BSTR zmuszone do zmian przed HLCpbK

Wyjazd zespołu Bez Strachu na turniej z inicjatywy Heyah Logitech Cybersport powered by Komputornik, noszący tytuł Ostateczna Rozgrywka 2008 stanowił przez ostatnie kilkanaście godzin sporą niewiadomą. Tuż przed rozpoczęciem się warszawskich potyczek, jednego z reprezentantów BSTR napotkały poważne problemy rodzinne, które uniemożliwiły mu wzięcie udziału w finałach HLCpbK. Mowa tutaj o 18-letnim mieszkańcu Radomia Bartoszu „cRosk” Kołodziejczyku.

Organizatorzy lada dzień rozpoczynających się warszawskich rozgrywek LAN-owych postawili zawodnikom Bez Strachu jasne ultimatum. Jeśli skład nie zostanie skompletowany na czas imprezy, zespół nie będzie mógł wystąpić w turnieju. Gracze dwoili się i troili, aby móc tylko skontaktować się z nieaktywnym od pewnego czasu Maciejem „cinkiem” Skolimowskim, który nadal pozostaje wpisany w profilu klanowym na stronie ligi HLCpbK. Z początku próby te kończyły się niepowodzeniem. Na całe szczęście przed paroma chwilami BSTR skontaktowało się z Maćkiem, który ostatecznie zdecydował się zastąpić18-letniego Radomianina, i między 18 a 19 października zjawi się w Blue Expo wspólnie z fALĄ, gORLESem, Amnemonem i vhz.

- Nasza sytuacja wyglądała bardzo źle. Niestety cRosk z powodu nagłej sytuacji rodzinnej, nie może pojawić się w sobotę w Warszawie na rozgrywkach HLC. Zmiana zawodnika też była wykluczona, gdyż okienko transferowe jest już od kilkunastu dni zamknięte. Jedynym naszym wyjściem był kontakt z nieaktywnym już Maciejem „cinkiem” Skolimowskim, który wyraził zgodę i zagra z nami w tę sobotę - również w niedzielnym finale. Niestety nie zagraliśmy z nim choćby jednego meczu i nie zagramy, gdyż jutro jesteśmy już w Warszawie. Idziemy na żywioł. - specjalnie dla naszych czytelników oświadczył kapitan Piotr „fALA” Falęcki.

Źródła własne