CAL-Invite - tydzień trzeci
Dziś rano, tuż przed wschodem słońca, zakończony został drugi dzień trzeciego tygodnia rozgrywek Cyberathlete Amateur League - Invite.
Zawodnicy toczyli boje na mapie de_train.
Oba mecze GamerCo, które planowo miały zostać rozegrane w pierwszym tygodniu, zostały przełożone. Jak informuje serwis 'GotFrag?', gracze tejże drużyny żegnają się z ligą. Powód - wyprawa do Korei w celu wzięcia udziału w World e-Sports Games. Amerykanów skusiła imponująca suma $50.000, jaką zainkasować można za zwycięstwo w tym evencie. Potencjalnych kandydatów do pogrubienia sobie portfela jest niewielu, bo zaledwie ośmiu, z czego 3 to zupełnie nieznane azjatyckie klany. Na przeszkodzie GamerCo stanąć mogą NoA, mousesports, 4Kings oraz nieobliczalni Koreańczycy z MaVeN. Ich poczynania będziemy mogli obserwować już niebawem, gdyż inauguracja WEG zbliża się wielkimi krokami.
Gracze GamerCo w lidze zastąpieni zostana przez Team Super. Nowy team nie ma na swoim koncie spektakularnych sukcesów. Po niezbyt udanych występach na dwóch ostatnich zimowych turniejach CPL, gdzie nie udało im się wyjść z grup, CAL-I będzie dla nich szansą do wypromowania się.
Obok GamerCo z CAL-I żegna się również inny zespół - Nerve. W związku z wieloma problemami, z którymi Kanadyjczykom przyszło ostatnimi czasy się zmagać, zespół przechodzi do historii. Wszystko zaczęło się od tego, że jeden z graczy klanu - neville - był zbyt zajęty pracą i nie miał czasu na wspólne treningi z drużyną. Poza tym kilku innych playerów uzależniło się od gry World of Warcraft. W przeciągu miesiąca Nerve zostało tak osłabione, że ich dalsza egzystencja stanęła pod znakiem zapytania. Wtedy zarząd klanu podjął decyzję o wzmocnieniach. Do lineupu dołączyli: silk - poprzednio gracz zEx, gosu - podkładający wcześniej bomby dla TEC, chosen - z D!E, oraz Phobius z mniej znanego TAU. W takim składzie, wraz z hyb'em, icesalmon'em oraz sinyster'em, ich przyszłość wyglądała obiecująco. Miejsca w drużynie długo nie zagrzał gosu, który zdecydował się zasilić szeregi United5. Całe szczęście nie odbiło się to mocno na teamie, gdyż gosu był szóstym, rezerwowym zawodnikiem ze względu na brak wystarczającej ilości czasu, jaki mógł poświęcić na grę. Pomimo straty gracze Nerve przystąpili do gry w trzynastym sezonie CAL-I pełni optymizmu, z nadzieją na to, że będą liczącym się zawodnikiem w playoffach ligi. Niestety, brutalnie zostali pozbawieni swoich złudzen już po trzech meczach, kiedy to sinister - kapitan drużyny - postanowił odejść. Jego decyzja była brzemienna w skutkach, gdyż po niedługim czasie Nerve przestało istnieć.
Życie toczy się jednak własnym torem i mecze trzeciego tygodnia musiały zostać rozegrane. Oto ich wyniki:
[ Team 3D | 17 ] vs. [ 13 | Team Turmoil ]
[ Evil Geniuses | 23 ] vs. [ 07 | East Coast Offensive ]
[ Weekend Warriors | 17 ] vs. [ 13 | zEx ]
[ Meepins | 27 ] vs. [ 03 | Blindside ]
[ TEC | 16 ] vs. [ 00 | Nerve ]
[ DeadZone | 16 ] vs. [ 00 | E-Police ] (walkower)
[ United 5 | 24 ] vs. [ 06 | pernicious Vengeance ]
[ Super | 18 ] vs. [ 18 | Green Berets ]
DZIEŃ DRUGI
[ compLexity | 25 ] vs. [ 05 | E-Police ]
[ TEC | 16 ] vs. [ 14 | United5 ]
[ zEx | 24 ] vs. [ 06 | Green Berets ]
[ Weekend Warriors | 21 ] vs. [ 09 | East Coast Offensive ]
[ Death is Eternal | 17 ] vs. [ 13 | DeadZone ]
[ Team 3D | 21 ] vs. [ 09 | Super ]
[ pernicious Vengeance | 23 ] vs. [ 07 | rSports ]
[ Meepins | 26 ] vs. [ 04 | Team Turmoil ]
Pierwszy dzień rozgrywek rozpoczął się meczem Super vs. Green Berets. Gracze Super, którzy jak już wspomniałem w lidze zastąpili GamerCo, w swoim debiucie remisują z Zielonymi Beretami. Oba teamy były tego dnia w podobnej dyspozycji, więc mecz był niezwykle zacięty. Po regulaminowym czasie gry było 15:15. W tym wypadku rozegrana została dogrywka, również zakończona remisem. Nawet rozegranie kolejnych sześciu rund nie przynosi rozstrzygnięcia - kolejny remis. Ostatecznie, według regulaminu CAL-I, uznana zostaje pierwsza dogrywka i mecz kończy się wynikiem 18:18.
Szlagierem kolejki była potyczka broniących tytułu Weekend Warriors z zEx. Po pierwszej części gry górą byli gracze zEx, jednak WEW odrobiło szybko straty i wysunęło się na prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Wynik - 17:13.
W derbach Kanady zmierzyły się teamy Evil Geniuouses oraz East Coast Offensive. Wyraźną przewagę już od początku mieli 'Szaleni geniusze', którzy w pierwszej połowie oddali zaledwie dwie rundy. Po przerwie ECO nie zdołało odrobić strat i ostatecznie przegrało aż 7:23.
Problemów nie mieli playerzy Meepins oraz United5, wysoko rozgramiając swoich oponentów.
Meczem na szczycie drugiego dnia było spotkanie TEC vs. United5. Ciężko było wskazać faworyta w tej potyczce, jednak ja obstawiałem za U5. Jak się okazało - byłem w błędzie, gdyż w kolejnym wyrównanym meczu górą, choć nieznacznie, byli zawodnicy TEC.
Po kontrowersyjnej przegranej z DeadZone w ostatnim tygodniu, compLexity bez najmniejszych problemów gromią debiutantów z E-Police.
Kolejne bardzo wysokie wygrane odnoszą zEx, Weekend Warriors, Team 3D oraz Meepins. Ich ofiarami byli kolejno: Green Berets, East Cost Offensive, Super oraz Turmoil.
Niepokonane dotąd DeadZone zmierzyło się tym razem z Death is Eternal. D!E przerwali dobrą passę Kanadyjczyków wygrywając 17:13.
Update:
Dziś w nocy, to jest w środę drugiego lutego, rozegrane zostały trzy zaległe mecze
[ 2-Dimensions | 20 ] vs. [ 10 | viGor ]
[ Revolution Sports | 21 ] vs. [ 09 | 2-Dimensions ]
Pozostałe dwa mecze to potyczki 2-Dimensions. W pierwszym meczu Kanadyjczycy dość łatwo wygrali z viGor. Po chwili odpoczynku przystąpili do drugiego spotkania, w którym zmierzyli się z Revolution Sports. Tym razem górą byli przeciwnicy, rSports wygrali stosunkiem 21:9.
eSports.pl
SK-Gaming
GotFrag?
CAL
#0 | 000
2005-02-01 21:32:08
#0 | yuri
2005-02-01 22:46:00
#0 | n o o k i e
2005-02-02 14:38:12
#0 | Kr2y5i3k
2005-02-02 19:34:56
#0 | n o o k i e
2005-02-02 20:20:16
a co do dlugosci... nie moja wina, ze jest tyle do pisania i dostaje weny :D