który ostatniego czasu pochwalić może się wieloma imponującymi zwycięstwami m.in. nad gwiazdą gamingu- Johnatanem "Fatal1ty" Wendel'em.
Trzecią personą dzięki, której nasz kraj istnieje na mapce fanów sportów elektronicznych jest mój kolega po fachu- Michał "Carmac" Blichiarz. Jest on jednym z najbardziej uzdolnionych, szanowanych i nie oszukując się, najlepszym dziennikarzem esportowym na świecie. Z ramienia jednego z największych gamingowych serwisów GGL.com Carmac podróżuje po całym globie, odwiedzając największe imprezy, rozmawiając ze sławami sportów elektronicznych, aby później tysiące mogły czytać jego jakże ciekawe artykuły.
Grzechem byłoby nie napisanie kolumny o ostatnich sukcesach naszej krajowej drużyny Pentagram G-Shock przez Michała. Otóż jakiś czas temu dany art ukazał się na łamach serwisu GGL.com.
Team Pentagram's Cinderella Story @ GGL.com
Autor opisuje w niej wszystkie szczegóły niesamowitego zwycięstwa "pentosów" na tegorocznej edycji WCG. W tekście możemy znaleźć wiele ciekawostek, anegdot opowiadanych przez jednego z graczy przeżywające całe wydarzenia- Łukasza "LUq'a" Wnęka. Czytając dany art możemy niemalże poczuć tą atmosferę i emocje towarzyszące kibicom, oraz przede wszystkim graczom turnieju.
Pentagram G-Shock
#0 | j0k3r
2006-11-07 17:10:05